Wiatrak się nie włacza

[Gość Anonymous]

Witam,

szukałem podobnych tematów jednak nie znalazłem tego czego szukałem. Od około tygodnia nie odpala się wiatrak w mojej corsinie (silnik 1.4 jedno wtryskowy). Wiatraczek działa bo próbowałem uruchomić go bezpośrednio z akumulatora. Podejrzewam ,że wina tkwi w czujniku temperatury jednak nie potrafię go zlokalizować. Przydała by mi się jakaś fotka. Lub może jakieś inne sugestie co to może być. Pozdrawiam

 

[Gość maniek02]

czujnik do wiatraka jest wkrecony w chłodnicy w jej (stojac przed autem) lewej stronie na dole napewno go tam dojrzysz moze kostka z kablami sie wypieła??? albo zaśniedziała albo szlak trafił poprostu czujnik pzdr

 

[Gość]

Od około tygodnia nie odpala się wiatrak

O tej porze roku z rzadka musi się włączać.

Jaką masz temp. silnika?

 

[Gość Anonymous]

Dochodzi do czerwonej granicy i nic, muszę zatrzymać samochód i zaczekać aż się ostudzi.

 

[Gość maniek02]

Dochodzi do czerwonej granicy i nic, muszę zatrzymać samochód i zaczekać aż się ostudzi.

to podczas jazdy ci sie tak zagrzewa? czy np w korku?

 

[ Dodano: 25-11-09, 17:27 ]

i jak czesto sie tak grzeje, po ilu kilometrach - metrach przejechanych?

 

[Gość Anonymous]

Podczas jazdy jeśli jadę kolo 90-100 to jest tak na środku ale wystarczą światła to już podchodzi do czerwonego, około 10 min z rana przejadę i już się niebezpiecznie nagrzewa.

 

[Gość]

10 min z rana przejadę i już się niebezpiecznie nagrzewa

Sprawdź czy chłodnica jest wtedy ciepła bo może masz uszkodzony termostat.

Tak szybkie nagrzewanie o tej porze roku jest podejrzane, może termostat sie zacina.

 

[Gość maniek02]

tez stawiam na termostat... albo może pompa wody?

 

[Gość Anonymous]

ok dzięki dziś posprawdzam jak przyjadę pod uczelnie i napisze

 

[Gość Anonymous]

To moze ja sie podczepie pod temacik. U mnie w prawdzie wiatrak sie wlacza, ale dopiero na ponad 100 stopniach. Mechaniorki mowili ze to normalne, ale boje sie korkow niemilosiernie, bo juz mi raz wywalilo plyn z chlodnicy, co prawda z powody troszke trefnego przewodu, jednak zawsze jest ryzyko ze mi auto zakwitnie w korku.

 

Podczas jazdy temp to troche ponad 90 w lecie i teraz ponizej 90. Silnik jak w profilu, Corsa B GSi 1.6.

 

Poradzcie jakie u was sa temperatury, czy musze cos z tym robic czy jest ok?