Astra F 1.6Si, C16SE generalny remont. Brak mocy, klekotanie

[Gość Anonymous]

Witam,

jestem tu nowy

przeglądałem forum ale na temat tego silnika tj. C16SE

jest mało napisane.

Jestem posiadaczem asterki z takowym motorem,

od jakiegoś czasu zaczął klekotać silnik.

Kupując ją miała ponad 200tyś km

i nie miała karteczki jaki był lany olej

to zapobiegawczo nalałem minerala Mobila.

Choć w tych silnikach ponoć półsyntetyk się leje.

 

Generalnie silnik mi odpowiada, wiadomo 100KM

ale chyba jest już silni zużyty.

Na 5000tyś km litr oleju dolać trzeba

i w ogóle jakoś mocy nie ma.

 

Pomyślałem żeby go na nowo odmłodzić,

jakiś remont zrobić, bo z wymianą na inny C16SE

będzie trudno, mało ich na rynku

 

No i moje pytanie brzmi, co w nim wymienić żeby

jeszcze pojeździć. Taki General Remont.

 

Pozdrawiam,

djlexus

 

[Gość leszek 398]

djlexus, nigdzie nie jest napisane, że ma być półsyntetyk, więc ten olej który wlałeś na pewno mu nie zaszkodził..... to są jeszcze takie konstrukcje, które jak są zdrowe to i na "słonecznikowym" będą hulać

W przypadku "starego" Opla samo zużycie 1l/5000tys km, wcale nie świadczy, że silnik to już kompletna padaczka bez mocy nadająca się tylko do remontu..... zapewniam Cię, że są ludzie którym chla dwa razy tyle, ale gdy elektronika/elektryka, ECU jest O.K. to "motorownia" generuje moc i to jeszcze całkiem żwawo.

No, ale u Ciebie już "coś" klekocze

.... i o tym "klekotaniu silnika" mógłbyś napisać coś więcej .......a i tak nikt Ci tu na 100% nie powie jaki będzie zakres remontu i co musowo trzeba wymienić ..... zrobi to majster w warsztacie po weryfikacji Twojego silnika.

Pierwsze co bym zrobił to sprawdził ciśnienie oleju

 

[Gość Anonymous]

Witam,

Z tym klekotaniem to jest tak, że jak jest zimny to chodzi jak stary diesel.

Jak się rozgrzeje to na wolnych obrotach klekotanie cichnie, ale pojawia się znowu podczas przyśpieszania. No a z tym "przyśpieszaniem" to podczas ruszania silnik zachowuje się jak by miał turbo, mianowicie przy starcie z 1biegu do 2000-2500 obrotów ledwo ciągnie a jak przekroczy w/w to ciągnie jak by mu się turbina normalnie włączała. Ale jeżeli chodzi o przyśpieszanie ogólnie to w ogóle nie czuć, że to ma 100KM tylko jak by z 40 zdechło i jeszcze je za sobą ciągnął Normalnie jak mu się porządnie wciśnie w gaz to zamiast wchodzić na obroty to się przydławia.

Najgorzej że nie mam porównania.

Czy tak faktycznie chodzi C16SE ??

 

U mnie takich obrotów to ja na oczy nie widziałem.

 

[ Dodano: Pon Lis 30, 2009 21:49 ]

Widzę, że tu nikt z c16se nie miał do czynienia