1,7 cdti nie pali i nie pokazuje błędów

[Gość Anonymous]

witam, Panowie jestem świeżakiem w temacie opli więc pomóżcie kupiłem niesprawną astrę G 1,7 cdti 80km 2004 rok. silnik kręci nie odpala, diagnostyka kompem pokazała jakiś błąd z immobiliserem, ale po jego wykasowaniu żaden się nie pojawił a auto dalej nie pali. Zauważyłem że auto jest świeżo po niefachowej wymianie rozrządu (malowane znaki na kołach), czy to możliwe żeby ktoś źle ustawił pompę, czy w common railu ma to duże znaczenie? Czy można to jakoś zweryfikować w stosunkowo prosty sposób? Czy to normalne że pod wpiętym kompem nie wyskakują żadne błędy a autko nie chce współpracować? Od czego zacząć?

 

[Gość Mariusz_760301]

Poszukaj mechanika od diesli.

Na forum znajdziesz polecane warsztaty dla Twojego miejsca zamieszkania.

 

[Gość Anonymous]

To ciekawostka, bo ja mam astrę G 1,7 CDTI z 2005 r. przebieg 158000 km (kupioną na początku marca) i zaczął mi gasnąć bez ostrzeżenia na wolnych obrotach i ciężko było go zapalić (żadnych innych obiawów ani palących się kotrolek), u mechaniorów stał tydzień, stwierdzili, że był uszkodzony soft w komputerze centralnym (nie pompy), skasowali stary, wgrali nowy i na razie nie gaśnie... Podobno tester wykazał błąd pompy i nieznany, natomiast po podpięciu się do pompy okazało się, że ta jest w zupałności sprawna... Wygląda na to, że komputer sam sobie generował błędy (podobno również zaraz po przekręceniu kluczyka na nie działąjącym silniku). Po zmianie softu błędy przestały się pokazywać, silnik nie gaśnie i zapala normalnie.

 

[Gość grzechotnik]

Witam

Podepnę się pod temat,moje autko też jakoś ciężko pali jak jest zimne,rozrusznik musi zakręcić 3/4 razy żeby odpalił,jak ciepły to od strzału,mam też pytanie czy macie kontrolkę od świec żarowych bo u mnie nic takiego się nie świeci (autko bez filtra cząstek)