Opel Astra Classic - próba stworzenia auta dla siebie

[Gość Anonymous]

Witam wszystkich forumowiczów !

 

Jestem posiadaczem Astry Classic sedan rocznik 2000 przebieg 30tys. pojemność 1.4 typ silnika NZ ( nie ecotec ).

Opisze może w czym problem i co takiego w tym aucie już zrobilem aby odpowiadał moim wymaganiom a co chciałbym jeszcze zrobić.

Zacznę może od tego dla czego ten samochód się znalazł u mnie.

W mojej pracy samochód jest niezbędny i nie może mnie zawodzić nigdy, wychodząc z tego założenia zrezygnowałem z auta nowszej generacji typu nowa Astra lub Vectra i postawiłem na Astre pierwszej generacji.

Samochód ten odkupiłem od pewnej firmy 1,5 roku temu. Samochód ten był z przebiegiem 2tys. Km wiec jest nowy i był garażowany ponieważ stanowił formę zastawu gotówkowego. Firma ta zaliczyła bankructwo a ja odkupiłem go za grosze.

 

Samochód miał podstawowe wyposażenie, brak absu, brak wspomagania, 2 poduszki powietrzne i to wszystko.

Brak ABS i wspomagania jakoś mi nigdy nie przeszkadzał natomiast prowadzenie się auta pozostawiało wiele do życzenia. Astra ta niebyła nigdy bita czy coś takiego po prostu samochód był za miekki. Wymieniłem amortyzatory ze standardowych olejowych na olejowo – gazowe Blistaina ( żaden sportowy model ) oraz zmieniłem ogumienie na Goodyear ultragrip 7 ( akurat początek zimy był ). Samochód diametralnie zmienił swoją charakterystykę jazdy, pięknie łyka zakręty i stał się trochę bardziej twardy i oto chodziło.

Znajomy namówił mnie również na zmianę filtra powietrza na stożkowy, samochód zaczął się lepiej zbierać i szybciej wchodzić na obroty.

 

Do pełni szczęścia brakowało tylko klimatyzacji którą udało mi się znaleźć za ludzkie pieniądze ( 2,5tys z montażem ) w jednej z firm zajmujących się klimatyzacjami samochodowymi, co dziwne ta sama (mowa o oryginalnej oplowskiej klimatyzacji) klimatyzacja w autoryzowanym serwisie z montażem 6tys ! Dziwny ten rynek bardzo

 

Sam samochód palił bez klimatyzacji 10l/100km co i tak jest sporo. Z klimatyzacja niewiem ile pali bo mam ją od tygodnia ale licze ze będzie to jakies 12l/100km.

 

Natomiast moc jest bez porównania do spalania ( 60km ) to jedyny mój problem który w dalszym ciągu niemogę rozwiązać ponieważ niema kto mi doradzić w tej kwestii.

 

Oglądam czasem tvn turbo kiedyś widziałem jak stosuje się o specjalnej konstrukcji układ wydechowy z katalizatorem niby przeznaczony do sportu ale wg. tego co mówili obniżał spalanie zwiększając tym samym moc samochodu.

 

Czy taki układ wydechowy do astry ktoś produkuje/używał w Polsce lub ma jakieś informacje o kimś kto coś by na ten temat wiedział?

 

Ogólnie to nie chciał bym aby to był wydech typu rynna buczący i robiący hałasu tak często widywany u śmiesznych „ludzi” popisujących się na mieście.

 

Myślałem też o chiptunningu jest taki punkt u mnie w mieście dowiedziałem się że koszt takiego zabiegu to 1,5tys. Trochę sporo a człowiek mówił ze maxymalnie można podnieść moc silnika tego typu o 10% tylko czy spalanie się zmniejszy?

 

Szukam czegoś co dało by wiekszą moc, wiekszy moment obrotowy ale też zmniejszyło spalanie bo jak dla silnika 1.4 to 10l sporo jest a na gaz niechce przerabiać bo niema to sesu w moim wypadku.

 

[Gość zibi]

samochód palił bez klimatyzacji 10l/100km co i tak jest sporo

faktycznie sporo,ale jeżdzisz tylko po mieście?Może coś nie tak w elektronice,a to można sprawdzić tak http://asterka.2max.pl/aldl.html.

Poczytaj tematy o chipowaniu,jest ich trochę na forum.

 

[Gość Anonymous]

na wielki spadek spalania po tuningu raczej nie licz. Myślę że spalanie by sie nawet powiększyło. Jeśli chodzi o wydech to najlepsze wydechy w polsce robi mg motorsport http://www.mgmotorsport.pl/. wyślij zapytanie do nich to napiszą ci co i jak. Kompletny wydech do mojej astry(od turbo po tłumik) wycenili na 1800zł, przy czym jest to wydech o dużej średnicy 55mm ale cichy gdyż zakładaja specjalną warstwę wytlumiającą z jakiegoś tam kosmicznego materiału. Ale dzięki kombinacjom z ciśnieniem spalin ich wydechy podwyższją moc, moment i dają lepszą ich charakterystykę.Do tego sa zrobione z nierdzewki więc jest to inwestycja na lata. W kwetsii samego chiptuningu to 10% mocy nie odczujesz bo pojawi się ona tylko przy wysokich obrotach-szkoda kasy. Jak już chcesz coś zrobić konkretnego co sie w miarę opłaca to zrób modyfikacje typu gt u chojnackiego bodajże lub u innego tunera. Polega ona na tzw poprawianiu fabryki czyli polerowanie kanałów, planowanie głowicy, zmiany w dolocie -stożki itp. Wtedy w połączeniu z przeprogramowaniem kompa i wydechem możesz uzyskać nawet koło 80-90KM. Tylko cena wszystkiego na pewno przekroczy 3000zł. Najlepiej jak podzwonisz po tunerach-wszystko dokładnie ci wytłumaczą. Najbardziej znani to Godula, Chojnacki, Grabowski ale teraz to tego jest pełno.Ważne tylko żeby wybrać firmę z doświadczeniem a nie pana mietka co robi to w swoim garażu

 

P.S. sprawdź na kompie silnik bo to spalanie jest za duże trochę, znajomy ma taka samą strę i pali mu dużo mniej. No chyba że masz taką ciężką nogę pozdrawiam

 

[Gość Anonymous]

stefdeath - co do tego ukladu wydechowego to o ile ci poprawil osiagi? tzn czy bylo to zauwalazne? i jak do spalania to ma sie, czy sie zwieksza czy zmniejsza?

 

co do spalania, fakt faktem czesto noga w podlodze bo chyba stal bym w miejscu:P a tak ogolnie to 10l po miesice +- 1,5l czasem zdaza mi sie zdejmowac noge z podlogi.

 

[Gość Anonymous]

A może kolego lepiej zainwestuj w silnik o większej pojemności??Bo moim zdaniem to w silniczek 1.4 nieopłaca się inwestować. Pozdrawiam

 

[Gość Anonymous]

Rozmawiałem z chojnackim i za 1600zl mozna poprawic osiagi dosc znacznie, glownie obroty, ale tez i moc dzieki za info mysle ze wersja GT to bedzie to co brakowało mi w tym samochodzie, dojdzie do tego profesjonalny uklad wydechowy i z tego co mówil chojnacki da sie na luzie bezpiecznie zrobic do 30% poprawe osiagów.