kapitalny czy wymiana silnika ?

[Gość Anonymous]

witam, od razu pisze ze sie nie bardzo znam na mechanice wiec prosze o lopatologiczne porady.

auto: astra g 2000r przebieg 190 tys Lpg-nie, silnik 1.6 16v x16xel

 

objawy:

zaczelo sie od dymienia na siwo/bialo z rury wydechowej i spadku mocy, teraz bierze duuze ilosci wody (litrami), dymi gorzej jak diesel ale na bialo, czasem dymi spod silnika, olej bral zawsze ale malo po pol szklaneczki na 700/1000 km teraz chyba nie bierze wiecej, silnik chodzi nierowno, jeden cylinder nie pali, prawie na pewno uszczelka pod glowica do wymiany, aha prawdopodobnie woda ani olej nie cieknie nigdzie na zewnatez silnika,auto szarpie przy dawaniu gazu, na bagnecie oleju widac jasna maz, a i czasem ma problem z odpaleniem zimnego silnika, nigdy tego nei mial nawet zima palil na dotyk, teraz nawet nie zakreci dopiero po paru probach sie uda czasem

 

podsumowujac:

dymi na bialo,chodzi nierowno, silnik szarpie, dym spod silnika, bierze duze ilosci wody

 

prawdopodobnie kapitalny remont silnika, choc jeden mechanik mi powiedzial ze 1.6 16v sie nie oplaca remontowac lepiej kupic nowy silnik, czy to prawda ? czy zna ktos jakas dobra firme na dolnym slasku ktora handluje silnikami, kupno silnika to spora loteria a jeszcz jak sie nie znam to mozna mi wcisnac niemalze silnik od kosiarki, a kupno silnika w stanie podobnym lub gorszym mija sie z celem, prosze o pomoc. pozdrawiam

 

[Gość Anonymous]

Co do uszczelki to na 100% wymiana.

choc jeden mechanik mi powiedzial ze 1.6 16v sie nie oplaca remontowac lepiej kupic nowy silnik,

Ciekawa teoria. Może ma jakiś na zbyciu?

Sprawdź ciśnienie oleju w układzie smarowania, to się dowiesz co z dołem silnika.

Zmierz kompresję w cylindrach pomimo padniętej uszczelki.

 

[Gość Anonymous]

no mialem nadzieje ze nie trzeba od razu wymieniac silnika, ale znalazlem tez informacje na forum:

 

Zależy ile masz kasy i co chcesz robić...

Mały remoncik:

- pierścienie, uszczelniacze, panewki, komplet uszczelek, rozrząd > koszt ok. 700-1000zł

Większy remoncik:

- pierścienie, tulejowanie, panewki, uszczelki, rozrząd > koszt ok. 2000zł

Remont kapitalny:

- szlif walu, honowanie cylindrów, tłoki + części z małego remontu > koszt... nawet 4 tyś zł...

 

Koszt używanego silnika > od 400zł. do 1500zł. > używka to loteria, ale sprawdzając silnik przed kupnem można tego uniknąć.

 

http://forum.opel24.com/viewtopic.php?t=30023&highlight=1.6+16v+x16xel

 

to faktycznie by wygladalo ze taniej wymienic silnik, tylko ryzyko duze,

a co do mechanika wydaje sie byc konkretny z tego co mowil od razu bylo widac ze spotkal juz taki przypadek pare razy od razu wiedzial co sie dzialo i dzieje z silnikiem mimo ze nie widzial nawet jak chodzi i mowil ze to bedzie kapitalny remont, a i co do tego dymienia spod silnika to podobno objaw peknietej glowicy stad moje najgorsze obawy, a remontowal juz ktos taki silnik ? to faktycznie takie drogie i nieoplacalne, szczerze mowaic wolalbym wymienic w nim prawie wszystko niz wymieniac caly silnik, zawsze to wiadomo na czym sie jezdzi, oczywiscie pod warunkiem ze koszt takiego kapitalnego remontu nie bedzie duzo wiekszy od zmiany silnika, z gory wielkie dzieki za wszystkie odpowiedzi

 

[Gość Anonymous]

Najpierw pomiary. Wtedy łatwiej ocenisz koszty. Silnik jest z 2000r., więc jeszcze nie taki stary.

Koszt używanego silnika > od 400zł. do 1500zł.

Po jakim przebiegu?. Nigdy się tego nie dowiesz.

 

[Gość Anonymous]

hmmm no niestety sam nie zrobie tych pomiarow a jak auto trafi do mechanika to prawdopodobnie zacznie od rozbierania silnika i sprawdzenia stanu glowicy jak bedzie ok to remont a jak bedzie lipa to wymiana

a mam jeszcze jedno pytanie bo na forum gdzies wyczytalem ze jak bierze wode to powinien zwiekszyc sie poziom oleju i chyba tak wlasnie jest, na bagnecie max, to nie przeszkodzi w pomiarach cisnienia w silniku ?

 

[Gość Anonymous]

ze jak bierze wode to powinien zwiekszyc sie poziom oleju

Nie musi.

no niestety sam nie zrobie tych pomiarow

Niech je zrobi przy Tobie mechanik i zapoznaj się z wynikami.

Moze byc szkoda 8-letniego silnika z przebiegiem 190tys.

Ta uszczelka, to może byc jedyny problem tego silnika.

 

[Gość Anonymous]

tylko mi te pomiary nic nie powiedza ale mechanik powinien w sumie wiedziec co i jak

 

[Gość Anonymous]

tylko mi te pomiary nic nie powiedza

Jak tu się nimi podzielisz to powiedzą.

 

Silnik nie został zatarty, więc jest duża szansa na to, że moze być w dobrym stanie.

ale mechanik powinien w sumie wiedziec co i jak

Tutaj, też są mechanicy i do tego robią to bezinteresownie.

 

[Gość Anonymous]

w takim razie postaram sie jutro zrobic te pomiary i sie rozeznac cos wiecej i dam znac na forum co i jak, dzieki wielkie, wybaczcie mi glupie pyania ale jestem troche zielony w temacie a kazdy mi mowi co innego, mam nadzieje ze nie trzeba bedzie wymieniac silnika i ze na remoncie tez nei poplyne, pozdrawiam

 

[ Dodano: Nie Cze 28, 2009 22:32 ]

ktos podpowiedzial mi zebym jeszcze dopisal ze silnik byl raz przegrzany jak zleciala cala woda, naszczescie na bardzo krotkim odcinku temp doszla do maksa wskazowki ale tylko przez 2 3 min, potem juz dolewalem wody gdy zaczynal sie grzac (woda nie cieknie nigdzie na zewnatrz)

 

[ Dodano: Pią Lip 10, 2009 18:10 ]

troche to trwalo ale bylem na urlopie a auto u mechanika, okazalo sie ze to byla tylko uszczelka pod glowica plus zrobil sie nagar na tloku (chyba) dlatego jeden cylinder nei palil ale mechanicy uznali ze nie beda dawac do szlifowania bo nic dobrego z tego nei bedzie a silnik w stanie dobrym takze zrobia to inaczej, uzyli jakichs uszczelniaczy i dopiero zalozyli uszczelke pod glowica, wymienili wszystkie uszczelki i chyba sruby plus olej i filtr i wzieli 800 zl tanio czy drogo to nei wiem ale auto smiga ladnie takze jestem zadowolony, dzieki za pomoc i pozdrawiam