jaki motor z 1.7DTL czy Z1.7 DTH

[Gość Anonymous]

Zgadzam się z fazi, że w tych silnikach trzeba inne rzeczy naprawiać. Silniki spoko

 

[Gość Anonymous]

Zgadzam się z fazi, że w tych silnikach trzeba inne rzeczy naprawiać. Silniki spoko

 

[Gość dizel1982]

Słuchajcie, mam pytanie, czy mógłby ktoś podzielić się opinia na temat tego silnika 80 konnego 1.7 w astrze G? Nie miałem nigdy przyjemności tym jeździć, nie wiem jak to przyśpiesza. Chce kupić taką astre żonie która narazie dobija astre F 1.4 8V, 11 letnią z przebiegiem już prawie 300tys. Czy gdybym kupił taką astre jej to czuła by różnice w przyśpieszeniu czy raczej było by to samo? Kurcze, boję sie kupić stare auto a te 2.0 są przeważnie sprowadzane i to roczniki 2003 2002 2001 itd a jak wiadomo auto już swoje lata ma i przebiegi które są w ogłoszeniach tj 140tys jest bardzo mocno zjechany w dół także strach kupować bo kto ma diesla i komu choc raz popsuł sie silnik ten wie najlepiej ile trzeba zostawić w warsztacie. Jak padnie pompa paliwa czy wtryski to odrazu parę tysięcy z kieszeni popłynie ... A z roczników 2006 2007 to jest wszystko z tym silnikiem 1.7. A czy były w astrach G montowana silniki 1.7 o mocy 101KM takie jakie były w astrach H?

 

[Gość kloker]

Słuchajcie, mam pytanie, czy mógłby ktoś podzielić się opinia na temat tego silnika 80 konnego 1.7 w astrze G? Nie miałem nigdy przyjemności tym jeździć, nie wiem jak to przyśpiesza. Chce kupić taką astre żonie która narazie dobija astre F 1.4 8V, 11 letnią z przebiegiem już prawie 300tys. Czy gdybym kupił taką astre jej to czuła by różnice w przyśpieszeniu czy raczej było by to samo? Kurcze, boję sie kupić stare auto a te 2.0 są przeważnie sprowadzane i to roczniki 2003 2002 2001 itd a jak wiadomo auto już swoje lata ma i przebiegi które są w ogłoszeniach tj 140tys jest bardzo mocno zjechany w dół także strach kupować bo kto ma diesla i komu choc raz popsuł sie silnik ten wie najlepiej ile trzeba zostawić w warsztacie. Jak padnie pompa paliwa czy wtryski to odrazu parę tysięcy z kieszeni popłynie ... A z roczników 2006 2007 to jest wszystko z tym silnikiem 1.7. A czy były w astrach G montowana silniki 1.7 o mocy 101KM takie jakie były w astrach H?

Mam taki silnik w astrze G i szczerze go polecam. Przyspieszenie jak na tą moc jest spoko, w porównaniu z silnikiem 1.4 napewno isuzu wypada korzystniej pod względem dynamiki. Dużą zaletą silnika 1.7 cdti (80 KM) jest splanie, w cyklu mieszanym przy normalnej jeździe bez szaleństw pali 5,5l/100 km.

 

[Gość dizel1982]

Tylko pewnie jak sie włączy klime to silnik mało ducha nie wyzionie .... Kurcze, nie ma żadnego egzemplarza z silnikiem 2.0 po 2005r. Wszystko z 2003 lub poniżej i to w dodatku przebiegi maja takie że srednio wychodzi iż poprzedni wlaściciel robił nim 20tys km rocznie tylko prawda jest taka że nikt kto tyle jeździ nie kupuje diesla a szczególnie na zachodzie. Tam diesle są dużo użytkowane i te przebiegi z jakimi sprzedaje sie je w polsce są skręcone z grubo ponad 300tys ...

 

[Gość spewak]

Co myślisz że jak złapiesz egzemplarz z 2005 to nie będzie kręcony

 

[Gość kloker]

Tylko pewnie jak sie włączy klime to silnik mało ducha nie wyzionie .... Kurcze, nie ma żadnego egzemplarza z silnikiem 2.0 po 2005r. Wszystko z 2003 lub poniżej i to w dodatku przebiegi maja takie że srednio wychodzi iż poprzedni wlaściciel robił nim 20tys km rocznie tylko prawda jest taka że nikt kto tyle jeździ nie kupuje diesla a szczególnie na zachodzie. Tam diesle są dużo użytkowane i te przebiegi z jakimi sprzedaje sie je w polsce są skręcone z grubo ponad 300tys ...

Z włączoną klimą nie odczułem spadku mocy. Gwarancji na przebieg nikt ci nie da. Jak chcesz mieć pewność co do przebiegu to kup nowy z salonu.

 

[Gość dizel1982]

Co myślisz że jak złapiesz egzemplarz z 2005 to nie będzie kręcony

 

Zapewne będzie ale może nie z przebiegu 500tys

 

[Gość Anonymous]

przy 60 tyś. rocznie masz już 300 tyś.

żeby to wykręcić wystarczy dwa razy w tygodniu zrobić kurs gdzieś spod Katowic do Wrocka i z powrotem albo do pracy mieć w okolicach 100 km bo resztę dobijesz na urlopie czy w weekendy

 

jak dobrze trafisz to 500-ka w dieselu wydaje się osiągalna przy pięciolatku

 

[Gość dizel1982]

tylko przy takim przebiegu już pora myśleć o remoncie silnika, wymianie turbiny no i kapitalnym remoncie zawieszenia także żeby samochód za 24tys doprowadzić do stanu używalności i aby był on bezpieczny trzeba drugie tylko włożyć. Nie opłacalne kompletnie. Chyba wybiorę się na zachód i kupie coś za ok 30tys z młodego rocznika. Niech ma nawet te 200tys ale żeby oryginalne było. Na szczęście takie egzemplarze tam są bo polacy tego nie ruszają bo żeby zarobić musieli by za niego wziąć ze 36tys a nikt im tu tyle nie da.