Omega B - system alarmowy działa ale nie trąbi

[Gość Anonymous]

witam serdecznie wszystkich forumowiczów...

to mój pierwszy post w opel24 i z góry przepraszam za jego długość. Szukałem pomocy dosłownie wszędzie, i nikt, ale to naprawdę nikt (w innych forach dot. Opla Omegi) nie zainteresował się moimi problemami. Pierwszy z nich to taki, że mieszkam za granicą i o wyjazdach do jakichkolwiek serwisów nie ma mowy z kilkunastu powodów takich jak: Włosi nie posiadają wtyczek, oprogramowania itp. do Omegi; Opel Omega B i BFL to rzadkość na włoskich ulicach; Gdy zobaczą silnik V6 rozkładają łapy; a Ci którzy już coś kumają o Omegach, na widok Polaka i Polskich tablic rejestracyjnych mnożą swoje cenniki razy kilka;

----

Mój problem dotyczy auto alarmu oryginalnie zamontowanego przez Opla. Nie wiem skąd pochodzi owy system ale jest skomplikowany na maksa. Podłączałem już różne alarmy w różnych samochodach lecz... były to proste zabawki za 200-400zł. System zainstalowany w moim aucie składa się z conajmniej kilkudziesięciu przewodów (wiązek), masy czujników itp. w samym wnętrzu są 4 czujniki ultradźwiękowe (reagujące na ruch), dodatkowo alarm podpiety jest pod włączniki światła w każdych drzwiach, na dodatek do szyb na jakieś klejone czujniki (czujniki reagujące na wybicie szyby) oraz masa innych.

Alarm w programowaniu i zrozumieniu wszystkich funkcji jest tragiczny. Znalezienie sposobu na programowanie pilota w necie zajęło mi około 2 tygodni ubaw i nerwów. Gdy by ktoś miał problem z programowaniem to pisać śmiało. Teraz męczę się nad funkcją domykania szyb i szyber dachu z pilota.

--

Kilka tygodni temu stało się nie możliwe. Nie wiem, czy sam zaprogramowałem alarm na tzw. ciche powiadamianie czy padło coś odpowiedzialne za wysyłanie sygnału (napięcia) do klaksonu. Alarm działa normalnie, załącza się, rozłącza, reagują czujniki..., dioda wskazuje na normalne, bezawaryjne działanie. Problem w tym że przestał trąbić.

Wczoraj przkopałem całe auto, i wierzcie mi, by się dostać do wiązek i centralki, trzeba rozkopać omegę jak do malowania. Ściągnąłem zderzak by sprawdzić klaksony (omega ma dwa)... Działają... Wszystkie przewody od centralki alarmu są sprawne (sprawdzałem przez kilkanaście godzin miernikiem czy nie ma przerwy w każdym kabelku). Sprawdziłem wszystkie przekaźniki, bezpieczniki , punkty masy itp.

Zwariować idzie.

Alarm nadal nie wyje...

Gdy go uaktywnię (pozorowane włamanie) zaczynają działać światła, awaryjne, na konsoli mam napis LOCKED IMMO (blokowanie immobilisera) oraz KEY LOCKED (blokada stacyjki)

Nie wiem dlaczego nie trąbi...

Co się mogło stać?

Czy jest tu jakiś ekspert od alarmów który pomógł by mi z moim problemem?

Już dwa razy Rumuńcy próbowali mi zasunąć auto spod domu, więc..., boję się, bo do trzech razy sztuka, a jest co zapindolić

Nie chcę pozbywać się tego alarmu. Został zainstalowany naprawdę z głową.

Mam też pytanie... Czy do takiego alarmu, można w jakikolwiek sposób dołączyć czujniki zbliżeniowe? tj. chciał bym mieć funkcję, która ostrzga sygnałem osobę która znajduje się w odległości do 1m od auta. Coś takiego mam mój kolega w Audi.

 

Proszę o pomoc...

bo już naprawdę nie mam pojęcia co rozkręcić...

a może winą jest to, że podczas programowania pilota (wymiana baterii) zaprogramowano ciche powiadomienie?

 

Na centralce alarmu pisze jedynie : MEGAMOS OPEL AG SYSTEM ALARM SECURITY

TYP 0AM-433MHZ; mod:06 23 183

 

[Gość DAROMV6]

Patrząc od czoła silnika - po prawej przy zbiorniku wspomagania jest czujnik zamknięcia maski - wchodzi do niego mała kostka z 2przewodami - idź po nim do większej wiązki - czyli okolice górnego mocowania lewego amortyzatora - będą tam kolejne rozgałęzienia drobnych przewodów z kostkami - jeden z nich biegnie do podszybia (może być ich tam więcej) - jak je uchylisz do góry może znajdziesz syrenę.

tyle że nie powiem Ci czy kształtem będzie przypominała zwykły klakson czy może ten - http://forum.opel24.com/viewtopic.php?t=38697

 

Teraz męczę się nad funkcją domykania szyb i szyber dachu z pilota.

a z kluczyka działa?

