Akumualtor, Masa, Choinka ze świateł, kontrolna alternatora.

[Gość Anonymous]

Witam wszystkich Panów, którzy ze chcą zwrócić uwagę na mój problem

 

W Poprzednim temacie opisywałam swój problem polegający na tym:

1/ Odpaliłam samochód, przejechałam kilka metrów, ciągle słysząc wysokie obroty silnika- więc przekręciłam kluczyk- aby go zgasić.

Zgasiłam go- i samochód już nie odpalił

2/ Wziełam akumulator z samochodu- naładował go sąsiad i dolał wody w domu, poładował całą noc- wsadziłam do samochodu- samochód z powrotem odpalił jednak...

Nadal świeciła się kontrolka od akumulatora...

Odpalając samochód zatrybił od razu- ale przy jeździe -piszczał ciagle pasek klinowy, po czym jak nie przegazowałam samochodu- to spadały obroty silnika i czasami gasł.

Gdy przegazowałam go kontrolka od akumulatora - gasła i samochód normalnie jechał

 

Zaznaczę jeszcze, że nie działa w ogóle radio w samochodzie.

 

I cały czas - nawet jak pojezdże z 30 minut -od czasu do czasu piszczy ten pasek i w ogóle nie przełącza mi na gaz własnie

 

Ile może kosztować naciągnięcie tego paska klinowego ? i czy to w ogóle może to być to ?

 

Pojechałam do mechanika- okazało się, że masy nie było

- przełącznik gazu piszczał od tego, że nie było masy,

i samochód niby gasł od akumulatora.

Wróciłam od mechanika- jakby nigdy nic- samochód działał normalnie przez całą drogę.

 

2 dni był nie odpalany, znowu wsiadam - okazuje się, że kontrolka akumulatora nadal się świeci, samochód odpalił- jednak nadal się to świeci.

Przejechałam jakieś z 2 km- kontrolka zgasła- samochód jechał normalnie.

Tylko pojawił się kolejny problem- że samochód już nie chce jechać na gazie- okropnie się zamulił niby jedzie nie chce się przyspieszyć, wręcz zwalnia. Jestem już głupia na to wszystko- u mechanika było ok.. wyjechalam i znowu klapa..

Co to moze być ?

 

 

Kolejny problem...

Samochód miał wyregulowany gaz, wymieniony pasek, naciągnięty, wymienioną uszczelkę pod silnikiem

Jadę samochodem.. nagle zapala mi sie kotrolka od alternatora oraz jednocześnie od akumulatora.

Po całym zdarzeniu nr 1 - spalił mi się bezpieczenik w radiu- wymieniony.. radio chodzi ok..

Teraz nagle gdy daje kierunkowskaz czy w prawo czy w lewo- sygnał kierunkowskazu robi się przyspieszony i nagle jak nacisne na pedał hamulca- kontrolka zielona od kierunkowsazku świeci- jednak nie mryga już. patrzyłam na te zjawisko z zewnątrz... i jak ta kontrolka świeci - ale nie mryga.. automatycznie robi sie "choinka" ze świateł..

a wiec mrygają wszystkie..

Ludzie mówią mi o jakiejś masie-- .jednak ja nie mam pojecia co to jest? i gdzie ja mam tego szukac? przyczyny całej ?

 

[Gość Anonymous]

Witam wszystkich Panów, którzy ze chcą zwrócić uwagę na mój problem

 

W Poprzednim temacie opisywałam swój problem polegający na tym:

1/ Odpaliłam samochód, przejechałam kilka metrów, ciągle słysząc wysokie obroty silnika- więc przekręciłam kluczyk- aby go zgasić.

Zgasiłam go- i samochód już nie odpalił

2/ Wziełam akumulator z samochodu- naładował go sąsiad i dolał wody w domu, poładował całą noc- wsadziłam do samochodu- samochód z powrotem odpalił jednak...

Nadal świeciła się kontrolka od akumulatora...

Odpalając samochód zatrybił od razu- ale przy jeździe -piszczał ciagle pasek klinowy, po czym jak nie przegazowałam samochodu- to spadały obroty silnika i czasami gasł.

Gdy przegazowałam go kontrolka od akumulatora - gasła i samochód normalnie jechał

 

Zaznaczę jeszcze, że nie działa w ogóle radio w samochodzie.

 

I cały czas - nawet jak pojezdże z 30 minut -od czasu do czasu piszczy ten pasek i w ogóle nie przełącza mi na gaz własnie

 

Ile może kosztować naciągnięcie tego paska klinowego ? i czy to w ogóle może to być to ?

