Obroty spadają_gaśnie Corsa

[Gość dzac4]

A co odczyt z komputera jakieś błędy?

A ten przepływomierz nowy czy zamiennik?

Ja bym obstawał nadal przy nim.

 

[Gość Anonymous]

Neoman napisał/a:

Spójrz na wszelki wypadek czy nie masz biało pod korkiem oleju

 

 

O tej porze roku może byc juz lekko biały nalot, wcale nie oznacza uszkodzonej uszczelki a niedogrzany silnik lub kiepskiej jakości olej.

Poza tym to autko gaśnie tylko na zimnym silniku.

fakt kolega ma racje

 

[Gość Anonymous]

Przepływomierz był kupiony nowy z auto serwisu. A może on wpływać na duże spalanie paliwa?

 

[Gość Anonymous]

Przepływomierz został już wymieniony i nic nie pomogło.

wymienili go bo pojechałaś z tymi objawami czy jakoś wcześniej? jeżeli pojechałaś z problemem który tu opisujesz i nie pomogła inicjatywa panów z warsztatu to jedź i niech wstawiają stary i niech oddadzą kasę

 

[Gość dzac4]

Przepływomierz był kupiony nowy z auto serwisu. A może on wpływać na duże spalanie paliwa?

Może mieć wpływ na większe spalanie.

A co z przepustnicą i krokowcem?

Nadal nic nie piszesz o błędach z komputera.

Muszą jakieś być.

A co do przepływki to tak jak kolega napisał jedź i niech zamienią na ten co był i oddadzą kasę bo nic nie zrobili.

 

[Gość Anonymous]

Byłam dziś na diagnostyce komputerowej i zero błędów. Już nie wiem co zrobić.

 

[ Dodano: Pią Paź 16, 2009 09:08 ]

I chyba sama doszłam do tego co jest przyczyną mojego kłopotu. Odłączyłam kostkę od przepływomierza i auto jest sprawne i nic nie spadają obroty. Tylko teraz proszę o pomoc bo nie wiem co jest do wymiany czy przepływomierz czy ta kostka czy coś dalej. Wiem tylko że wyjęcie powoduje prawidłowe działanie samochodu. Proszę o pomoc.