Gość Anonymous Opublikowano 29 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2009 Witam, na imie mam Michał i jestem szczęsliwym posiadaczem Astry 1,4, 8 zaworów, 1996 r. Auto odziedziczyłem po ojcu, który miał je od nowości. W tej chwili ma przejechane 178 tys. Pojawiła sie awaria. Mianowicie przyjechałem z pracy i postawilem auto pod domem. Stało jakies 3-4 godzinki. Wsiadłem odpaliłem je i po 30 sekundach zgasło. Udało mi sie je odpalić ponownie. Przejechałem na gazie ok 100 m i auto zgasło. Przełączyłm na paliwo, ujechałem 200 m i auto znów zgasło. Dodam ze po przełączeniu na paliwo zapaliła sie żółta kontrolka silnika, ale po chwili zgasła. Miałem duze problemy z ponownym uruchomieniem silnika. Telepało go, nie chciał sie wkrecic na obroty dymił na biało. Jakos udało mi sie wrócic do domu. Po zajerzeniu pod maske buchnęło na mnie ciepło i czuc było swąd gumy. Następnego dnia odpaliłem auto (tylko na benzynie) przejechałem kilometr i to samo. Samochód traci moc, telepie go, nie reaguje na gaz i zaczyna dymic na czarno. Nie ma mazi w oleju ani na korku, nie ubywa (chyba) płynu chłodzącego. Silnik jak jest zimy odpala na dotyk, pracuje jak zawsze, ale ma momenty spadku obrotów i przygasania po czym wrca do standardowych. Nie znam sie zabardzo na samochodach. Jak sie orienotwałem to mogą być pierścienie, panewki, głowica, uszczelka itd. Czy moze ktos mial taki prbolem? co moge doraźnie sprawdzic (pod blokiem) zeby wyeliminować usterke pierdołę, albo co zobaczyc zeby zorientowac sie ze mam powazny problem i czeka mnie remont boądz wymiana silnika? HELP   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/23132-kopci-i-ga%C5%9Bnie/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość andrzej_m55 Opublikowano 29 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2009 Po zajerzeniu pod maske buchnęło na mnie ciepło i czuc było swąd gumy.ty go chyba przegrzałeś, nie zagotował się płyn???Silnik jak jest zimy odpala na dotykto może być czujnik płynu no i z czytaj błędy następnie odłącz akumulator na chwilę i zobacz czy nie odpala lepiej a teraz ważne proszę uzupełnić profil np. jak u mnie   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/23132-kopci-i-ga%C5%9Bnie/#findComment-144217 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 29 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2009 Sprawdzałem płym 2 tyg przed awaria i był w normie. Od tamtego czasu nie zagladałem pod maske. BYc moze go przegrzałem. Jakie sa objawy zagotowania płynu? nigdy wczesniej mi sie cos takiego nie zdarzyło. Jak moge sprawdzic ten czujnik płynu i jak sie zczytuje te błędy. Jestem totalnym laikiem w tym temacie. P.S. domyslam sie ze jak przegrzałem silnik to juz kaplica   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/23132-kopci-i-ga%C5%9Bnie/#findComment-144196 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość chmuraro Opublikowano 29 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2009 o zczytywaniu błędów było już dużo więc trochę poszukaj a najlepiej użyj Szukajki   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/23132-kopci-i-ga%C5%9Bnie/#findComment-144172 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość andrzej_m55 Opublikowano 29 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2009 Jakie sa objawy zagotowania płynu?najczęściej leci para z pod maski Sprawdzałem płym 2 tyg przed awariapowiem tak trochę jak ojciec do syna czy to tak ciężko podnieść maskę to ci zajmie 1-2 min. a jedziesz spokojnie ( bez obrazy)   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/23132-kopci-i-ga%C5%9Bnie/#findComment-144167 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 29 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2009 Mądry Polak po szkodzie. Teraz na pewno bedzie bardziej opiekował sie moim Opelkiem, tylko zdaje mi się, że to będzie kosztowna lekcja. A czy wymiana tego czujnika lub ewentualne jego sprawdzenie jest w zakresie moich mozliwości czy raczej potrzebna jest ręka fachowca?   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/23132-kopci-i-ga%C5%9Bnie/#findComment-144160 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 29 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2009 co prawda to prawda, ale ja przez te 2 tyg zrobiłem 260 km wiec do głowy mi nie przyszło ze mogło go w takim tempie ubyć i faktycznie w zbiorniczu było go niewiele, ale para nie leciała.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/23132-kopci-i-ga%C5%9Bnie/#findComment-144150 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość andrzej_m55 Opublikowano 29 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2009 zalej go płynem , odpowietrz , wysusz przewody i powinien palić jeśli nic gorszego się nie stało i sprawdź ile i jaki kolor ma olej   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/23132-kopci-i-ga%C5%9Bnie/#findComment-144116 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.