kręcenie licznika

[Gość Anonymous]

Witam. Mój znajomy szuka jakiegoś większego auta - powiększyła mu się rodzina. Znalazł VV Tourana - sprowadzony kilka dni temu z Niemiec. Ponieważ auto stało do oglądania około 350 km od domu, sprawdzał je dość upierdliwi prze telefon. Dostał od kolesia VIN, obejrzał kilka fotek.

Po VIN - dzięki jakimś znajomościom - swoją drogą dlaczego w tym kraju nie można u dealera oficjalnie dowiedzieć się historii auta po VIN - to tylko ułatwia sprawę różnym cwaniakom - dowiedzial się, że auto 8 maja br miało dość poważną naprawę układu przeniesienia napędu. Auto opuściło serwis z przebiegiem - uwaga 336 kkm. Niby nic, ale jest oferowane teraz z przebiegiem 158 kkm. Strach pomyśleć - prawie 200 km odkręcone. Ja naiwnie myślałem, że są jakieś granice ludzkiej przyzwoitości.

I tu mam pytanie - jak łatwo odkręca się licznik w VIKI lub Signum. Od roku jestem posiadaczem sprowadzonego Signum. Nie chcę znać szczegółów, ale chociaż chcę wiedzieć jak łatwo kręci się licznik w naszym aucie.

Pozdrawiam

 

[Gość Anonymous]

Wiem że są usługi głównie przy polskiej granicy pod tytułem:

"Przygotowanie auta do sprzedaży"

"Korekty liczników"... itp

Wydaje się więc że nie sprawia to żadnego kłopotu.

Swoją droga jak sprawdzałem przed zakupem swoje auto w serwisie zapewniano mnie że w Astrze H przebieg można korygować dowolnie, ale zawsze w historii komputera jest przebieg oryginalny, odczytywalny, nie do wymazania. Może w innych modelach też.

 

[Gość Gawlak]

w VC i Signum tez da sie sprawdzic czy byl cofany w ASO techem

 

[Gość arek]

ale zawsze mozna przelozyc caly licznik

ostatnio mailem za 20 euro poszedl mi licznik z VC/SIGNUM z 56tys przebiegu i wzial to turek zaozyl do VC ktora zezdziula na taryfie i miala juz sporo ponad 300tys