Astra II 1.8 16V kilka problemów ...

[Gość Tito]

Witam

Jako że jestem tutaj nowy mam nadzieję, że na starcie nie stanę się upierdliwy. Mam jednak kilka problemów z moją Astrą II (1.8 16V 1999r.). Kupiona niedawno (lekko bita niestety z tyłu i przodu podczas ruszania na światłach - niby nic wielkiego ... a jednak) Używałem szukajki ale nie znalazłem do końca to co chciałem. Jadę ...

 

1. Nie zawsze działa mi nawiew. Nie jest to problem opisywany przez wielu na tym forum czyli, że nie działa im na niższych czy wyższych prędkościach. Mi działa na każdej bez zarzutów ale... przy przekręceniu zapłonu działa zawsze a przy odpaleniu silnika nie raz cichnie i nic go nie ruszy. Trzeba wtedy zgasić silnik i odpalac ponownie i sprawdzać czy dmucha ...

 

2. Strasznie hałasuje mi coś - na 99% bedzie to wspomaganie. Dźwięk słychac cały czas po odpaleniu silnika a nasila się przy kręceniu kierownicą. Gdy kierownicą nie ruszam jest dużo ciszej ale jednak coś wyje .... Ktoś powie - włącz sobie radio, ja chciałbym się zapytać co może byc przyczyną i ewentualny koszt naprawy.

 

3. Miałem ostatnio maly (a może duży) wypadek. Mam instalację gazową (chyba drugiej generacji). Gaz mogę całkowicie wyłączyć albo włączyć i z benzyny przełącza mi na gaz przy osiągnięciu wyższej wartości obrotów (nie pamiętam przy ilu). Tutaj moje zaniedbanie jako, że auto z gazem użytkuje po raz 1-szy. Nie miałem w baku benzyny - przygazowałem mocniej żeby weszło na gaz ... i .... huk jak nie z tej ziemi. Patrzę pod maskę i jedyne co zauważyłem to uszczerbiony narożnik obudowy filtra powietrza (nie mam jednak pewności czy nie było tego wcześniej). Od tej pory na benzynie auto jest strasznie przymulone - szarpie przy ruszaniu, jak złapie obroty jest ok ale jest jakby opóźnione w rekacji na naciśnięcie gazu. Na LPG jeździ bez zarzutów. Moje pytanie czy taka nieszczelność w obudowie filtra powietrza może być przyczyną tego, że auto na benzynie muli a na gazie jest ok - czy powinno mulic i na gazie i na benzynie gdyby to była tylko ta przyczyna. Chyba, że doszukiwać się czegoś gorszego ... o matko. Dodam, że poczytałem już o klapkach antywybuchowych i takowej nie mam.

 

4. Miałem klakson (2 sztuki) ale nie działał. Zamieniłem na pojedynczy i mam teraz luźny kabel z wtykiem. Czy coś tracę poza doznaniami dźwiękowymi ?

 

5. Czy trudna jest samodzielna wymiana wzmocnienia przedniego? Mam go mocno wgiętego i zderzak przez to jakoś tak dziwnie jest osadzony. Poza tym "dyndają" mi przednie nadkola. Nie za bardzo mam do czego je złapać w części przedniej (od strony zderzaka przedniego) Czegoś mi brakuje ? Znalazłem jakieś ślizgi zderzaka przedniego na allegro ale nie wiem z czym to się je i czy mam takowe...

 

6. Mam centralny z alarmem (rzekomo) ale tylko 2 raz zdarzyło mi się "piknięcie" podczas zamykania i otwierania. Na codzień jest głucho. Coś nie łączy? Centralny otwieram z pilota (nie w kluczyku tylko w jakimś breloku z logiem Opla - czarny i 3 żólte przyciski - kłódka otwarta, zamknięta, przekresona nutka i suwakowy wyłącznik tak, że przyciski nie działają jak się ma brelok w kieszeni). Poza tym denerwuje mnie ryglowanie podczas przekręcania zapłonu - nie da się tego jakoś wyłączyć ?

