bujanie autem na biegu bez wciśniętego pedału gazu

[Gość Anonymous]

Witam,

Mam Astrę F '93 1.6, i mam taki mały problem. Kiedy jadę na 3 lub 4 biegu (wtedy jest to najbardziej odczuwalne) i puszczę pedał gazu auto zaczyna tak dziwnie bujać. Gdy minimalnie nacisnę gaz bujanie znika. Na 5 biegu nie jest to odczuwalne, może jest takie minimalne, ale nie uciążliwe.

Czym to może być spowodowane, czy to coś poważnego zaczyna się dziać?

Auto mam na gaz. Na benzynie bujanie jest trochę jakby mniejsze.

Pozdrawiam

 

[Gość Anonymous]

Miałem to samo po wymianie poduszek silnika jest OK. Koszt operacji ok. 120zł.

 

[Gość Anonymous]

a czy jeśli tego nie zrobię, przynajmniej narazie, bo nie mam za bardzo kasy to grozi mi to czymś, czy tylko będzie bujac i mnie denerwować, bez negatywnego wpływu na auto?

 

[Gość Anonymous]

Sprawdz z kanału jak wyglądają te poduchy gołym okiem widać w jakim stanie jest guma. Jeżeli mają tyle lat co Twoja fura to nie należy się spodziewać luksusu. U mnie guma rozstała się z metalową częścią poduszki dlatego ja rozstałem się ze starymi poduszkami. Przez takie bujanie cierpi każdy element napędu i zawieszenia.

 

[Gość Anonymous]

a nie jest tak że zużyte poduszki są najmocniej odczuwalne przy zmianie biegów, zwłaszcza tych niższych - takie szarpnięcie ze stuknięciem?

może bujanie to kwestia falujących obrotów?

 

[Gość Anonymous]

obroty raczej są w porządku, to pewnie te poduszki, ale to na kanale ocenię, dzięki za odpowiedzi

 

[Gość Anonymous]

na forum hondy wyczytałem, że w przy takich samych objawach, tzn. bujało, ale obroty nie skakały gościu miał przestawiony rozrząd o 2 zęby. nie jestem wielkim specjalistą, więc może niech ktoś inny to zweryfikuje

 

[Gość Anonymous]

Byłem w warsztacie i jeden mechanik mówił, że tak to będzie poduszka (prawa akurat), ale drugi (z tego samego warsztatu) powiedział, że to nie od tego, bo sam wyczuł że obroty nie chodza do końca dobrze. Wcześniej było lepiej a ostatnio się pogłębia

I jeszcze przy odpalaniu to na benzynie szarpie i gaśnie, a po przegazowaniu i przełączeniu się na LPG to dobrze chodzi. Czy nawet przy samej jeździe na benzynie to czasem troszkę go przydusi.

Mechanik poradził mi pójść do elektryka i tak zrobię, tylko może ktoś miał coś podobnego, bo pewnie tam ze mnie zedrą albo nawet nie naprawią, bo nie będą wiedzieli co to.

Help plizz