silnik szarpie i gaśnie

[Gość OrkaN]

przepraszam, że zakładam nowy temat poruszany już w wielu wątkach.....ale przeglądając je strasznie się pogubiłem.

 

I tak: posiadam astrę 1,8 16V ecotec z silnikiem X18XE1.

Auto używam od 6-ciu lat do tej pory bez usterkowo. Obecnie mam przebieg 140 000 .

Auto zagazowane (zwykły gaz).

W ubiegłym roku czyściłem przepustnicę, a latem wymieniłem tłumik końcowy i środkowy.

 

Problem: od kilku dni jak rano odpalam silnik, obroty falują 500-800 obr/min, często auto gaśnie. Podczas jazdy szarpie przy dodawaniu gazu na benzynie (jak puszczę gaz i dodam ponownie - jest ok i nie szarpie). Jak się rozgrzeje to jest ok.......

Jazda na gazie przebiega raczej bez problemów.... ale gaz załączam dopiero po nagrzaniu silnika.

 

SERWIS OPEL: dzisiaj poddałem autko testowaniu w serwisie i podobno padł mi komputer.

błędy jakie odczytałem to:

0505 - usterka w układzie regulacji biegu jałowego

0120 - czujnik położenia przepustnicy

1515 - ???:)???

Wczoraj był jeszcze inny błąd ale już znikł..... a ja go nie pamiętam.... jest gdzieś zapisany ....poszukam.

 

pytanie do kolegów i koleżanek: co jest u licha? ja podejrzewałem czujnik temperatury, lub uszkodzoną sondę lambda (może nie działa grzałka sondy ???). Teraz nie wiem, co podejrzewać........ a może w sterowniku silnika - komputerze wypaliły się jakieś styki, a może zimny styk, a może........?

 

a tak w ogóle, to pozdrawiam wszystkich!

 

[Gość max-ell]

A może najpierw, jak jest zimny, niech pochodzi na wolnych obrotach jakąś minute-dwie i pojedź. Zobacz czy będzie to samo. U mnie działa.

Mam to samo, ale nie chcę mi się wnikać co to jest

 

[Gość OrkaN]

auto na zimnym silniku kuleje i dusi go.

jak trochę się rozgrzeje pracuje lepiej, a na gazie to już jest super.

 

[ Dodano: Wto Lis 17, 2009 21:33 ]

auto nadal nie pracuje poprawnie na benzynie. poradzicie coś?

 

[ Dodano: Pią Lis 27, 2009 21:31 ]

pracą mojego silnika steruje komputer SIMTEC 70

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/69324ebf522eaf73.html

 

w środku po otwarciu obudowy ukazał się taki obraz:

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6c39a029d17adcf7.html

 

w pionie są dwa rzędy wyprowadzeń (36 +2 masy oraz 32 + 3 masy), które łączą się z pinami na zewnątrz obudowy, jak poniżej.

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c1402ef51e6d3626.html

 

o ile pamiętam po lewej jest opis złącza M i posiada ono 44 piny, po prawej jest opis K i posiada ono 35 pinów.

przepraszam, jeśli źle to nazywam.

 

pytanie moje brzmi:

- pinów jest w sumie 79.

- wyprowadzeń z płytki jest 73.

- rozumiem, że niektóre sygnały mogą pojawiać się na kilku pinach.

- czy jest taka możliwość, że 4 piny nie są połączone z obwodami wewnątrz komputera? - nie stwierdziłem przejścia pomiędzy nimi a komputerem.

 

są to piny:

złącze K nr 15 i 16

złącze M nr 12 i 16

 

Jest możliwość otworzenia podstawy złącz, ale zatrzaski są strasznie twarde i wygrzane i obawiam się, że mógłbym je połamać. Nie wiem, czy potem dałoby się to złożyć.

 

W jaki sposób rozwiązano połączenie obwodów komputera z tymi pinami? mogły się one przerwać lub zewrzeć i przepalić?

 

proszę o odpowiedź.

 

[ Dodano: Sob Lis 28, 2009 17:14 ]

No i dzisiaj rano autko odpaliłem, "czek" zgasł po uruchomieniu silnika

Przejechałem około 5 km, i nic żadnego szarpania... silnik pracuje równo.

Aż sprawdziłem, czy nie przełączyło na LPG. Ale nie - auto na benzynie !

przełączyłem na gaz i pojechałem tu i tam. Autko zgasiłem a po kilkunastu minutach uruchomiłem ponownie i........ "czek" pali się ale autko pracuje normalnie......no - raz go przydusiło na wyższych obrotach.

 

Kilkukrotnie przełączałem LPG - benzyna i... nadal lampka "czek" świeci się.

Silnik pracuje poprawnie, no może w wyższych obrotach trochę nie bardzo. Koledzy, co o tym sądzicie?

 

[ Dodano: Nie Lis 29, 2009 21:06 ]

zastanawiam się, czy nierówna praca silnika może mieć związek z zapalającymi się czasami lampkami (jednocześnie) ABS i TC.

czy może mieć to związek z podciśnieniem w silniku, z jakąś nieszczelnością w układzie ?

 

[ Dodano: Sro Gru 09, 2009 20:34 ]

Silnik nadal nie pracuje poprawnie. Rano na benzynie i na półsprzęgle i po kilku kilometrach już lepiej - silnik nie gaśnie ale pracuje nadal nierówno - dusi go.