 

Wiem, że proszę o dużo i to pewnie nie koniec ale liczę na wasza pomoc. W przyszłości postaram się sam być pomocny

 

[Gość Gawlak]

Jako że jestem tutaj nowy mam nadzieję, że na starcie nie stanę się upierdliwy

jak narazie to dales ciala

do takich pytan jest dzial modelu Twojego auta czyli astry

a nie ogolne porady techniczne

przenosze

 

[Gość Tito]

nikt nie jest w stanie mi pomóc choćby z jednym problemem? Wpadam w depresję

 

[Gość huri_khan]

Z tyłu bita, ty miałeś wypadek, więc czego oczekujesz od samochodu.

 

2. Strasznie hałasuje mi coś - na 99% bedzie to wspomaganie. Dźwięk słychac cały czas po odpaleniu silnika a nasila się przy kręceniu kierownicą. Gdy kierownicą nie ruszam jest dużo ciszej ale jednak coś wyje

Skoro wyje bez kręcenia to dlaczego myślisz że wspomaganie ? Zrzuć pasek z alternatora i sprawdź czy wyje, albo podaj przynajmniej źródło dźwięku.

 

Miałem klakson (2 sztuki) ale nie działał. Zamieniłem na pojedynczy i mam teraz luźny kabel z wtykiem. Czy coś tracę poza doznaniami dźwiękowymi ?

Miałeś 2 klaksony (urządzenia wydające dźwięk) czy 2 przyciski na kierownicy bo nie wiem o czym piszesz.

 

[Gość Tito]

ad. 1. Nie wiem czy powtarzam brednie ale ktoś powiedział mi, że to wspomaganie elektryczne i silniczek pracuje cały czas...

 

ad. 2 Chodziło mi o 2 syreny w sensie głosniczków pod maską (nie wiem jak inaczej okreslić)

 

 

thx

 

[Gość max-ell]

Witam

Jako że jestem tutaj nowy mam nadzieję, że na starcie nie stanę się upierdliwy. Mam jednak kilka problemów z moją Astrą II (1.8 16V 1999r.). Kupiona niedawno (lekko bita niestety z tyłu i przodu podczas ruszania na światłach - niby nic wielkiego ... a jednak) Używałem szukajki ale nie znalazłem do końca to co chciałem. Jadę ...

 

1. Nie zawsze działa mi nawiew. Nie jest to problem opisywany przez wielu na tym forum czyli, że nie działa im na niższych czy wyższych prędkościach. Mi działa na każdej bez zarzutów ale... przy przekręceniu zapłonu działa zawsze a przy odpaleniu silnika nie raz cichnie i nic go nie ruszy. Trzeba wtedy zgasić silnik i odpalac ponownie i sprawdzać czy dmucha ...

 

2. Strasznie hałasuje mi coś - na 99% bedzie to wspomaganie. Dźwięk słychac cały czas po odpaleniu silnika a nasila się przy kręceniu kierownicą. Gdy kierownicą nie ruszam jest dużo ciszej ale jednak coś wyje .... Ktoś powie - włącz sobie radio, ja chciałbym się zapytać co może byc przyczyną i ewentualny koszt naprawy.

 

