Skocz do zawartości

po co mi TC ???


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Zanim TC zadziała zawsze wystąpi niewielki poślizg kół.Poza tym TC działa na zasadzie ABS tylko jak by w drugą stronę....przy poślizgu kół je przyhamowuje i puszcza tylko że przy przyspieszaniu a nie hamowaniu. .Dlatego też gdy mamy awarię ABS to i TC też nie działa.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/2288-po-co-mi-tc/page/3/#findComment-340907
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 41
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Gość Anonymous
Mam pytanko. Być może poniżej wszelkiej krytyki. Gdzie w Zafirze jest prztyczek od TC? Czy Wy czasem nie mówicie o nowych modelach?
a jest taki "magiczny" guzik na desce :?: z rysunkiem opony....

to jak to jest z tym TC :D jeśli nacisnę guzik i zapali się lampka to jest dopiero wtedy włączony :D / gdzieś na forum ktoś napisał , że TC jest stale dołączony i dopiero go można wyłączyć guzikiem :wesoly: / bo ja wczoraj naciskałem guzik , zapalała się lampka i dopiero jechałem jak po maśle .... więc może nieświadomie narzekam na super układ :D i myślę odwrotnie noiż jest w praktyce

 

To znaczy co? Ktoś mi buchnął przycisk czy czałe TC? :!:

A może w 2,2 z 2003 nie ma TC? Jakiś antypoślizg mam bo czasem mryga. Ale w niemiecką instrukcję nie chce mi się wgryzać. Nie chce mi się też wierzyć, że auto wyposażone we wszystko oprócz podgrzewania dupska, nie ma TC.

Nie dziwcie mi się. Wyrosłem z miłości do samochodów. Może bluźnię, ale auto to tylko przedmiot użytkowy, tak jak zmywarka czy kuchenka mikrofalowa.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/2288-po-co-mi-tc/page/3/#findComment-340725
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko. Być może poniżej wszelkiej krytyki. Gdzie w Zafirze jest prztyczek od TC? Czy Wy czasem nie mówicie o nowych modelach?
a jest taki "magiczny" guzik na desce :?: z rysunkiem opony....

to jak to jest z tym TC :D jeśli nacisnę guzik i zapali się lampka to jest dopiero wtedy włączony :D / gdzieś na forum ktoś napisał , że TC jest stale dołączony i dopiero go można wyłączyć guzikiem :wesoly: / bo ja wczoraj naciskałem guzik , zapalała się lampka i dopiero jechałem jak po maśle .... więc może nieświadomie narzekam na super układ :D i myślę odwrotnie noiż jest w praktyce

 

To znaczy co? Ktoś mi buchnął przycisk czy czałe TC? :!:

A może w 2,2 z 2003 nie ma TC? Jakiś antypoślizg mam bo czasem mryga. Ale w niemiecką instrukcję nie chce mi się wgryzać. Nie chce mi się też wierzyć, że auto wyposażone we wszystko oprócz podgrzewania dupska, nie ma TC.

Nie dziwcie mi się. Wyrosłem z miłości do samochodów. Może bluźnię, ale auto to tylko przedmiot użytkowy, tak jak zmywarka czy kuchenka mikrofalowa.

Nie no Dudi, nie osłabiaj mnie. Cała armia forumowiczów wyjaśnia Ci w trzystronicowym temacie zasadę działania TC a Ty zadajesz takie pytania jak w punkcie wyjścia :D Prosta sprawa: jak ruszysz ostro i zamielisz - nie działa TC. Jak ruszysz ostro i coś Cię zastopuje - działa TC.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/2288-po-co-mi-tc/page/3/#findComment-340724
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous
Mam pytanko. Być może poniżej wszelkiej krytyki. Gdzie w Zafirze jest prztyczek od TC? Czy Wy czasem nie mówicie o nowych modelach?
a jest taki "magiczny" guzik na desce :?: z rysunkiem opony....

to jak to jest z tym TC :D jeśli nacisnę guzik i zapali się lampka to jest dopiero wtedy włączony :D / gdzieś na forum ktoś napisał , że TC jest stale dołączony i dopiero go można wyłączyć guzikiem :wesoly: / bo ja wczoraj naciskałem guzik , zapalała się lampka i dopiero jechałem jak po maśle .... więc może nieświadomie narzekam na super układ :D i myślę odwrotnie noiż jest w praktyce

 

To znaczy co? Ktoś mi buchnął przycisk czy czałe TC? :!:

A może w 2,2 z 2003 nie ma TC? Jakiś antypoślizg mam bo czasem mryga. Ale w niemiecką instrukcję nie chce mi się wgryzać. Nie chce mi się też wierzyć, że auto wyposażone we wszystko oprócz podgrzewania dupska, nie ma TC.

Nie dziwcie mi się. Wyrosłem z miłości do samochodów. Może bluźnię, ale auto to tylko przedmiot użytkowy, tak jak zmywarka czy kuchenka mikrofalowa.

Nie no Dudi, nie osłabiaj mnie. Cała armia forumowiczów wyjaśnia Ci w trzystronicowym temacie zasadę działania TC a Ty zadajesz takie pytania jak w punkcie wyjścia :D Prosta sprawa: jak ruszysz ostro i zamielisz - nie działa TC. Jak ruszysz ostro i coś Cię zastopuje - działa TC.

 

Ech, ja rozumiem co się do mnie mówi (pisze). Pojmuję też reakcje samochodu na dodawanie gazu. TC pracuje - kontrolka mryga. Kontrolka świeci na stałe - TC odłączone. Jasne jak słońce.

Tyle, że jedyne co mi mryga na konsoli to kontrolka ABSu. Czyli moje pytanie jest nadal aktualne. Mam TC czy nie? A jeśli mam, to gdzie mam prztyczek? A może mam TC bez prztyczka? W służbowych Vectrach montowanych w Portugalii jest TC a nawet w ASO nie wiedzieli jak wyłączyć. Miałem kiedyś Fabię, w której chciałem wyłączyć poduszkę pasażera. Do tego też nie było prztyczka. Co więcej, serwis pytał fabrykę o zgodę na wyłączenie. Niektórzy producenci świadomie nie dają możliwości użytkownikom do grzebania w systemach odpowiadających za bezpieczeństwo. Skoda tłumaczyła, że jak uszkodzę pasażera z wyłączoną poduszką, to jak nie będzie na piśmie, że sam chciałem wyłączyć, to będę mógł ich skarżyć, że nie zadziałała. No niby racja. Gdyby był prztyczek, to kto udowodni, że podczas wypadku poducha była odpięta? Chyba, że komputer powie.

Ale z kolei po Sylwestrze na Słowacji, kumpel Passatem z TC nie mógł wyjechać ze śniegu. Piłował, piłował, aż przepiłował jakiś układ. Chyba właśnie TC się zjarało.

Wracając do tematu, czy jest możliwe, żeby Zafira 2,2 DTI z 2003 mogła nie być wyposażona w TC skoro nie ma prztyczka na wierzchu?

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/2288-po-co-mi-tc/page/3/#findComment-340722
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

dudi co by rozwiac twoje wszelkie watpliwosci

 

w astrach jak i w zafirach nie ma przycisku do wlaczania/wylaczania TC

jezeli system jest sprawny to w momencie wlaczenia zaplonu powinna zaswiecic (test) kontrolka obok ABS

jezeli nie swieci to albo masz przepalona diode albo nie masz tego systemu

TC nie bylo montowane w standardzie :wesoly:

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/2288-po-co-mi-tc/page/3/#findComment-340682
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

A co do wyposażenia to w oplach są ruletki.....i naprawdę różne konfiguracje....widziałem już nie raz skórę w środku a korby w drzwiach czy inne ciekawe połączenia....

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/2288-po-co-mi-tc/page/3/#findComment-340655
Udostępnij na innych stronach

Ech... nie przywiązywałbym aż takiej wagi do tych wszystkich kontrolek. Fakt - jeśli TC świeci ciągle podczas pracy silnika, to coś jest nie tak. Po uruchomieniu silnika nic nie powinno świecić. Powinno migać TC, ale dopiero kiedy układ zostanie zmuszony do pracy - id est kiedy zerwiemy przyczepność przy ruszaniu. Ale kontrolki to rzecz wtórna. Trzeba spróbować ostro ruszyć - najlepiej na śliskim - i sprawa jasna. Jeśli mieli w miejscu - nie działa TC. Jeśli coś nas zastopuje - działa TC. Odpowiadając jeszcze na pozostałe pytania Dudi:

Czy masz Zafirę 2.2 bez TC :wesoly: - bardzo mało prawdopodobne.

Czy masz TC bez możliwości wyłączenia :?: - bardzo prawdopodobne.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/2288-po-co-mi-tc/page/3/#findComment-340650
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

I o to chodziło. Dzięki wszystkim.

Mieć to ja mam to cholerne TC, tylko fakt, bez możliwości wyłączania. Mam z domu pod górę. Po śniegu na pusto wyjeżdżam bez kłopotu. Ale z siedmioma osobami na pokładzie zaczynają się schody. Albo muszę cofnąć sporo na płaski i wziąć rozpęd, albo objechać wiochę w kółko. Co by nie mówić, TC raz mnie uratowało. Wjechałem lewą stroną w dość głęboką kałużę przy znacznej prędkości. Uczucie jakbym w dupną gąbkę wjechał. Auto w sekundę zwolniło o jakieś 30-40 km/h, ale nie zmieniło toru jazdy, o poślizgu nie mówiąc.

Jednak gdy jest pod górę po śliskim, bez rozbiegu, pracujące TC zabiera moc z kół i z obciążeniem się nie da wyjechać. Gdy dodatkowo nie ma możliwości odłączenia układu to dupa zbita. To jest wada systemu.

Z tym wyposażeniem u opla to faktycznie różnie bywa. Do tego auto mam z Niemiec. Nawet się zastanawiam czy to nie jest OPC. Kilka oznak jest:

- 125 koni

- podgrzewane, elektryczne lusterka

- białe zegary

- tempomat

- ABS i "sporne" TC

- alufelgi + 205/17'' (zimowe ciut mniejsze)

- fabryczny Philips ze zmieniarką i sterowaniem w kierownicy

- gniazdka w bagażniku

- automatyczna klimatyzacja (jednostrefowa) - srebrny panel

- regulowane siedzenia przednie z opcją kołyski

- regulowana kierownica skórzana

- komputer ze standardowym wyświetlaczem (kropki a nie kreski :wesoly: )

 

Więcej grzechów nie pamiętam. Czy to może być OPC??

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/2288-po-co-mi-tc/page/3/#findComment-340622
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności