Problem z klimatyzacja, niby dziala, ale jednak nie..Astra G

[Gość Anonymous]

Witam mam nastepujacy problem z Moja Astra II.

 

Do tej pory klima niedziala, palila sie kontrolka ukladu chlodzenia, a klimatyzacja poprostu wlaczala sie i po chwili wylaczala gdyz nie bylo czynnika.

 

Pare dni temu podjechalem do serwisu, nabilem klime i sprawdzilem szczelnosc. Klima szczelna, gaz nabity, klima sie wlacza i niby wszystko jest okey, bo juz sie nie wylacza, ale oprocz tego ze sie wlacza klima, podskakuja obroty silnika, to mimo wszystko nic wiecej oprocz zwyklego nawiewu nie wieje.. Wieje takie samo zimno jak przy zwyklym nawiewie, aczkolwiek moge jezdzic tak nawet 2 godziny z wlaczona klima i nic. Z tego co powiedzial Pan w serwisie, to przez "uszkodzony czujnik klimatyzacji" na ktorym robi sie zwarcie i dlatego palila sie kontrolka, bo bezpiecznik sie przez to spalil, i z tego czujnika prad nie idzie na sprezarke, dlatego wlacza sie tylko klimatyzacja ale nie wieje zimne powietrze. Co o tym myslicie ? Prosze o porady?

 

[Gość dizel1982]

A brałeś pod uwagę sprężarkę? Może poprostu ona nawala. Z tego co się orientuje to sprężarka w astrach II jest na pasek. Być może coś się z nią dzieje i ma ciężko chodzić i automatycznie zwiększają sie obroty silnika aby ten nie zgasł. Zdejmij pasek od sprężarki i spróbuj ją pokręcić ręką i zobacz czy chodzi lekko czy ciężko. Jeśli będzie chodziła ciężko znaczy że coś jest z nia nie tak i trzeba oddac do regeneracji.

 

[Gość Mariusz_760301]

Sprężarka będzie chodzić ciężko - zabiera przecież silnikowi kilka kW - podejrzewam, że ręcznie się jej nie obróci.

 

Ten pomysł serwisanta ma słaby punkt - wzrastające obroty - świadczą one, że jednak sprzęgło magnetyczne włączyło sprężarkę - jest opór.

 

[Gość Anonymous]

Wiec gdzie lezy problem ?