Przestawiony rozrząd ?

[Gość Anonymous]

Witam panowie, mam nie lada problem. Zaczelo sie od tego ze auto zgaslo na wstecznym(wczesniej odpalilo normalnie)

a pozniej przy probie odpalenia krecil sie tylko rozrusznik a raczej jakby wirnik rozrusznika, mysle ze moze cos z zebatka na rozruchu. Sprawe zostawiam do rana bo sam nic nie poradze.

Rano zonka zalatwia taxe (ja w pracy) by nasze cudo odholowac do mechanika, tax-men (taksiaz) wpada na pomysl by probowac odpalic na popych, bierze kolege i heja, wg zonki proba bylo tylko jedna i bez powodzenia, no to pojechali do mecha. Tam taxmen pochwalil sie probowali odpalic na popych.

Po południu wracam z pracy, dzwoni mech i mowi ze tych aut nie wolno tak odpalac ze moze przestawic sie rozrzad, i ze jest pewien ze sie przestawil, i silnik w rozwalce ze kto wie czy nie lepiej bedzie wkladac nowy silnik, nie wiem czy mu wierzyc, narazie zdecydowalem by rozkrecal i ocenil sraty- koszty ewentualnej naprawy, ale mnie przy tym nie bedzie i wlasciwie to nie zobacze jak jest naprawde.

Jak myślicie czy mozliwe jest by po jednej probie doszlo do takiego defektu ?

Corsa C 2001r rozrzad robiony przy 70tys obecnie 112tys - Lubię to autko

 

[Gość DAROMV6]

Zależy jak ktoś np operuje sprzęgłem

Przeskoczyć może przy założeniu że jest np luźny pasek

ale przy łańcuchu nie spotkałem się z przestawionym rozrządem

 

[Gość Anonymous]

a jednak, głowica pogieta, zawory pokrzywione głowica idzie do szlifu, hm nie wiem czy gra warta swieczki, calosc naprawy z robocizna ma kosztowac 1tys, duzo ? nie duzo ? moze wstawic nowy silnik ? http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/sad.gif

 

[Gość mr.suchy]

roko1, gdyby taka sytuacja była w aucie typu Corsa B, które jest wart ~ 6500 PLN to bym myślał. roko1, masz auto za ponad 13 tyś PLN, 1000 zł za naprawę to moim zdaniem warto. Tym bardziej że lubisz to auto.

 

Pozdrawiam

 

P.S Daj znać jaką podjąłeś decyzję i jak sprawuje się autko po naprawie (jeżeli podejmiesz słuszną decyzję http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/wink.gif )

 

[Gość Anonymous]

Wybor juz padl http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/smile.gif, daje do remontu, dlaczego ? kupie silnik w niewiadomo jakim stanie zaloze i niewiadomo jak dlugo na nim pociagne, bo moze miec przebieg 50 tys jak bedzie sie zarzekal sprzedawca a faktycznie moze to byc 200 tys.

A tu wiem co mam, koszty jak dobrze kolega napisal nie sa takie straszne,

mechanik godny polecenia, wiec bedzie dobrze http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/smile.gif

 

A od dzis przestrzegam przed odpalaniem na popych czy zaciag

 

[ Dodano: Pon Lis 02, 2009 15:15 ]

Czesc, aktualizuje info.

Niestety pierwsze dane o kosztach naprawy byly niedokladne, i sprawa wyglada tak.

Chca wymienic wszystkie zawory 180+168 i dac głowice do szlifu czy tez moze do dopasowania- dotarcia gniazd zaworów, nie bylo nic mowy o wale rozrzadu czy tłokach i

pierscieniach, i mowia ze szlif ok 200- 250 zl, beda tez jakies uszczelnienia

z 200zl, wymiana rozrzadu tzn lancuch slizgi i napinacz, uszcelka do tego (wiadomo)

jakies 400zl, poszedl tez u mnie rozrusznik(ponoć) koszt ok 200zl no i pozniej jakies oleje, za cala robote chca 700pln w sumie ok 2100 http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/sad.gif ale i tak sie zdecydowalem.

Nie wiem tylko czy te ceny nie sa przesadzone, orientujecie sie jak ta sprawa moze wygladac ?

 

[Gość Anonymous]

Witam !! Przepraszam z moja aktywnosc w ale....

Dzis sciglem pokrywe zaworow w corsa 1.0 i wedlug ksiazki serii sam naprawiam

http://picasaweb.google.pl/mirus7/AlbumBezTytuU#5403953116314958738

 

krzywki 1 cylindra powinny byc zwrocone na zewnatrz w lini prostej po ustawieniu walu i kola na znakach . U mnie tak nie jest nie zgadza sie o jeden ząbek . czy to jest przestawiony rozrzad i czy to moze byc przyczyna dymienia i olejozernosci oraz dziwnego dzwieku silnika ?

 

[Gość mr.suchy]

Wybor juz padl , daje do remontu, dlaczego ? kupie silnik w niewiadomo jakim stanie zaloze i niewiadomo jak dlugo na nim pociagne, bo moze miec przebieg 50 tys jak bedzie sie zarzekal sprzedawca a faktycznie moze to byc 200 tys.

A tu wiem co mam, koszty jak dobrze kolega napisal nie sa takie straszne,

mechanik godny polecenia, wiec bedzie dobrze

 

A od dzis przestrzegam przed odpalaniem na popych czy zaciag

 

[ Dodano: Pon Lis 02, 2009 15:15 ]

Czesc, aktualizuje info.

Niestety pierwsze dane o kosztach naprawy byly niedokladne, i sprawa wyglada tak.

Chca wymienic wszystkie zawory 180+168 i dac głowice do szlifu czy tez moze do dopasowania- dotarcia gniazd zaworów, nie bylo nic mowy o wale rozrzadu czy tłokach i

pierscieniach, i mowia ze szlif ok 200- 250 zl, beda tez jakies uszczelnienia

z 200zl, wymiana rozrzadu tzn lancuch slizgi i napinacz, uszcelka do tego (wiadomo)

jakies 400zl, poszedl tez u mnie rozrusznik(ponoć) koszt ok 200zl no i pozniej jakies oleje, za cala robote chca 700pln w sumie ok 2100 ale i tak sie zdecydowalem.

Nie wiem tylko czy te ceny nie sa przesadzone, orientujecie sie jak ta sprawa moze wygladac ?

mam nadzieje że będzie warto i auto będzie śmigać

 

Pozdrawiam

 

[Gość Anonymous]

czesc wszystkim

Po ponad 3 miesiacach od naprawy, autko spisuje sie ..... zeby nie zapeszyc - dobrze

i mam nadzieje ze tak zostanie. Obecnie przy naszej mroznej zimie pali bez problemu, jedynie dziwne zachowanie po rozruchu, pierwsze obroty zwalnia i przyspiesza na jalowym przez jakies 3 s, (jakby to opisac , taka fala) potem stabilizacja i jest ok, lekko klekocze przy starcie jak zimny ale na jalowym pracuje cichutko. Mysle ze remont byl trafiony.

Pozdrawiam wszystkich i zycze najlepszego w Nowym Roku