Astra G hatchback 5d 1,6 2004. Jaki stabilizator ??

[Gość Anonymous]

Astra G hatchback 5d 1,6 2004. wie ktos moze jaki jest stabilizator w takiej astrze 1,6 2004 ? 16 czy 18 mm srednica ? I jakie gumy stabilizatora są do takiej astry. czy to część oznaczona jako FZ9047 ?? I najwazniejsze: czy wie ktos jaki jest numer klucza TORX zeby odkręcic mocowanie tych gum do podłuznicy? dziekuje za odpowiedzi, pozdrawiam.

 

[Gość ko78]

p1974, W pierwszej kolejności wypada zajrzeć tu http://forum.opel24.com/viewtopic.php?t=23972&start=693#271967 i się przywitać

 

[Gość DAROMV6]

Możliwe obydwie wersje

przy czym pewne dane pokazują, iż 16mm - do aut z nr podwozia do nr X........ ,

natomiast 18mm - do aut od nr podwozia od Y........... .

 

Poza tym zapraszam tu: http://forum.opel24.com/viewtopic.php?t=23972&start=693#271967

 

[Gość emtecc]

Witam

Nie chce zakładać nowego tematu bo mój problem mozna podciągnąć pod ten temat

 

dziś zmieniałem łącznik stablizatora. Dolna końcówka była wybita i skrzypił na dołkach (czy to do końca łącznik to nie mam pewności)

 

górna nakrętka stabilizatora po paru próbach dała się odkręcić. Dolana niestety wygladała nieciekawie. Była okorodowana.

Po silnym pociągnięciu niebylejakim kluczem ucho stabilizatora poprzecznego pękło.

 

Trzymało się dosłownie na włosku i na rdzy:P Nie było za dużo czasu na przemyślenia jak odkręcić ten stabilizator więc wziąłem się za spawanie gazami:P

wyszło całkiem przyzwoicie:) Ciekawe na jak długo wytrzyma

 

Po przejażdźce po wymianie łaącznika uciążliwy dźwięk minął

 

 

A teraz moje pytanie na przyszłość;

Jeśli chciałbym wymienić cały stabilizator to co muszę odkręcić??

Sprawą oczywistą jest że łączniki i śruby z na klucz torx

 

Ale czy to wszystko i stabilizator wyjdzie mi przez wnekę nadkola?? bo co do tego to nie jestem przekonany:P

 

 

 

[/b]

 

[Gość DAROMV6]

Nie wymieniałem w AG więc nie powiem na 100% czy przejdzie,

w najgorszym wypadku tył sań trzeba byłoby zluzować w dół, a pręt wyjąć do tyłu.

 

Na przyszłość - jeśli nie ma nadziei na rozkręcenie nakrętki łącznika można posiłkować się przecinakiem do nakrętek lub szlifierką i odciąć nakrętkę przy samym stabilizatorze.

 

[Gość emtecc]

Właśnie jesli trzeba odkręcać sanie to dziękuję bardzo:p

Jak dla mnie jest tam dosyć ciasno. Stabilizator jest blisko drążka kierownicy, pompy spomagania i kilka innych przewodów więc będzie ciężko bez ruszania sań

 

 

Na przyszłość - jeśli nie ma nadziei na rozkręcenie nakrętki łącznika można posiłkować się przecinakiem do nakrętek lub szlifierką i odciąć nakrętkę przy samym stabilizatorze.

Przecinakiem napewno jeszcze szybciej uwaliłbym tą część ucha. Tak jak pisałem całość trzymała razem nakrętka z kołnierzem i na rdzy. Nawet jeśli obciałbym nakrętkę czy całą śrubę od łącznika to by nic nie dało bo potem przy wybijaniu wszystko samo by się rozleciało.

 

DAROMV6, ja trochę nakrętek i śrub się naodkrecałem i wiem co to zanczy zapieczona śruba/nakrętka

Poza autami mam jeszcze 3 ciagniki i cały park maszynowy do tego

Ale nie przeczę że szlifierka kontowa to czasami najszybsze i najsensowniejsze rozwiązanie

 

Narazie pospawane ładnie i solidnie. Powinno trzymac

 

 

Jeśli ktoś wymieniał w Astrze G stabilizator i wie co i jak to prosiłbym o odpowiedz

 

[Gość DAROMV6]

emtecc, przecinak do nakrętek - to takie specyficzne narzędzie do którego nie używa się młotka - http://www.pronar.com.pl/katalog/?page=showProductList&id_category=001010007

 

[Gość ss11]

Witam !

Podpinam się do tematu , nie będę zakładał nowego tematu !

Musze wymienić Łącznik stabilizatora i chciałem się doradzic jakiej firmy kupić? Bo rozbieżność w cenach jest dość duża i czy warto oszczędzać ?

Znalazłem na alegro np FEBI BILSTEIN za 47zł , LAMFORDER za 63zł albo np. TRW za 57zł czy może wystarczy taki za 24zł ?

Jeśli mam wymieniać znów za 3mc to może lepiej kupić droższy i pojeżdzić z rok ?

Prosze o porade co wybrać?

 

[Gość DAROMV6]

Jeśli chcesz mieć spokój przez dłuższy czas kup - LAMFORDER, ew. TRW, ew. Moog,

jeśli chcesz zabierać się za to szybciej - Febi

a jeśli kolejna wymiana - jeszcze tym latem - to te za 24zeta

Albo dasz więcej i na dłuższy czas masz spokój, albo za ten sam czas zrobisz kilka wymian.

 

Przy okazji sprawdź w jakim stanie są tuleje stab.

 

[Gość ss11]

Dziękuje za szybką odpowiedz!

Tak właśnie myślałem jaka cena taka jakość!

Wole wydać więcej i mieć spokój na dłużej. ( sprawdze gumy może przy okazji zrobie 1 i 2)

Pozdrawiam!