 

[Gość Anonymous]

nie chodzi o działanie szyberdachu z kluczyka czy nie... chodzi o to, że jakoś się rozprogramował, gdy naciskam na pilocie przycisk zamykania drzwi i trzymam, uaktywnia się funkcja domykania szyb... Trzymam tak długo aż wszystko się zamknie, lecz powiem że, gdy szyby zamykają się normalnie, to sz. dach często wariuje. Zamiast się zamykać, to zamyka, zatrzymuje lub otwiera. Pomaga jedynie włączenie zapłonu i zamykanie ręczne (przycisk). Słyszałem że się jakoś to programuje ale jak??

 

Jeśli chodzi o alarm, zaraz idę grzebać pod machą. Robili mi pompe ABSu ai być może któryś kabelek od syreny został odłączony bo od pompy do syreny blisko... Dobrze że mówisz gdzie to jest. A patrz... na forum omegi nikt a nikt nie potrafił powiedzieć gdzie jest syrena...

 

-----------

niestety, niczego takiego pod maską nie znalazłem. Mam wykręcone całe podszybie, nadkola, zderzak i lampy. Szukałem wszędzie.

Muszę jednak wspomnieć, że moja Omega to nieoryginalne FL!

Sam ją przerabiałem! Jest to B z roku 1996! a dokładnie 31.12.1996 (nie mogli poczekac kilku godzin ?) było by 97!

 

Kabelki od czujnika otwarcia maski (brązowy i biało brązowy faktycznie idą w wiązkę, później z niej wychodzą, jest długa złączka na 2 PINY i dalej zmieniają kolor na dwa czarne. Wędrują gdzieś na wysokość 1.3 szyby i pod silnikiem wycieraczki wdzierają się przez jakąś gumkę wraz z jakąś linką do wnętrza. Na tym koniec wędrówki przewodów od czujnika. Mam też wrażenie, że alarm trąbił mi dosłownie tak samo (taki sam dźwięk) jak klakson , tyle że jeden! w omedze są dwa klaksony które stwarzają inny dźwięk jak trąbią oba na raz... Gdy rozłączysz jeden klakson i zatrąbisz tylko na jednym, wydobywa się wtedy dźwięk taki sam jak był dźwięk alarmu!

Nie mam pojęcia co się stało. Znaleść teraz schemat do alarmu tego typu to jak igła w stogu siana. Gdybym wiedział który przewód od centralki jest do zasilania klaksonu, poprowadził bym inny przewód i bym wiedział co jest nie tak.

 

Swoją drogą, mam pytanie!

Jeśli światła mi mrugają, to przecież mogę wziąść + 12 w tym czasie od jakiejś żarówki i podpiąć pod klakson, prawda???

Żarówka się włącza, klakson trąbi

Czemu Ja na to nie wpadłem od razu?

Tylko jak się wpiąć by zwary nie na robić?

Powiedzmy od kierunkowskazu lewego do klaksonu nie jest daleko, przewód kilkanaście cm/// ale jak go wpiąć pod żarówkę, i jeszcze jeden dylemat. Do klaksonu idą dwa przewody. Który to masa a który plus??

bo do cholerci zawsze było że buda auta jest masą i szedł tylko plus

 

[Gość DAROMV6]

no to teraz zaszalałeś

Omega B to Omega B a nie Bfl

takie rzeczy mówi się od razu

a to elite mam zgadywać że przerobiony angol?

no, to tam pewnie było to na odwrót

 

klakson alarmu jeśli jest oryginalny i auto ze wspomnianą datą produkcji powinien znajdować się tam gdzie napisałem wcześniej - mam mv6 z 12.96 (co prawda jest to model roku 97 i 1 rejestracja 4.97) - i tam u mnie się znajduje

dodam - blacha jego mocowania jest dodaj przykręcona do kielicha pod plastikowym podszybiem

a z wyglądu podobny do zwykłego klaksonu

 

Do klaksonu idą dwa przewody. Który to masa a który plus??

oznaczenia na klaksonie

 

Jeśli światła mi mrugają, to przecież mogę wziąść + 12 w tym czasie od jakiejś żarówki i podpiąć pod klakson, prawda???

Żarówka się włącza, klakson trąbi http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/question.gif

Czemu Ja na to nie wpadłem od razu?

włączysz kierunek i też

 

podaj mi na PW maila