zapalajace sie 2 kontrolki

[Gość Anonymous]

witam mam kolejny problem z moja astra.

podczas jazdy zapaliła mi sie kontrolka ( taki akumulator w którym jest -+) dodam ze ładowanie mam ok a przynajmniej było wczoraj gdy wymieniałem akumulator(stary aku miał 43 albo 44 ah nie pamiętam dokładnie, nowy ma 45ah) i pan fachman sprawdzał ładowanie i mówił ze jest ok, czytałem tez ze może to być awaria układu chłodniczego ale samochód mi sie nie przegrzewa a temp jest w normie co do alternatora ostatnio miał wymieniane łożyska i tak jak pisałem wczoraj przy wymianie akumulatora pan mówił ze ładowanie jest ok. dodam ze ta kontrolka sie hmm żarzy a jak dodam gazu to świeci mocniej

 

po kolejnym 1km zapaliła sie lampka z wykrzyknikiem w kołeczku , czytałem ze ta lampka oznacza niski poziom płynu hamulcowego, ale patrzałem i u mnie jest idealnie na środku pomiędzy max a min, pisało tez ze świeci sie ona jak mam zaciągnięty ręczny ale w mojej astrze jak zaciągnę ręczny zaświeca sie inna kontrolka tzn taka z napisem P w kołku która znajduje sie obok tej kontrolki z wykrzyknikiem

patrzałem na wszystkie płyny jest ok bezpieczniki tez

 

 

te lampki zapaliły sie podczas jazdy pierwsze od ładowania a po chwili ta druga teraz sa one zapalone od załączenia zapłonu i nie gasną przy starcie silnika

 

wie ktos jaka moze byc tego przyczyna??

 

[Gość Gawlak]

sprawdz napiecie ladowania

wartosci jakie powiny byc sa juz podane na forum

 

[Gość Anonymous]

ok sprawdzę ale to jutro bo muszę od kogoś pożyczyć miernik,

dla pewności ustawiam miernik na DC przypinam końcówki do klem od akumulatora odczytuje wynik, potem mam zapalić dodać troszkę gazu i odczytać ponownie ?

 

a co z ta druga kontrolka?

 

ah i zapomniałem dodać ze nie wiem dlaczego ale jak zgasiłem samochód i wróciłem do niego po ok 10 min to kontrolka od ładowania nadal sie świeciła ( zauważyłem to zanim włożyłem kluczyk do stacyjki) teraz już gaśnie jak zgaszę auto, z palącymi sie kontrolkami przejechałem 20km ( do domu) i czy gdyby nie było ładowania to akumulator miałby jeszcze na tyle mocy by zapalić na nowo samochód? jechałem większość drogi na światłach drogowych (długich) + wentylacja i radio ) na aku jest taki myk który pokazuje czy aku jest naładowany są 3 opcje zielona(jest ok) biała(zalecana wizyta w aso) czarna( aku wyładowany) u mnie pokazana jest zielona

 

i czy jest możliwe ze cos sie posrało w tych kontrolkach po wjechaniu samochodem w dziurę co skończyło sie konkretnym wstrząsem?

 

[Gość Gawlak]

mi to wyglada na uwalony alternator albo brak masy

tak czy siak od sprawdzenia napiecia ladowania musisz zaczac

a mierzy sie na wlaczonym silniku bez obciazenia dodatkowym osprzetem i bez gazu

 

[Gość Kacper]

Dodam jeszcze że po tym pomiarze wykonaj drugi z włączonymi światłami. Spadek napięcia nie powinien być większy jak 0.5-1 V.

 

[Gość Anonymous]

bylem u kolegi mechanika zamierzył i wyszło 12.3v ...

czyli cosik mało,

powiedział ze jest możliwe ze druga kontrolka zapaliła sie dlatego ze mogą być one połączone na jednym bezpieczniku czy cos bo hamulce mam takie jakie miałem a płyny nie ubyło

 

wiec jest alternator do naprawy...

jeżeli mam ładowanie 12.3v to szybko rozładuje akumulator jak będę jeździł na takim czymś?

 

aa i czy jest możliwe aby wymiana akumulatora na nowy miała jakiś wpływ na tak słabe ładowanie(uszkodzenie alternatora) ? bo w dniu wymiany ładowanie było i straciło sie za 1 dzień

 

 

dziękuje i życzę milej niedzieli

 

[Gość Gawlak]

wymieniaj/naprawiaj alternator

tu nie ma nad czym myslec

aku nie ma na to wplywu

to nie akumulator laduje instalacje

 

[Gość szupek]

uwalona któras dioda prawdopodobnie, jak kontrolka swiecila bez przekrecania kluczyka

 

[Gość Anonymous]

bylem dziś u fachowca:) zostawiłem tam swój czołg, gość sam sie zdziwili bo kontrolka lądowania w pewnym momencie zgasła, myślałem ze ładowanie wróciło ale ta lampka chyba sie spaliła bo jak włączę zapłon to tez nie świeci, co do alternatora to dziś akurat ładował na 13.6v ale to i tak za mało po następnym zapaleniu silnika było 13v i za każdym razem wynik był inny, z tym ze alternator coś sie grzał jak stwierdził pan majster. tak czy siak trzeba naprawić

 

dziękuje za porady i za pomoc w problemie

 

[Gość andrzej_m55]

cronker, a sprawdziłeś masę do alternatora

u kolegi była masa od silnika do naciągu alternatora i ten kabelek był pęknięty w środku

takie właśnie robił zmiany