Czy te kody błędów przy gazie to rzecz normalna?

[Gość Chesco]

Witam.

 

Sczytałem sobie właśnie błędy metodą zworkową.

Wywaliło mi numerki:

1540 - coś z klimą, więc nie dotyczy tematu

0130 - Regulacja poza zakresem / nieprawidłowy sygnał sondy lambda

0200 - Uszkodzenie w obwodzie wtryskiwacza

 

Pytanie: Czy te dwa ostatnie błędy to rzecz normalna, kiedy jeździ się na gazie?

...bo szczerze mówiąc trochę się zdziwiłem biorąc pod uwagę to, że tydzień temu zrobiłem cały układ paliwowy (nowa sonda lambda, nowa pompa paliwowa, nowy wtrysk). Mam biec do panów mechaników z reklamacją, czy niepotrzebnie się stresuję?

 

zamieniłem znaczenie kodów/była mała pomyłka/voodoo

 

[Gość Gawlak]

na gazie jak i na benzynie nie maja prawa wystepowac bledy

jak wyskakuja od gazu to do gazownika na reklamacje

 

[Gość Chesco]

Dzięki za odzew.

Ale te numerki błędów mogą być spowodowane przez np. źle wyregulowaną instalację LPG, tak?

 

[Gość Gawlak]

tak

zle zamontowana lub zle ustawiona

albo kompletnie zla instalacje (sterownik)

 

[Gość Chesco]

Dzięki serdeczne za pomoc

 

 

Otóż byłem u gazownika na podregulowanie gazu i przy okazji zapytałem Go o te błędy - stwierdził, że to tzw. błędy miękkie i nie ma się czym przejmować - trza tak jeździć i pogodzić się z tym, że od czasu do czasu wyskoczy CHECK ENGINE.

 

Mam instalację Lovato, II generacji (chyba - nie wiem jak to stwierdzić)

 

[Gość Gawlak]

ehh Ci gazownicy

 

[Gość Anonymous]

ja nie rozumiem takiego gadania, że na LPG błędy to rzecz normalna - u mnie jakoś nigdy się nie zdarza świecenie checka podczas pracy na LPG, poza dwoma przypadkami w zimie, ale wtedy instalacja nie byla ustawiona, bo musiałem wcześniej na dłuższy czas odpiąć aku.

 

[Gość choinka]

Jak jeżdżę na lpg (mam przejechane ok 17tyś) i nigdy ani razu nie zapaliła mi się kontrolka silnika informująca o jakiejkolwiek niesprawności, natomiast przy pracy na benzynie od niepamiętnych czasów borykam się z palącą kontrolką i błędem sondy lambda. Kontrolka raz się zapali raz zgaśnie, ale ostatnimi czasy pojawia się częściej i można powiedzieć że okazjonalnie gaśnie - co dziwne auto chodzi na benzynie dobrze.

 

[Gość Anonymous]

Przejechałem na gazie Astrą 150tyś. km instalka II gen. Merivą 90tyś. instalka IV gen. i nie miałem problemów z kontrolką CHECK ENGINE bez przyczyny. Podałeś info o wymianie sondy lambda i wtryskiwacza benzyny, ale nie napisałeś czy wykonana była adaptacja nowego czujnika tlenu czy elementu wtryskowego. Szukanie przyczyny zapalania kontrolki z powodu instalacji gazowej jest błędem jeżeli nie była wykonana w pierwszej kolejności adaptacja elementów bezpośrednio wpływających na stan składu mieszanki po ich wymianie. Regulacja instalacji gazowej bez wcześniejszej kalibracji na benzynie jest jeszcze większym błędem. Czytajcie zasady pracy sterowników instalacji gazowych, jakie warunki muszą być spełnione do właściwej pracy instalacji LPG czy CNG.

Pozdrawiam.

 

[Gość Chesco]

nie napisałeś czy wykonana była adaptacja nowego czujnika tlenu czy elementu wtryskowego.

Widzisz... Tego akurat nie jestem w stanie stwierdzić, bo panowie w zakładzie zatrzymali auto i oddali jak "już było zrobione", ale to już druga sugestia na ten temat jaką słyszę. Panowie mogli po prostu odpuścić temat (może nie dysponowali odpowiednim sprzętem do tego). Samochód podszarpuje delikatnie na wolnych obrotach, na niższych biegach (zarówno na PB jak i na LPG). Czy to może też być syndrom braku adaptacji?