Skocz do zawartości

Oplel Astra F C20NE +LPG 1993r - nie można uruchomic silnika


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Witam wszystkich.

Będę wdzięczny za pomoc przy uruchomieniu mego astrolota...

Otóż wczoraj oddałem samochód do myjni, zaproponowano mi również umycie silnika - niestety zgodziłem się. I teraz mam problem...

Ale do rzeczy:

Na początku silnik wcale nie chciał odpalic - zrozumiale wilgotna kopułka, mokre przewody itp... PO wysuszeniu tych rzeczy odpalił - pracował nierównomiernie (tak jakby na 3 cylindry ale kręcił)

Po ok 3 min pracy na jałowych obrotach silnika umarł tj. zgasł zaś kolektora wlotowego pojawiły się opary - czyży strzał w kolektor dolotowy?

Od tej pory kilkukrotne kręcenie rozrusznikiem w pewnym momencie kończy się strzałem w wydech niczym z fajerwerku na odpuście... świece suche - czyli nie zalewa się..

Dodam że w kolektorze wlotowym na samym wlocie jest otwór zaklejony taśmą... możliwe że podczas mycia tę taśmę myjką zdmuchnęli i mogło się tam dostac trochę wody...???

Iskry jeszcze nie sprawdzałem - sprawdzę dziś po pracy..

Co zrobic żeby to cudo ponownie ożyło? Na czym się skupic?.

 

Dodam że taka sytuacja występuje zarówno na benzynie jak i LPG. Silnik jak w temacie C20NE +LPG

 

Bardzo proszę o pomoc...

Co zrobic żeby to cudo ponownie zaczeło życ? Na czym się skupic?.

Pozdrawiam.

 

Ps - mam nadzieje ze szlag nie trafił sterownika silnika...

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/22075-oplel-astra-f-c20ne-lpg-1993r-nie-mo%C5%BCna-uruchomic-silnika/
Udostępnij na innych stronach

Na przyszłość będzie inna decyzja odnośnie mycia silnika - to nie stary diesel

Przede wszystkim oczyszczenie/osuszenie elektryki - przeleć dokładnie jeszcze raz układ zapłonowy

 

Gość barteklodz

wtyczke przy czujniku przepustnicy osusz dobrze , po wodowaniu też miałem problem z odpaleniem i dopiero po osuszeniu właśnie tego elementu odpalił ale i tak jeszcze na drugi dzień dławił się i pracował na 3 gary

 

i ten otwór to gdzie dokładnie ? bardzo możliwe że są krople wody w dolocie , przy większej ilości to by nawet nie zakręcił .

 

jak wykręcisz świece dmuchnij do cylindrów sprężone powietrze

 

Gość Anonymous

Witam ponownie...

Auto uruchomione - sprawę załatwiło słońce - jak się silnik wygrzał, auto odpaliło za pierwszym razem. Niestety na gazie nie pracuje idealnie równo - pewnie czeka mnie wizyta u gazownika.

Możliwe również że pomogła dolewka paliwa - wskaźnik wskazywał początek rezerwy...

Co do mycia silnika - faktycznie C20NE jakoś wody nie toleruje. Dla porównania mój 2-gi astrolot z silnikiem X16SZ próby mycie silnika znosi z dużą wytrwałością - można go lać a i tak odpali za pierwszym razem - sprawdzane kilkukrotnie - różnica wynika pewnie z tego że X16SZ jest wyposażony w moduł zapłonowy, a C20NE ma kopułkę kopułkę + palec.

Co do otworu w kolektorze dolotowym - jest on wykonany tuż za przyłączem filtra powietrza. Możliwe że to takie "ala" zabezpieczenie przed strzałem gazu w kolektor dolotowy - nie wiem... Bądź co bądź otwór ten jest zalepiony taśmą.

Pozdrawiam.

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności