wymiana drążka kierowniczego...

[Gość Wudar]

Po ostatnich oględzinach stwierdziłem że mam luzy na "jabłku" na drążku w miejscu łączenia z maglownicą. Szukałem po necie informacji jak to wymienić ale za dużo nie znalazłem poza opisem wymiany w vectrze B i nie wiem czy to to samo. Nie wiem czy warto brać się za to samemu czy lepiej odprowadzić do warsztatu, niby sprawa prosta bo trzeba "tylko" odkręcić od maglownicy ale z różnych opisów nawet innych aut jest napisane że nie jest to prosta sprawa bo jest mocno zakręcone. Czy wymieniał ktoś samodzielnie ten drążek? Pzdr.

 

[Gość Anonymous]

Drążek jest przykręcony bardzo mocno i do jego odkręcenia używa się specjalnej gałki do drążków. Ktoś mi jednak powiedział, że w Astrze drążek nie ma końcówki kulowej i nie jest on wkręcany tylko w całości razem z przekładnią ale nie jestem tego pewien bo nie zaglądałem sam, doszły mnie tylko takie słuchy. Chciałbym się dowiedzieć czy to prawda, żeby wymienić drążek kierowniczy to trzeba wymieniać całą przekładnię kierowniczą? Proszę nie mylić z końcówką drążka, bo ten da się wymienić normalnie.

 

[Gość Wudar]

na 99.9% drążek da się odkręcić od maglownicy. Widać to zresztą na zdjęciach nowego na alledrogo. Pytanie tylko czy jest tam łatwe podejście i czy samemu to da rade zrobić bez specjalistycznych narzędzi. Według pana w Intercars da się ale...

 

[Gość DAROMV6]

Wudar,

może odpuść sobie samemu wymianę i pojedź do kogoś kto Ci to należycie wymieni (sprawdzenie zbieżności na koniec). W vectrze B jest tak samo.

Kamil_astra,

w Astrze F jest inaczej niż w Astrze G

w F drążek jest na tulei i przykręcony od czoła do przekładni,

a w G jest na przegubie kulistym i przykręcany jest z boku

 

[Gość Anonymous]

DAROMV6, dzięki za informacje, ja mam właśnie Astrę F i tak mam, tak samo mi mechanik mówił, ale jak mówiłem nie byłem pewien, póki sam nie zobaczę.

 

[Gość Wudar]

"DAROMV6" Wudar,

może odpuść sobie samemu wymianę i pojedź do kogoś kto Ci to należycie wymieni (sprawdzenie zbieżności na koniec). W vectrze B jest tak samo.

 

 

Właśnie byłem na diagnostyce żeby na pewno stwierdzić gdzie jest luz. Na moje szczęście okazało się że jednak luz jest na końcówce a nie na drążku i do wymiany łączniki stabilizatora. Jeśli chodzi o wymianę to nie mam dobrego zdania o mechanikach, nie raz się naciąłem na tych pseudo mechanikach. Nie jeden jedno niby naprawił a drugie przy okazji popsuł. Tylko nie jestem pewien czy luz na końcówce powoduje pukanie ( słychać pojedynczy stuk jakby z lewej strony tam gdzie niby walnięta jest jak się dzisiaj okazało końcówka) przy ruszaniu. Wymienię końcówkę i zobaczę czy dalej będzie pukać. Pozdrawiam

 

[Gość DAROMV6]

Końcówkę czy łączniki możesz próbować zdziałać sam

z każdego z w/w elementów mogą być słyszalne stuki.

Jeśli masz wątpliwości czy to one, to je sprawdź ręcznie

 

[Gość Wudar]

wymieniłem końcówkę, luzu jakby już nie ma ale jak pukało tak puka. Specjalnie luzów na łączniku stabilizatora nie wyczuwam ale że to plastikowe badziewie to może być problem z wyczuciem " na rękę" , muszę uwierzyć diagnoście i jego wiedzy, Wracając do drążka to dziwna sprawa bo po wymianie tylko końcówki, jak się szybko rusza kierownicą to co prawda luzu nie ma już jak pisałem wyżej ale taki jakby stuk jest. Ne wiem czy to normalne, może maglownica tak stuka, może trzeba skasować luz na maglownicy o ile to w ogóle możliwe albo TTTM albo drążki mimo że luz jest niewyczuwalny trochę są już wybite, tylko dlaczego to stuka podczas jazdy przy ruszaniu?

 

[Gość DAROMV6]

Przy ruszaniu, tak jak i przy hamowaniu, czy na nierównościach - poszczególne elementy przy zawieszeniu pracują, a jeśli któryś z elementów jest "be", to słychać stuki

 

[Gość Wudar]

Zrobił się trochę oftop. Wydaje mi się teraz że może to być przegub bo ostatnio zaczęło dodatkowo stukać podczas jazdy a szczególnie jak się skręca lekko w prawo. Przy skręconych kołach na maxa nic nie słychać. Raczej nie może to być drążek ani inna część układu kierowniczego, tak mi się przynajmniej wydaje bo zależne to jest od prędkości i właśnie najgłośniejsze jest przy lekkim skręcie w prawo i podczas hamowania silnikiem, nawet na wprost.