Przełączenie na gaz i na zimnym niskie obroty i przygasa a rozgrzany po ok 2-4 km już super.

 

od kolegi dostałem coś takiego:

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1537c667d8cdcb30.html

 

czyli dotyczy to przepływomierza, i tak:

2&3 - zapłon włączony - 0V -------- ja odczytałem 0,05V

2&3 - silnik na biegu jałowym - 0,6V --------- ja odczytałem 0,8V

2&3 - szybkie przegazowanie - 4V -------- ja odczytałem od 2,5V (w chwili dodania gazu ) do 3V a nawet 3,2V przy wysokich obrotach . nie osiągnąłem 4V. To raczej nie wina multimetra........tak myślę.

 

4&masa - zapłon włączony - 11-14V --------- ja odczytałem 12,7V.

 

pomiary wykonałem na letnim silniku - około 2 godzinki od powrotu do domu (silnik około 40 - 50stopni).

 

Zastanawiam się dlaczego napięcie zasilające przepływkę jest tak niskie......przy wyłączonych światłach i bez obciążenia silnika na jałowym biegu na aku odczytywałem około 14,1V, zaś na obciążonym alternatorze odczytywałem około 13,6-13,8V.

 

Czy odstępstwa odczytanych napięć na przepływce mogą powodować złą pracę silnika?

Dlaczego na przepływce zasilanie ma około 12V a na aku w tych samych warunkach i w tym samym czasie jest około 13,8V ? Połączenia mas raczej sprawdzone.....Te co znalazłem.

 

Gdzie się podziały te 2V ?

 

PROSZĘ O OPINIE ....

 

[Gość Śliwa]

witam ,mam dokładnie ten sam problem 0120 i 1515 i też mi przerywa. Czy rozwiązał pan już tą zagadkę z tymi błędami ? Właśnie znalazłem to http://forum.opel24.com/astra-18-16v-bledy-vt22599.htm?highlight=1515 jutro będe sprawdzał kabelki.

 

[Gość Anonymous]

witam niewiem czy dobrze trafiłem ale mam chyba podobny problem wypusciłem się swoim opelkiem w polske i po godzinie jazdy zaczoł mi cos szwankowac poprostu jak zatrzymywałem sie na swiatłach lub innych nakazach za karżdym razem obroty spadały ponizej 500 a nawed silnik gasł odpalał bez problemu przy ruszaniu szarpał niewiem czy to moze cos powarznego a posiadam silnik 1.8 16 v eco tec proszę o pomoc lub porady mam jeszcze jedna sprawe temperatura silnika jest 80 stopni a przy ruszaniu widze ze wydobywa sie białe spaliny jak by był zimny prosze pomocy

 

[Gość OrkaN]

czujnik położenia wałka rozrządu już kiedyś przerabiałem ( przy okazji wymiany rozrządu ). Mechanicy czarodzieje skręcili całość do kupy ( IZOLACJA BYŁA WYGRZANA I SKRUSZAŁA ) i niby ok. okazało się jednak, że zwarcie tych trzech przewodów spowodowało odcinanie zapłonu - zapalenie czeka _ po przekroczeniu magicznych 3000 obr/min. JA TO SOBIE ZAIZOLOWAŁEM I JEST OK. przypuszczam, że te błędy nie mają nic wspólnego z tym czujnikiem.

 

u mnie problem wygląda w zasadzie następująco:

- błąd w układzie regulacji biegu jałowego........

- inaczej to tak, jakbym w starszym aucie nie załączył ssania... czy tak jakoś.

 

w ciągu ostatnich przymrozków auto jest w ruchu codziennie. zapalam na benzynie i trzymam gaz nieznzcznie wciśnięty, po minucie, dwóch jadę sobie a gdy autko się rozgrzewa, przełączam na gaz i śmigam dalej ...

 

CO ODPOWIADA ZA BIEG JAŁOWY SILNIKA?

- OCZYWIŚCIE POZA CZUJNIKIEM TEMPERATURY W OBUDOWIE TERMOSTATU - BO TEN DZIAŁA POPRAWNIE.

 

[ Dodano: Pon Mar 22, 2010 22:07 ]

Jestem po wymianie komputera - jednostki sterującej silnikiem.

Bieg jałowy w porządku, auto nie sprawia takich problemów jak wcześniej ale...:

- jakiś miesiąc temu na stałe zapaliła się kontrolka ABS i TC i wcięło ABSy - po wymianie komputera - OK,

- wcześniej auto zaczęło czasem i okresowo palić nierówno.... świeca na trzecim cylindrze była czarna i w sadzy.

- jeźdząc z uszkodzonym sterownikiem miałem strzała od gazu i padła przepływka....... moja wina, mogłem nie jeżdzić.

 

Więc wymiana sterownika jeśli wykonana by była w grudniu, to przepływka by nie padła a i cewka raczej by działała nadal. Wtedy silnik nie miał tylko wolnych obrotów i pracował równo.

 

Taak więc dobry mechanik był już dawno potrzebny.

 

Napiszę za jakiś czas jaki będzie finał zmagań z astrą.

 

[ Dodano: Wto Maj 04, 2010 21:10 ]

Autko naprawione, silnik działa ok.

 

Niesmak jednak pozostał... Asterka sprzedana.

 

Temat zamykam.