Skocz do zawartości

Wymiana uszczelniaczy zaworowych


Rekomendowane odpowiedzi

Gość adam_gdansk

Witam,

 

w poniedziałek wybieram się do warsztatu odstawić swoją Astrę. Do zrobienia są dwie rzeczy, pierwsza to rozrząd a druga to wymiana uszczelniaczy zaworowych które są najprawdopodobniej przyczyną, że mi Astra niesamowicie pali olej. Wydaje mi się nawet jakby było coraz gorzej, coraz więcej mi ubywa oleju a ubywa go naprawdę dużo. Wystarczy, ze przejadę się 50 km i mam suchy bagnet. Piszę do Was bo dzwoniłem do warsztatu i opisałem problem, facet powiedział, że przy wymianie uszczelniaczy warto by zdjąć głowice i zrobić planowanie - cokolwiek to oznacza. I teraz pytanie, czy to prawda z tym planowaniem głowicy? Domyślam się że to konkretnie powiększy koszta, czy nie próbują mnie przypadkiem naciąć?

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/22433-wymiana-uszczelniaczy-zaworowych/
Udostępnij na innych stronach

Gość Emsi0072007

Hm, skoro pali Ci tyle oleju to nie sądzę żeby wystarczyła wymiana uszczelniaczy. Panowanie głowicy to po prostu równanie jej powierzchni, zalecane przy każdym zdjęciu głowicy.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/22433-wymiana-uszczelniaczy-zaworowych/#findComment-149707
Udostępnij na innych stronach

Jeśli wymieniałby uszczelniacze zaworów (o ile je masz na myśli) ściągając głowicę - to tak, planowanie jest normalną czynnością po której gwarantowana jest prawidłowa przylgnia głowicy do bloku.

Takie ubytki prędzej powiązałbym ze sporym wyciekiem jakimś uszczelnieniem (uszczelka miski, uszczelniacze wału) lub ew. brakiem pierścieni - ale tu pozostawiałbyś za sobą zaje-fajne kłęby dymu i odczuwałbyś problemy z silnikiem.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/22433-wymiana-uszczelniaczy-zaworowych/#findComment-149706
Udostępnij na innych stronach

Gość adam_gdansk

Kompresja jest bardzo dobra bo była sprawdzana niedawno. Objawy właśnie wskazują na uszczelniacze. Przy odpalaniu nic nie kopci, w pierwszych przejechanych metrach też nic. Dopiero po tym jak silnik trochę popracuje to zaczyna dymić. Czyli tak jak mi mój znajomy który mierzył kompresje, przy odpalaniu ani na początku nie pali bo olej nie doszedł jeszcze do tych uszczelniaczy, dopiero po jakimś czasie kiedy już tam dojdzie zaczyna być palony. Najbardziej mi dymkiem puści jak rozgrzany silnik zgaszę i odpalę za dwie minuty. Jeżeli autko stoi kilka godzin to cały olej ścieknie do miski i jest ok.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/22433-wymiana-uszczelniaczy-zaworowych/#findComment-149705
Udostępnij na innych stronach

przy odpalaniu ani na początku nie pali bo olej nie doszedł jeszcze do tych uszczelniaczy

tak sobie tego nie tłumacz - olej u góry jest już w moment po odpaleniu, inaczej jeśli by nie dochodził - góra nie maiła by smarowania

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/22433-wymiana-uszczelniaczy-zaworowych/#findComment-149703
Udostępnij na innych stronach

Gość adam_gdansk

No i już wszystko jasne. Po zdjęciu głowicy okazało się, że silnik był nieźle przegrzany ??? Cylindry w fatalnym stanie - nierówności wyczuwalne pod palcem, rysy od uszkodzonych pierścieni, wszędzie pełno oleju, był po prostu wszędzie. Zdecydowałem się na kapitalny remont silnika, chyba to jednak pewniejsze wyjście niż montaż innego. Będzie mnie to kosztować koło 2000 zł., ale w zamian mam silnik na dotarciu, praktycznie jak z salonu. Dzięki Wam wszystkim za dobre rady, dobrze że ten mechanik radził mi żeby zdjąć głowicę bo to według niego to wcale nie są uszczelniacze zaworów tylko coś poważniejszego - no i miał rację.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/22433-wymiana-uszczelniaczy-zaworowych/#findComment-148449
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności