brakuje mocy

[Gość Anonymous]

Witam wszystkich! Może znajdzie się ktoś kto poradzi lub coś podpowie w związku z niedomaganiem w moim aucie. Może ktoś miał podobny problem i go rozwiązał lub zna się na rzeczy i podpowiedziałby mi na co zwrócić uwagę w szukaniu przyczyny. Przeszukałem i przeczytalem posty na forum w tym temacie ale nie znalazłem odpowiedzi bo albo temat urwany i nic z niego nie wynika lub objawy róznią się od moiego przypadku.

Objawy:

1 .Przy ruszaniu wskazówka obrotomierza spada do zera i wraca spowrotem nawet jak przygazuję z wyższych obrotów np 2000 cz 2500 obr to i tak prawie o 1000 obr spadnie i wróci. A musze wtedy regulowac pedałem gazu i sprzęgła - zdarza się że aż zawory zaklekoczą.

2. Na 2 i 3 biegu do 6500 obr/min jeszce jakoś wkręci no ale widac że ma czasami opory ale idzie a na 4 biegu 4000 - 4500 obr/min to jego maksymalne mozliwości i koniec. Prękość maksymalna 130 lub czasem uda się 140. W czasie takiej przygazówki to jest kupa huku o on siły nie ma i czasam jak by coś na 1-2 sek puściło i dalej tak samo.

 

Błędów w kompie nie ma. Sprzęgło miesiąc temu wymienione na nowe- cały komplet.

Jak odłączę przewód podciśnienia do mapsensor to zaczynają kuleć obroty i trzyma na wyższych około 1300 obr. Jak palcem zatkam otwór do kolektora ssącego od tego mapsensora to silnik zgaśnie. To samo jest jak odłącze samą wtyczkę elektryczną od mapsensora to również zgaśnie - nie wiem czy tak powinno być bo błedy są ale po tym jak odłaczę przewód podciśnienia lub wtyczkę. Podałem wskazówki może się przydadzą dla oceny tego mego przypadku.

 

[voodoo]

Na początek standardowe zabiegi jak czyszczenie przepustnicy,krokowca i Egr-a,sprawdzić filtr powietrza czy nie wymaga wymiany,świece,no i jeszcze tak myślę czy nie masz zapchanego wydechu.

 

[Gość Anonymous]

A jest jakiś sposób samemu sprawdzić czy katalizator nie zapchany lub coś go przytyka. Bo szkoda go wywalać lub rozbić - może posłuży jeszcze.

 

[voodoo]

Sądzę że powinieneś poznać po wylatujących spalinach,wsadź kogoś za kółko niech gazuje a Ty sprawdź czy spaliny wydobywają się pełnym strumieniem,może to wystarczy na diagnozę,możesz też rozkręcić cały układ wydechowy.

Do myśli dorzucę jeszcze filtr paliwa,tylko zastanawiam się czy by nie pokazał błędu np.z ubogą mieszanką?

 

[Gość Anonymous]

Dzieki za odpowiedż. Ale widzę że mamy taki sam silnik tz. X/XEL tylko że umnie jednostka 1.6 .

Czy jak odłaczy się map sensor tak wydaje mi się że silnik nie powinien zgasnać ( u mnie gaśnie) tylko komp powinien błąd zarejestrować i kontrolka się świecić - czy tak powinno być ( proszę porównać opis z pierwszego postu).

A i jeszcze jedna sprawa o której nie napisałem w czasie jazdy przy gwałtownym depnięciu pedału gazu do dechy to powinien samochód odrazu zareagowac i ciągnać a tu zamulenie z 1-2 sek i jak by z gumy rozpędzał się. A czytałem że map sensor jest czujnikiem mierzącym podciśnienie w kolektorze i w zależność od obciązenia ustawia odpowiednio kąt wtrysku paliwa. Prawde mówiąc nie mam od kogo podmieniić ten czujnik bo było by wiadomo a kupowac i ponosić niepotrzebnie koszty to bez sensu.

 

[Gość Anonymous]

ja bym odłoaczył rure wydechowa jak janblizej kolektora wychedchowego i bedziesz mial obraz tego czy nie masz przypadkiem zapchanego wydechu z powodu wody w ukladzie lub syfu z sypiacego sie tłumika. Taka przyczyna odpada jelsi bez obciazenia czyli na luzie obrotomierz potrafi sie zamykac czyli silnik kreci sie az do odciecia.

 

[Gość dzux]

dodam też cos od siebie spróbuj tez dodac różnych dodatków np do paliwa które podwyższają moc auta lub do czyszczenia zaworów koszt nieduży , sprawdził bym tez ciśnienie na tłokach bo z tym bywa rożnie

 

[Gość Anonymous]

Dziękuje panowie za wypowiedz. A czy w waszych astrach też tak się dzieje z tym ruszaniem może to specyfika konstrukcji tego modelu. Otóż trochę wczoraj eksperymetowałem z tym ruszaniem. Wniosek jest taki ze jak ruszam i puszczę kontrolowanie pedał sprzęgła do końca to w chwili największego obciążenia ( pełne zetknięcię się wysprzęglika z tarczą sprzęgła) to wtedy te przydławienie występuje. Ale jak przytrzymam sprzęło w granicy połowy może ciut wyżej skoku pedału to jeszcze ruszy znośnie. Przed wymianą sprzęgla było to samo. Nie jeździłem innymi Astrami to nie mam porównania jak u innych jest a ta przypadłość jest od chwili jego zakupu. Jeszcze przypomniała mi się jedna rzecz kiedyś jak parę razy próbowałem zamielić oponami na asfalcie z miejsca mając na zegarze 6000obr i szybkim puszczeniu sprzęgła to obrotomiesz spadł do 0 i powrócił do tych obrotów początkowych mieląc kołami.

 

I jeszcze jedno zapytanie do użytkowników Astry jak zdejmiecie przewód od podciśnienia map sensor i zatkniecie palcem otwór do kolektora to bedzie pracowal czy zgaśnie ?

 

[ Dodano: Pon Sie 24, 2009 09:36 ]

Czy mógłby mi ktoś pomóc i odnieśc się do mojego zapytania z tym mapsensorem. Samochód zachowuje sie dziwnie po odłączeniu rurki od mapa do kolektora kontrolka zapala się z a za innym razem nie. Silnik zwiększa oroty po odłączeniu ale to normalne bo lewe powietrze łapie jak przytknę otwór od kolektora to silnik gaśnie - chyba coś nie tak czy w innych astrach tak jest ?

 

[ Dodano: Pią Paź 30, 2009 18:03 ]

Problem wykryty. Nieszczelny układ wydechowy oraz padająca pompa paliwa.