wiecznie spalony bezpiecznik nr 8

[Gość Anonymous]

witam. od jakiegos czasu zauwazylem, ze non-stop upala mi sie bezpiecznik nr 8, odpwoeidzialny za radio, oswietlenie i swiatla awaryjne.

 

nie wiem co jest nie tak??? jak go wymienie na nowy, to wszystko jest dobrze ale przez jakis czas. potem znowu wszystko siada. i nie mozna wlaczyc swiatel awaryjnych (pali sie tylko kontrolka a nie miga i swiatla sie nie pala wogole), radio tylko mignie i sie nie wlacza i oswietlenie wnetrza tak samo nie dziala

 

czy to moze byc wina zbyt duzego akumulatora??? jak kupowalem autko (od znajomego, znajomego) to ten koles zostawil mi akumulator, ale ktorego uzywal w Żuku bodajze. mowil, ze az tak duzego akumulatora mi nie potrzeba w oplu. i ma mi go przy najblizszej okazji spowrotem wymienic. czy to moze byc wina jego??? czy czegos innego trzeba sie dopatrywac???

 

[Gość loozack]

Jak bezpiecznik się przepala to musisz szukać zwarcia w instalacji.

 

[Gość Anonymous]

czy to moze byc wina zbyt duzego akumulatora??? jak kupowalem autko (od znajomego, znajomego) to ten koles zostawil mi akumulator, ale ktorego uzywal w Żuku bodajze. mowil, ze az tak duzego akumulatora mi nie potrzeba w oplu. i ma mi go przy najblizszej okazji spowrotem wymienic. czy to moze byc wina jego???

To nie ma nic wspólnego ze zwarciem.

 

[Gość Anonymous]

aham. dzieks za rady