 

Pojechałam do mechanika- okazało się, że masy nie było

- przełącznik gazu piszczał od tego, że nie było masy,

i samochód niby gasł od akumulatora.

Wróciłam od mechanika- jakby nigdy nic- samochód działał normalnie przez całą drogę.

 

2 dni był nie odpalany, znowu wsiadam - okazuje się, że kontrolka akumulatora nadal się świeci, samochód odpalił- jednak nadal się to świeci.

Przejechałam jakieś z 2 km- kontrolka zgasła- samochód jechał normalnie.

Tylko pojawił się kolejny problem- że samochód już nie chce jechać na gazie- okropnie się zamulił niby jedzie nie chce się przyspieszyć, wręcz zwalnia. Jestem już głupia na to wszystko- u mechanika było ok.. wyjechalam i znowu klapa..

Co to moze być ?

 

 

Kolejny problem...

Samochód miał wyregulowany gaz, wymieniony pasek, naciągnięty, wymienioną uszczelkę pod silnikiem

Jadę samochodem.. nagle zapala mi sie kotrolka od alternatora oraz jednocześnie od akumulatora.

Po całym zdarzeniu nr 1 - spalił mi się bezpieczenik w radiu- wymieniony.. radio chodzi ok..

Teraz nagle gdy daje kierunkowskaz czy w prawo czy w lewo- sygnał kierunkowskazu robi się przyspieszony i nagle jak nacisne na pedał hamulca- kontrolka zielona od kierunkowsazku świeci- jednak nie mryga już. patrzyłam na te zjawisko z zewnątrz... i jak ta kontrolka świeci - ale nie mryga.. automatycznie robi sie "choinka" ze świateł..

a wiec mrygają wszystkie..

Ludzie mówią mi o jakiejś masie-- .jednak ja nie mam pojecia co to jest? i gdzie ja mam tego szukac? przyczyny całej ?

 

[Gość huri_khan]

Lepiej sprawdź alternator czy czasami regulator nie padł albo jeszcze mostek prostowniczy.

 

[Gość huri_khan]

Lepiej sprawdź alternator czy czasami regulator nie padł albo jeszcze mostek prostowniczy.

 

[Gość Anonymous]

witam . potwierdzam zdanie przedmówcy sprawdzić alternator ,ostatnio miałem podobny przypadek podczas jazdy zrobiła mi się choinka na wyświetlaczu .po zatrzymaniu samochodu odpalił ale świeciła się kontrolka ładowania-radio też przestało działać i wspomaganie kierownicy wysiadło .poszły diody w alternatorze .

 

[Gość Anonymous]

witam . potwierdzam zdanie przedmówcy sprawdzić alternator ,ostatnio miałem podobny przypadek podczas jazdy zrobiła mi się choinka na wyświetlaczu .po zatrzymaniu samochodu odpalił ale świeciła się kontrolka ładowania-radio też przestało działać i wspomaganie kierownicy wysiadło .poszły diody w alternatorze .

 

[Gość piotrussss89]

Moja rada poprosic kogoś żeby wsiadł do auta zapalił wszystkie możliwe światła a pani w tym czasie porusza stykami które do chodzą do tylnich lamp..może nie styka i się zwarcie robi..u mnie to pomogło wystarczyło po wciskać dalej te złączki. A co do kontrolki alternatora to:

1.Naciąg paska

2.Sprawdzenie napięcia na aku oraz na alternatorze(czy ładuje)

 

Śmiem wątpić w ten regulator napięcia..moim zdaniem plus gdzieś dotyka ramy auta i z tad mogą być zwarcie..

 

Co do gazu..hmm..mogą być zapchane przewody od gazu albo filtr stąd te objawy..

 

[Gość piotrussss89]

Moja rada poprosic kogoś żeby wsiadł do auta zapalił wszystkie możliwe światła a pani w tym czasie porusza stykami które do chodzą do tylnich lamp..może nie styka i się zwarcie robi..u mnie to pomogło wystarczyło po wciskać dalej te złączki. A co do kontrolki alternatora to:

1.Naciąg paska

2.Sprawdzenie napięcia na aku oraz na alternatorze(czy ładuje)

 

Śmiem wątpić w ten regulator napięcia..moim zdaniem plus gdzieś dotyka ramy auta i z tad mogą być zwarcie..

 

Co do gazu..hmm..mogą być zapchane przewody od gazu albo filtr stąd te objawy..