Wycieraczki astra F

[Gość dizel1982]

Witam.

 

Dziś rozleciały mi się wycieraczki. Tzn rozleciały ... działają ale pracują strasznie wolno i skaczą po szybie. Jadąc do pracy kupiłem nowe pióra valeo, dałem za nie prawie stówe ale nic nie pomogło. Kiedyś już tak było ale psiuknąłem oliwki w ten cały mechanizm i pomogło jednak tym razem ten patent już nie działa. Pozostaje mi jedynie rozebranie całego mechanizmu i przeczyszczenie i nasmarowanie wszystkiego. Samochód ma już ponad 250tys przebiegu i 11 lat a mechanizm tak naprawde nie był smarowany nigdy (nie licząc tej oliwki). Proszę Was zatem koledzy o instrukcje jak to rozebrać. Czy tam powinien wyjść cały mechanizm czy po części się to rozbiera i od czego mam zacząć. Domyslam się że muszę ściągnąć ramiona wycieraczek, oraz odkręcić te duże nakrętki które są przy tym plastiku przy podszybiu (0ne są na klucz bodajże 23 albo 24). Ale co dalej? Muszę wywalać ten plastik przy podszybiu? On chyba trzema szybe i jest na nim ten silikon od szyby więc jak go chyba zwale to nie będzie szyba szczelna. No nic, liczę na Was, mam nadzieje że pomożecie i uda mi się to rozebrać, przesmarować każdą z części i zlożyć do kupy. Z góry wielkie dzięki.

 

Pozdrawiam

 

[ Dodano: Pią Lip 17, 2009 20:36 ]

Temat można uznać za nieaktualny. Poradziłem sobie jakoś aczkolwiek jedna oś od wycieraczek tak była zakleszczona że wybijałem ja po trochu przez ponad godzine przy pomocy młotka i WD40 ale się udało. Całość przesmarowałem smarem grafitowym i odrazu widać różnice . Jakby ktoś miał podobny problem to chętnie służę radą jak to zrobić. Po więcej info zapraszam na prv.