Problem Astra H - klimatyzacja nie działa.

[Gość Anonymous]

To mój pierwszy post na tym forum, więc witam wszystkich serdecznie.

Od wczoraj jestem posiadaczem Opla Astry H z silnikiem 1,6 16V 105KM posiada ona manualną klimatyzację.

Mój problem polega na tym, że klima chyba jest zepsuta. Jakie są objawy:

- po włączeniu przycisku klimatyzacji temperatura powietrza z nawiewów nie zmienia się;

- nie wzrastają obroty silnika;

- nie wzrasta spalanie chwilowe;

- po podniesieniu maski i włączeniu klimatyzacji nie słychać by załączał się jakiś dodatkowy mechanizm (np. sprężarka);

Oczywiście zamierzam się wybrać do jakiegoś specjalisty zajmującego się serwisem klimatyzacji ale proszę o ewentualne porady jakie mogą być przyczyny takich objawów.

Czy jechać do ASO czy do firmy specjalizującej się serwisem klimatyzacji?

Czy w/w objawy mogą ustąpić po uzupełnieniu być może brakującego czynnika chłodzącego (bo o ile dobrze zrozumiałem informacje wyczytane w innych wątkach to jest to możliwe) czy raczej to coś poważniejszego i prawdopodobnie mam kompletnie uszkodzoną klimatyzację...

Bezpiecznik od klimy raczej sprawny o ile dobry sprawdzałem... (niemiecka instrukcja )

Może ktoś z Trójmiasta poleci jakiegoś fachowca od tych spraw

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

 

[Gość Gawlak]

zadne ASO

tylko jakis spec od klimatyzacji

podlaczy sprawdzi czy jest gaz

to podstawa

bez tego nie ma co sprawdzac dalej

 

znam speca w Gdyni

naprawde dobry i tani

mi robil klime latem

wezme od Brackiego namiary

 

mam 605365086

ma na imie Piotr

powiedz ze od angola od bialej vectry masz namiary

 

[Gość huri_khan]

Nie wiem czy działanie klimy manualnej w Astrze H różni się od Astry G, ale u mnie jak nie było czynnika to załączała się sprężarka i po kilku sekundach się wyłączała.

 

Jak kupowałeś samochód to nie sprawdziłeś czy klima działa ?

Albo sprzedawca powiedział że wystarczy tylko nabić ?

 

[Gość Anonymous]

Dzięki Gawlak! Dziś lub jutro będę się umawiał na wizytę

 

ps. sprzedawca właśnie powiedział że trzeba nabić, ale jakoś mu nie ufam..., mam nadzieję, że się miło rozczaruję.

 

[Gość huri_khan]

ps. sprzedawca właśnie powiedział że trzeba nabić, ale jakoś mu nie ufam..., mam nadzieję, że się miło rozczaruję.

Oby to było tylko nabicie klimy, natomiast w takich przypadkach niech handlarz nabije klimę i sprawdzisz czy chłodzi czy nie, i wiesz czy to tylko nabicie (200zł które możesz dać handlarzowi) czy wymiana elementów, których ceny z reguły zaczynają się od 500zł.

 

[Gość Anonymous]

Klima już sprawna

Niestety kosztowało mnie to aż 380 zł. Okazało się, że w chłodnicy klimatyzacji była mała dziurka którą na szczęście dało się zaspawać (koszt spawania 150 + koszta nabicia, demontażu i montażu chłodnicy 180 zł).

Nowa chłodnica kosztuje 640 zł netto...

Więc te 380 zł jakoś przeboleję.

Mam nauczkę nigdy nie ufaj sprzedawcy (choćby to był nawet twój znajomy tak jak w moim przypadku).

 

PS. fachowiec od klimy polecony przez Gawlaka jest ok.

 

[Gość Gawlak]

warsztat moze nie wyglada

ale salon Forda robi u niego klimy i ogrzewania postojowe

 

a co do sprzedawcy jak masz do niego namiar

to dzwon niech zwraca polowe kosztow

gnida jedna

 

[Gość zibi]

na szczęście dało się zaspawać

z tym spawaniem bywa różnie,mój klimiarz daje 50% szans,że spaw utrzyma ciśnienie