Gość Anonymous Opublikowano 8 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2009 Witam! Jestem nowym uzytkownikiem i mam problem z moją ASTRĄ I 1,6 z 93r. Problem jest nastepujący: Silnik na wolnych obrotach chodzi pieknie, lecz gdy sie doda gazu dławi sie i "buczy". Wczesniej mozna było jezdzic ale po jakims czasie tracił moc i jazda juz w sumie była niemozliwa. Teraz w ogole nie ma mowy o tym zeby pojechac. Sprawdzałem kable do silnika, wymieniałem na inne, kopułka równiez sprawdzona, nowy filtr powietrza. Ma teraz mało paliwa i w sumie swieci sie rezerwa, na takim stanie było sprawdzane. Przedtem gdy było paliwo rowniez wystepowały te objawy. Silnik nie ma w ogole mocy, jest bardzo przymulony dławi sie i buczy jak juz pisałem. Bardzo prosze o jakakolwiek pomoc, gdyz jest to moje pierwsze auto i nie moge sie nim nacieszyc:D Z góry bardzo dziekuje za pomoc i pozdrawiam! poprawiłem w tytule/ andrzej_m55   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/23400-brak-mocy-duszenie-silnika-na-wolncy-chodzi-p%C5%82ynnie/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość andrzej_m55 Opublikowano 8 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2009 witam to może być zapchany wydech lecz zobacz ten temat http://forum.opel24.com/viewtopic.php?t=37422&highlight=d%B3awi+si%EA++buczy   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/23400-brak-mocy-duszenie-silnika-na-wolncy-chodzi-p%C5%82ynnie/#findComment-141950 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 9 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2009 Wiesz co, jakas obudowa od tłumika mi dudni cały czas, ale to juz było wczesniej i jezdził normalnie. Nie wiem czy to ma cos wspolnego. Ta obudowa jest tak mniej wiecej na srodku podwozia i tłucze jakby była niedokrecona czy cos. Ale jakby to było to ,to wczesniej by sie cos działo a on juz chodził na tym normalnie. Moze cos tamten temat mi pomoze ale prosze o dalsze porady. A jak znajde przyczyne to napisze co to było. Szwagier mowi ze to cos jakby dostawał lewe powietrze albo za mało/za duzo paliwa. Ta cała akcja zaczeła sie w ogole jak jechałem juz z 20 km po miescie w goracy dzien i nagle samochod przestał współpracowac. Jadac pod gore na 2 stracił moc. Po krotkim postoju wszystko było ok ale za jakis czas znowu to samo. pozniej było coraz gorzej. Na drugi dzin mozna było jezdzic ale za jakis czas to samo sie działo.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/23400-brak-mocy-duszenie-silnika-na-wolncy-chodzi-p%C5%82ynnie/#findComment-141916 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.