Silnik chodzi jak diesel. Ręce opadają.

[Gość Anonymous]

Witam. Mam Astrę 1,6 8V oznaczenie silnika X16SZR. Problem jest taki, że jak jest zimna to chodzi dosłownie jak diesel, jak traktor prawie. Słychać stuki. Dźwięk przypomina coś jakby ktoś wziął dwa małe młoteczki i walił nimi o siebie. Najbardziej słychać przy przyspieszaniu, jak zdejmę nogę z gazu to trochę cichnie. Jak silnik sie rozgrzeje to też trochę cichnie. Czy jadę na benzynie czy na gazie jest bez różnicy. Zostało wymienione: popychacze zaworów, prowadnice zaworów, pierścienie tłokowe, sworznie tłokowe, czujnik temperatury, a ostatnio rozrząd. Zawory mechanik mi sprawdzał i powiedział, że są dobre, szczelne. Nawet zalałem go olejem mineralnym i nie pomogło. Co to może być. Pomórzcie.

 

[GrzECHO]

Sprawdź czujnik spalania stukowego. I ogólnie zapłon.

 

[Gość Anonymous]

JAk mam sprawdzić zapłon i ten czujnik? Sprawdzałem błędy ale nie było żadnych.

 

[Gość Witek1952]

Witam serdecznie. Czujnik spalania stukowego musi być dokręcony z odpowiednim momentem i to wszystko. Lepiej go nie ruszaj. Sprawdzić możesz tylko laptopem lub Techem. Twoja usterka wyglada mi na mechaniczną i to najprędzej popychacze. Jakie zostały wstawione? Jak nie masz stetoskopu to przyłóż jakiś kawałek twadego drewna do ucha i do podejrzanych miejsc. Zlokalizujesz miejsce hałasu. Pozdrawiam.

 

[Gość Anonymous]

Jak przykładam ucho do obudowy klawiatury to stwierdzam, że klawiatura chodzi cicho. Te stuki dużo bardziej słychać jak przyłożę ucho do tej plastikowej gruszki co jest nad wtryskiwaczem. Więc nie wiem.