klimatyzacja syczy

[Gość fabianp]

Jeśli tak to co ona ma wspólnego z mocą auta

??

A wiesz jak działa "Perpetuum mobile" ?

 

Skoro włączasz dodatkowe urządzenie to potrzebna jest dodatkowa moc jeżeli uważasz że jest inaczej to zasługujesz na Nobla. (musisz to oczywiście udowodnić)

No gratuluję skrupulatności.

Jeśli nie wiesz jak poradzić to proszę Cię nie udzielaj odpowiedzi.

 

Co co spadku mocy to jest ona bardzo znaczna i bardzo odczuwalna.

Jeździłem innymi autami fabryki OPLA z włączoną klimatyzacją i wiem jaki mają spadek mocy (nieznaczny Panie Mądraliński ).

U mnie jest to bardzo znaczące. Auto z jedynki nie dałoby rady nawet maluszkowi.

 

Proszę o jakieś wskazówki aby uniknąć niepotrzebnych z tym wydatków na jakie mogę być narażony w warsztacie, który się za bardzo nie będzie na tym znał.

.

 

[Gość spewak]

Po włączeniu klimy na pewno czuć spadek mocy, u mnie trzeba wdusić dalej pedał przyspieszenia żeby wyrwać z miejsca. Problem może stwarzać pas wieloklinowy, napinacz, albo sprężarka bo co innego?

 

[Gość fabianp]

Oj bardzo trzeba go przydusić.

Obroty wchodzą mi na 4000, a przyśpieszenie znikome. No i ten warkot...

 

[Gość huri_khan]

A może sprzęgło się ślizga ?

 

[Gość Maciej-123]

Złap rękom za sprzęgło sprężarki ta cześć która się nie kreci jak masz wyłączoną klimę a silnik pracuje jeśli będzie się ciężko kręciło po pewnie kończy się sprężarka. Albo ściągnij pasek i zobacz czy to duże koło po którym śmiga pasek na sprężarce nie ma luzu może się skończyło łożysko i przy włączonej klimie ono tak hałasuje