Problem z turbosprężarką Vectra 1.9 cdti 150KM

[Gość Anonymous]

Witam

Mam opla vectrę 1.9 CDTI 150 KM z 2006 roku.

Ostatnio dużo podróżowałem po Bieszczadach wiadomo do góry i na dół po przejechaniu około 250 kilometrów w takich warunkach zapaliła się kontrolka serwisowa i poczułem że turbosprężarka nie pracuje . Efekt: zero przyśpieszenia , słaby silnik i więcej pali, a w górach normalnie jak jeździłem to na 3 biegu wszystkie górki pokonywał bez problemu teraz to do jedynki muszę niekiedy redukować. Co ciekawe po zgaszeniu silnika i odpaleniu na nowo pracuje normalnie a po przejechaniu 5-8 kilometrów to samo czy jest możliwe że przez taki teren jakiś błąd się zapisał w komputerze??? Samo się kiedyś naprawi??? Znajomy mi mówił że tak jest możliwe. Czy to może być poważniejsza przyczyna??? I jeszcze jedno czy z taką wadą mogę jeszcze jeździć czy szybko muszę do serwisu bo to coś poważnego. Proszę o jakąś poradę nie wiem co mam zrobić a do domu mam parę setek kilometrów .Za każde info z góry dziękuje . Pozdrawiam Grzegorz

 

[Gość Witek1952]

Witam serdecznie. Przy tylu informacjach zostało jedynie zgadywać. Sprawdź czy dźwignia kierowniczek daje się poruszać. To jest ta co idzie do gruchy przy turbinie. Jeśli tak to sprawdź wężyk od niej. Były już przypadki przegryzienia przez kuny. Jak podczas pracy będziesz ściągał i zakładał wężyk dźwignia kierowniczek powinna poruszać się. Potem zostaje tylko elektrozawór do którego idzie ten wężyk. Jest na 12 wolt. Przy odłączonym napięciu ma przepuszczać powietrze( dmuchnij w niego) przy podłączonym nie.Było by łatwiej gdybyś na Techu odczytał błędy. Pozdrawiam.

 

[Gość Anonymous]

WITEK 1952

Witam , dzięki za odpowiedź.

Wczoraj byłem na serwisie i powiedzieli mi że zapisał się błąd czujnika różnicy ciśnień z jakim kodem nie wiem i prawdopodobnie będzie do wymiany czy to ten o którym pisałeśhttp://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/question.gif zaproponowali mi że czasem pomaga jakieś wypalenie filtra cząstek stałych i się zgodziłem który to jest nie mam pojęcia , ale po tej regeneracji i wykasowaniu błędu jest ok. Mówił też gość że jak to nie pomoże i za jakiś czas znów to się pojawi to czujnik jest do wymiany. Na razie zrobiłem ok. 110 km i jest dobrze jak długo nie wiem muszę jeszcze popróbować na dłuższej trasie.

Wiem jedno że kasują strasznie - wpięcie w komputer i kasowanie błędów to 180 złotych za filter nie wzięli nic , a nowy czujnik to 340 złotych.

A tak na koniec masz może jakiegoś linka gdzie można kupić dobry interfejs do mojego modelu i dobry program do diagnostyki i czytania błędów bo chyba z kasą nie wyrobię jak tak dalej pójdzie. Dzięki pozdrówko.

 

[Gość Witek1952]

Witam serdecznie. Filtr czastek stałych DPF to bardzo kłopotliwe urządzenie. Nie wiem jak w Oplu ale w Fiacie Ducato by oczyścił się samoczynnie trzeba przejechać 10 km z prędkością 60 km/h. Na tor trzeba jechać czy co? Zapchany powoduje rozrzedzenie oleju przez niespalone w całości paliwo. Wiąże to się z wymianą oleju. Pozdrawiam.

 

[Gość Anonymous]

No nie wiem bo się nie orientuję ale nikt nie pytał kiedy był wymieniany olej a po takiej podróży jaką ja zrobiłem na zepsutym ok.150 na trasie ale nie non stop 60/h to by się chyba przeczyścił co ty na to http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/question.gif A tak ogólnie to właśnie wybieram się na wymianę oleju. Pozdrawiam.