CC 1.0 chwilę po rozruchu "wypada" jeden cylinder

[Gość Anonymous]

Z tego co napisałeś zrozumiałem, że zawsze odpalasz na benzynie. Tak?

 

[Gość Anonymous]

Tak dokładnie - przełączenie na gaz następuje jeżeli silnik się nagrzeje do odpowiedniej temperatury.

 

[Gość Anonymous]

Sprawdź po odpaleniu zimnego silnika, czy nie słychać charakterystycznego głośnego cykania wtrysku.

Poczekaj cierpliwie kilka minut.

 

[Gość Anonymous]

Widzę że nie jestem odosobniony ze swoim problemem. Dziś samochód jest u miejscowej złotej rączki. W pierwszej chwili wskazal na uszkodzoną którąś cewkę zapłonową ale okazało się ze wszystkie są ok. Terez będzie kombinował w kierunku układu plaiwowego i być może słabego ciśnienia paliwa. Mam nadzieję ze coś w końcu znajdzie

 

[ Dodano: Pią Lip 24, 2009 12:48 ]

Niestety dalej jestem w punkcie wyjścia. Wszystko posprawdzane i niby ok a poranne problemy jak były tak dalej są. A kolega coś znalazł?

 

[ Dodano: Czw Wrz 03, 2009 11:46 ]

Witam, odświeżę trochę temat. Poranne problemy z paleniem w dalszym ciągu umilają mi życie. W międzyczasie wymieniłem rozrząd bo silniczek klekotał już jak stary diesel. Po wymianie wyskoczył błąd 0141 czyli uszkodzenie grzania sondy ale szybko doszedłem ze to mechanik wtyczki nie podłaczył.

Metodą prób i błędów doszedłem że ten brak równych obrotów na zimnym silniku bierze sie z jakichs błędów od instalacji gazowej. Po wykasowaniu błędów i jeździe tylko na benzynie rano zimny silnik pracuje równo ok. 1500 obrotów po czym po kilkunastu sekundach obroty ładnie schodzą na 800-900 i wszystko jest ok. Natomiast gdy silnik pracował na gazie to rano mam objawy jak na początku postu - szarpie, prawie gaśnie.

Byłem u gaziarzy u których 2 lata temu zakładałem sekwencje ale wg. nich to nie gaz i odsyłają mnie z kwitkiem :-) Nie wyskakuje żaden błąd a mimo to samochód wariuje. Po odłaczeniu klemy na pół godziny zimny silnik pracuje jak trzeba. Nie bardzo uśmiecha mi się codziennie odłaczać klemę i przyszedł mi do głowy pomysł, który kiedyś stosowałem we fiacie uno - tam komputer łapał błedy od instalacji gazowej i na benzynie pracował bardzo nierówno. Pomagało jedynie odłaczanie klemy. Sprytny gaziach zrobił jakieś obejście i po każdym wyłaczeniu silnika kasowały się błędy od które komputer łapał od instalacji gazowej.

I tu pytanie czy podobny manewr byłby mozliwy do wykonania przy sekwencyjnej instalacji gazowej?

 

[Gość CarlosMENDOZA]

Lepszym silnikiem 3 cylindrowym od tego oplowskiego jest silnik suzuki alto montowany z wtryskiem wielopunktowym np w Daewoo Matizie .o wiele lepsza kultura pracy choc mniejsza pojemność.

 

Tak dla przykładu

 

[Gość andrzej_m55]

wtryskiem wielopunktowym np w Daewoo Matizie

sąsiad ma od nówki i strasznie narzeka