Kadett 1.6i gt '89 problem z szarpaniem i gaśnięciem...

[Gość Anonymous]

Witam, od dłuższego czasu mój kadett zaczyna dziwnie chodzić... a mianowicie, czasem muli się jak bym wiózł tonaż rupieci, a czasem ma swoją duszę Wojownika...

dojdźmy do rzeczy... często i gęsto muszę uważać przy skręcie w prawo, obroty zaczynają wtedy mocno skakać i samochód nawet potrafi zgasnąć... obroty też zdarza się że skaczą nawet na prostej drodze... co no niezbyt ułatwia jazdę... w większości to wszystko zaczyna się dziać przy skręcie w prawo... przewody od świec są nowe, kopułka wyczyszczona i wysuszona, 0 zabrudzeń i syfu.

I jeszcze jedno pytanie, kupiłem kadetta od kuzyna, u niego kiedyś dawno temu popsuło się coś w rozruszniku i miał jedną rzecz dotłaczaną, temu teraz mój akumulator musi wydać większą moc na rozruch, jaki akumulator proponujecie? ja mam 450A.

Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na odpowiedź.

 

[Gość andrzej_m55]

popsuło się coś w rozruszniku i miał jedną rzecz dotłaczaną, temu teraz mój akumulator musi wydać większą moc

na rozruch,

jest pewnie za ciasno złożony więc lepiej tym się zająć ( to są pewnie tulejki)

obroty też zdarza się że skaczą nawet na prostej drodze

a są jakieś błędy??