AstraF kombi 1.6 problem z rozrusznikiem

[Gość Anonymous]

Witam.

Mam astrę F kombi silnik 1,6. Mam problem z rozrusznikiem. Dzisiaj rano auto odpaliło normalnie, po przejechaniu kilkuset metrów z dzieckiem do przedszkola auto nie chciało odpalić kontrolki świecą a rozrusznik ani drgnie. Odholowałem auto do domu i podłączyłem prostownik do akumulatora myśląc,że może akumulator padł, ale wg. wskazań prostownika było OK. Po powrocie z pracy chciałem sprawdzić czy coś z rozrusznikiem jest nie tak, próbuję odpalić auto i pali na dotyk. Czy miał ktoś podobny przypadek, co to mogło być, czy rozrusznik pada, gdzie szukać ?

 

[Gość daro]

Pierwsze co się nasuwa na myśl to zużyte albo zawieszające się szczotki.

Przy następnej takiej awarii postukaj po rozruszniku,czasem pomaga ale jeżeli się powtórzy to prawdopodobnie czeka Cię robota z rozrusznikiem.

 

[Gość gomezzz1]

seba55, miałem podobnie, że czasami nie chciał mi odpalić...też myślałem, że może tak jak pisze daro, że szczotki się skończyły rozebrałem rozrusznik i były praktycznie jak nowe...u mnie pomogła wymiana elektromagnesu.

 

[Gość daro]

.u mnie pomogła wymiana

elektromagnesu.

Jak najbardziej,taka opcja też jest prawdopodobna.Jednym słowem jeżeli problem będzie się powtarzał,instalacja elektryczna będzie ok,to nie pozostaje nic innego jak wyciągnąć rozrusznik i dopiero wtedy zdiagnozować przyczynę stanu rzeczy.