3. Miałem ostatnio maly (a może duży) wypadek. Mam instalację gazową (chyba drugiej generacji). Gaz mogę całkowicie wyłączyć albo włączyć i z benzyny przełącza mi na gaz przy osiągnięciu wyższej wartości obrotów (nie pamiętam przy ilu). Tutaj moje zaniedbanie jako, że auto z gazem użytkuje po raz 1-szy. Nie miałem w baku benzyny - przygazowałem mocniej żeby weszło na gaz ... i .... huk jak nie z tej ziemi. Patrzę pod maskę i jedyne co zauważyłem to uszczerbiony narożnik obudowy filtra powietrza (nie mam jednak pewności czy nie było tego wcześniej). Od tej pory na benzynie auto jest strasznie przymulone - szarpie przy ruszaniu, jak złapie obroty jest ok ale jest jakby opóźnione w rekacji na naciśnięcie gazu. Na LPG jeździ bez zarzutów. Moje pytanie czy taka nieszczelność w obudowie filtra powietrza może być przyczyną tego, że auto na benzynie muli a na gazie jest ok - czy powinno mulic i na gazie i na benzynie gdyby to była tylko ta przyczyna. Chyba, że doszukiwać się czegoś gorszego ... o matko. Dodam, że poczytałem już o klapkach antywybuchowych i takowej nie mam.

 

4. Miałem klakson (2 sztuki) ale nie działał. Zamieniłem na pojedynczy i mam teraz luźny kabel z wtykiem. Czy coś tracę poza doznaniami dźwiękowymi ?

 

5. Czy trudna jest samodzielna wymiana wzmocnienia przedniego? Mam go mocno wgiętego i zderzak przez to jakoś tak dziwnie jest osadzony. Poza tym "dyndają" mi przednie nadkola. Nie za bardzo mam do czego je złapać w części przedniej (od strony zderzaka przedniego) Czegoś mi brakuje ? Znalazłem jakieś ślizgi zderzaka przedniego na allegro ale nie wiem z czym to się je i czy mam takowe...

 

6. Mam centralny z alarmem (rzekomo) ale tylko 2 raz zdarzyło mi się "piknięcie" podczas zamykania i otwierania. Na codzień jest głucho. Coś nie łączy? Centralny otwieram z pilota (nie w kluczyku tylko w jakimś breloku z logiem Opla - czarny i 3 żólte przyciski - kłódka otwarta, zamknięta, przekresona nutka i suwakowy wyłącznik tak, że przyciski nie działają jak się ma brelok w kieszeni). Poza tym denerwuje mnie ryglowanie podczas przekręcania zapłonu - nie da się tego jakoś wyłączyć ?

 

Wiem, że proszę o dużo i to pewnie nie koniec ale liczę na wasza pomoc. W przyszłości postaram się sam być pomocny

 

Odnośnie pkt. 2.

Na bank pompa wspomagania. Normalnie też szumi, ale jak już przesadza to zainteresuj się nią. Płyn wspomagania na początek proponuję.

 

Odnośnie pkt. 3.

Nic innego jak wybych gazu. Sprawdź dokładnie cały układ dolotowy powietrza. Od filtra i obudowy, przez przewody do przepustnicy. Nie wykluczone też, że wygięło Ci blaszkę w przepustnicy, musisz ją po prostu zdjąć i zajrzeć do środka. Taka mała luźno wisząca blaszka miedziana

 

Odnośnie pkt. 4.

Tracisz, moc klaksonu

Zaizoluj luźny przewód i jak Ci "moc" klaksonu nie przeszkadza to już wszystko

 

Odnośnie pkt. 5.

Ślizgi normalnie masz założone w miejscach zaraz jak Ci się z boku zderzak zaczyna, przy kole, po jednym na każdą stronę. Jeśli nie masz ich w ogóle to na bank zderzak Ci odstaje od błotnika. Chyba, że magik, który go naprawiaj zrobił to inaczej jakoś. Co do wzmocnienia, domyślam się, że mowa o przednim pasie. No jeśli masz spawarkę, uprawnienia i takie tam, to powinieneś wiedzieć czy można sobie go łatwo wymienić. Osobiście, jak jesteś normalnym ludkiem, to nie polecam:)

 

Odnośnie pkt. 6.

Jeśli nie pika przy zamykaniu i otwieraniu to sprawdź czy w ogóle Ci wyje, z rególy podłączany jest pod syrene alarmową. Co do ryglowania...taki typ alarmu. Po prostu pojedź do magika od alarmów i niech Ci odepnie tą funkcję.