silik na wolnych obrotch ma dziwne dolegliwosci

[Gość Anonymous]

a wiec zaczne od tego ze bardzo potrzebuje waszej pomocy za co bede bardzo wdzieczny..otoz problem tkwi w tym ze podczas pracy silnika na wolnych obrotach cos jest nie tak cos sie zalacza albo nie wiem robi tak jak by szybkie buu i w tym momencie obroty silnika spadaja i pojawia sie silnik ten ze jest awaria..obrotomiez sie czasem wylacza a za chwile sie wlaczy i jest ok...po czym powtarza sie to kilka razy podczas dnia (ale nie zawsze) wczesniej bylo tak ze wylaczalo mi sie wspomaganie calkowicie ale bylem u mechanika kazal tylko dolac plynu do wspomagania..nie wiem wiem co to..a glownie co to sie tak zalacza tak jak by pompa albo cos co na pewno obciaza silnik..ale jak juz jade to wszystko jest w jak najleprzym pozadku..dolalem tera plynu hydraulicznego do pelna chociaz nie wiem czy tak powinno sie robic bo tam chyba jest miarka..no nie wiem ..

 

[Gość Gawlak]

pojawia sie silnik ten ze jest awaria

bylem u mechanika kazal tylko dolac plynu do wspomagania.

zmien mechanika

zmien tytul tematu

odczytaj bledy za pomoca kompa diagnostycznego

 

[Gość Anonymous]

z kazdym razem gdy jade do mechanika jest ok wie tylko co mu powiem bo ten obiaw nie jest przy kazdym odpalaniu silnika lub staniu na swiatlach wystepuje zadko ale jak jezdze autem co dziennie to w kazdym dniu sie to zdarzy..moze teraz jest za duzo plynu i pompa przeladowuje..ale co sie tak zalacza..na pewno nie silnik jest zepsuty bo chodzi bardzo ladnie jak jade wszystko jest super..a czy jezeli nie swieci ten silniczek a podepne go o kompa to wyjdzie co to moze byc??

 

[Gość Gawlak]

no sory ale co to za paprak

bo na bank nie mechanik

od podpiecia kompa sie zaczyna

a nie gdybanie i szukanie w ciemno

 

[Gość zibi]

wczesniej bylo tak ze wylaczalo mi sie wspomaganie calkowicie ale bylem u mechanika kazal tylko dolac plynu do wspomagania..nie w

pasuje do usterki w alternatorze-za małe ładowanie

hydraulicznego do pelna chociaz nie wiem czy tak powinno sie robic bo tam chyba jest miarka.

poziom miarki powinien być utrzymany,weż strzykawkę i odessij

 

[Gość Anonymous]

A ja jestem przekonany że jeśli chodzi o tą przerywającą wspomę to u kolegi pasek klinowy może być wyjechany albo w ogóle luźny. U mnie tak było

 

Sprawdź też czy nie ucieka Ci płyn ze wspomy - o ile dobrze zrozumiałem mechanika to najczęściej ucieka przez pocącą się maglownice.

 

[Gość zibi]

pasek klinowy może być wyjechany albo w ogóle luźny. U mnie tak było

a nie piszczał?

 

[Gość Anonymous]

piszczał tylko jak w wodę "większą" wpadłem a tak to nie cicho było o ile można nazwać cichą pracę silnika Y17DT

 

[ Dodano: Sro Lip 01, 2009 19:41 ]

jeszcze coś:

co do tej wspomy dolałeś? Mój znajomy maił coś podobnego - po uruchomieniu silnika nie miał czasami wspomagania. Okazało się że mechanior dolał mu jakiegoś specyfiku z gamy produktów orlenu bo stwierdził że nie ma sensu kupować płynu który kosztuje około 60zł za litr. Oczywiście koniec z końcem musiał to wszystko usunąć i kupić płyn do wspomy w serwisie opla z logiem GM i teraz jest dobrze. Płyn mu nadal ucieka bo maglownica się poci ale przynajmniej ma wspomaganie zawsze.