Rozrusznik - tulejki, szczotki?

[Gość marcel_kk]

Dzisiaj po zgaszeniu autka i po godzinie ponownej próbie uruchomienia nie odpalił.

Przekręcam kluczyk w pozycje start i nic, tylko kontrolki lekko przygasają.

Myślałem, że padł akumulator, ale po podmianie z drugiego jeżdżącego auta skutek był ten sam.

Proszę o pomoc, czy to awaria rozrusznika (szczotki, tulejki)?

 

[Gość DAROMV6]

możliwe, że szczotki umarły

musiałbyś na próbę - na krótko go

 

[Gość marcel_kk]

Próba na krótko nic nie dała. Po 2 godzinnej walce ( bez kanału ) z instrukcja w dłoni wydobyłem ustrojstwo na światło dzienne. Jest to rozrusznik Hitachi o Nr S114-829B.

Okazało sie ze wirnik jest porządnie uszkodzony!? Wyłamane 2 blaszki na komutatorze. W poniedziałek jade po werdykt:

naprawiać czy kupić nowy. Znalazłem nowy za 311 zł + koszty wysyłki.

 

[Gość DAROMV6]

tu masz jeszcze inne zamienne numery i zastosowanie: http://rozrusznik.eu/rozrusznik-js1158-p-1462.html

 

[Gość marcel_kk]

Przeszukałem neta i nie moge znaleźć kto jest producentem rozrusznika tego co podałeś w linku: JS 1158 , bo znalazłem taki w firmie Piomar Świdnica za 290 zł.

 

[Gość DAROMV6]

Trudno mi powiedzieć, ale warto przekręcić i zadać to pytanie sprzedawcy

 

[Gość marcel_kk]

Przyczyną awarii było zwarcie, które nastapiło w miejscu: rozrusznik - izolacja przewodu biegnącego od włącznika elektromagn. do szczotkotrzymaczy uległa pod wpływem temperatury silnika i starzenia, stwardnieniu. Ocierała sie o przewód paliwowy wychodzacy z pompy wtryskowej. Nastapiło spięcie i uruchomienie wirnika w rozruszniku, nastepstwem - uszkodzenie uzwojenia. W silnikach Isuzu jest bardzo mało miejsca w tych okolicach gdzie jest zamontowany rozrusznik, pompa, i do tego wcisnęli tam jeszcze czujnik ciśnienia atmosferycznego (o zgrozo!!!)

 

[Gość Anonymous]

Witam, podpinam sie pod temat bo problem i pytanie podobne.

Mam takie historie w astrze F 1.4 8V, czasem odpala normalnie ale od jakiegoś czasu ma "kaprysy" i po przekreceniu kluczyka rozrusznik nie kręci tylko słychać jedno "klepnięcie" i koniec, kontrolki nie przygasają a czasem odpali normalnie jak gdyby nigdy nic. Miał ktoś podobny problem, wiecej objawów nei widać. (na krótko jeszzcze nie sprawdzałem)

 

usunąłem zdublowany tekst/DAROMV6

 

[Gość DAROMV6]

może szczotki się zawieszają

można by np przejrzeć wnętrzności i przeczyścić

 

[Gość Anonymous]

Sprawa wygląda tak, aku naładowany po całen nocy pod prostownikiem, dwa razy odpalił, za trzecim kaplica, klepniecie i koniec. Na krótko tez tylko klepnie. Aha, pukałem w automat od góry i w rozrusznik i szczotki chyba sie nei zawieszaja. Miał ktos taki problem i sobie poradził?