luźna wycieraczka z przodu

[Gość opel24kris]

Moja Astra G ma taką przypadłość: mocowanie pomiędzy wycieraczką od strony pasażera a jej napędem wyskakuje z trzpienia. Jest to na zasadzie wciśniętego stożka/klina. Czy jest jakaś rada na to czy trzeba kupić nowy mechanizm a może nowy trzpień/klin bo stary sie wyrobił?

 

[Gość Anonymous]

o ile dobrze pamietam to raczej czeka Cie wymiana calego mechanizmu razem z silnikiem

kiedys tez cos podobnego mialem, na allegro kupilem uzywany za 150 zeta i chodzi do dzis

 

[Gość Mariusz_760301]

Jak wyżej lub dać do zakładu obróbki skrawaniem

 

[Gość opel24kris]

A co powiecie jeśli wpadłem na część cięgno mechanizmu wycieraczek w oplu nr oe 1273057? - cena 50 pln

 

[Gość Mariusz_760301]

Pisałeś o sworzniu a jego samego nie znalazłem

http://www.tomiicars.com.pl/index.php?dzial=oferta&kategoria=140

W tym linku (nr części, którą podałeś) jest całe cięgno.

 

Jeśli masz problem ze sworzniem to poczytaj tu:

http://forum.opel24.com/viewtopic.php?t=30346

 

[Gość ko78]

Moja Astra G ma taką przypadłość: mocowanie pomiędzy wycieraczką od strony pasażera a jej napędem wyskakuje z trzpienia. Jest to na zasadzie wciśniętego stożka/klina. Czy jest jakaś rada na to czy trzeba kupić nowy mechanizm a może nowy trzpień/klin bo stary sie wyrobił?

opel24kris, a przywitać się na początek to ciężko ?

Pewne zasady na forum obowiązują ,tak jak w życiu codziennym .

Nie mówiąc już o przywitaniu i przedstawieniu się tu http://forum.opel24.com/viewtopic.php?t=23972&postdays=0&postorder=asc&start=0

 

[Gość opel24kris]

Masz rację chodziło o to co podałeś w linku do innego tematu. Też miałem podobne myśli co do naprawy np śrubką ale jednak wydam 45 złotych i kupie nowe cięgno i zamontuje je. Temat zamknę ja juz naprawie mechanizm i zdam relacje jak sie to robi. Pozdrówka

 

[Gość Anonymous]

z powodzeniem naprawiłem tę przypadłość już rok temu. Przewierciłem całość i skręciłem śrubą. Po co przepłacać skoro masz i tak już go na wierzchu to spróbuj tej metody

 

[Gość opel24kris]

Kupiłem i wymieniłem cięgno - od tygodnia nie wypadło:-). Stare posmarowałem kropelką w miejscu wyrobienia i bedize na czarną godzinę:-). Seweryn82 masz rację ale 40 pln to nie wydatek a wycieraczka to ważna rzecz w czasie jazdy w deszczu. Może wyprobuje teo rozwiazanie na starym cięgnie jak padnie mi to nowe .

 

Pozdrówka