Wymiana łaczników stabilizatorów, i czy coś jeszcze?

[Gość tomet_s]

Witam, pytanie:

1. Czy przy wymianie łączników stabilizatorów robić coś jeszcze?

 

Nie ukrywam, że wkurza mnie fakt wymiany łączników co roku, dlatego zastanawiam się czy zainwestować w coś lepszego niż zwykły zamiennik, czy zrobić coś jeszcze?

 

Nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie dlatego zakładam nowy temat, ale jeśli gdzieś się już toczyła na ten rozmowa to proszę ten wątek usunąć a mi przesłać linka do tematu.

Dzięki za wyrozumiałość

 

[Gość Gawlak]

to moze napisz co wkladasz ze co chwila pada

bo sa zamienniki i ''zamienniki G warte''

 

[Gość tomet_s]

Nie pamiętam firmy, ale zamiennik jak zapewniał sprzedawca (co może nie być wiarygodne), że jest to dobra firma cena też była nie najniższa bo jeśli dobrze pamiętam ok. 30 zł za szt. (były i po 20 zł). Ale to już nie ważne co polecacie. Jaką firmę, tak żeby wystarczyło to na trochę więcej niż na rok.

 

[Gość Gawlak]

Lemforder albo oryginal w ASO opla

to chyba na tyle

 

[Gość tomet_s]

i myślisz że to wystarczy? Słyszałem opinię że należy też wymienić inne części, które też są zużyte i w efekcie szybciej zużywają łączniki. Nie wiem, czy tu chodzi o tuleje wahacza?

 

[Gość DAROMV6]

najpierw musiałbyś na nie "rzucić okiem", jeśli się rozleciały czy wybiły to wymienić

a jeśli całe to nie ma sensu

to samo tyczy również tulejek stabilizatora i innych elementów

przy uszkodzeniach - jedne przyśpieszają zużycie kolejnych

i do firm wymienionych przez poprzednika mogę ew. dodać moog czy trw

a cena za takie będzie 2-3 krotnie wyższa niż zakupywanych do tej pory.

za 30 zeta to hansa mogłeś kupić albo coś w tym stylu

 

[Gość Gawlak]

Słyszałem opinię że należy też wymienić inne części, które też są zużyte i w efekcie szybciej zużywają łączniki

to dobrze slyszales

reszta napisal juz Daro wyzej

 

[Gość Anonymous]

Witam. Mam dosyć błahe pytanie. Ostatnio pojawiły się stuki i jak każdy zacząłem od łączników stabilizatora. Problem dotyczy samego zakupu. W sklepie z częściami kupiłem za 50zł/szt "produkt" w otwartej folii z napisem Lemforder, wiadomo dobry zamiennik. Czy ktoś się orientuje czy na tych produktach występuje jakiś numer produktu lub chociaż znak producenta bo na moich nie ma zupełnie nic i coś mi sie zdaje ze tylko worki mam teraz firmowe i nawet nie ma co tego zakładać.

 

[Gość DAROMV6]

tak, znaczek "sowy" na pręcie - może mało czytelny, ale powinien być

możesz obadać również gumki - malutki znaczek (w trójkącie) i numery

 

[Gość Anonymous]

Dzięki za info. Co niestety oznacza tylko że ostrzegam przed sklepem z częściami do opla Gliwice Daszyńskiego 8. Swoją drogą tak kroić ludzi, cza odwiedzić w poniedziałek tego waćpana.