Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Witam!!

Mam problem z moją Asterką. Kupiłem ją koło 2 tygodni temu i na początku wszystko było oki. Niestety ostanio pojawił się problem ze stacyjką. Otóz przekręcam kluczyk do końca a auto nie reaguje, gasną kontrolki ale silnik nie odpala. Auto reaguje dopiero po którymś z kolei przekręceniu kluczyka. Zauważyłem też, że problem nasila się gdy jest ciepło (tzn. albo ciepło na dworze albo rozgrzane auto po dłuższej jeździe). Tak jak już wcześniej wspominałem jestem użytkownikiem tego auta od bardzo niedawana. Autko jest z 1998 roku i ma przejechane 160 tys. km. Tak więc chciałbym się dowiedzieć co o czymś takim myślą doświadczeni użytkownicy Asterek :shock: Pozdrawiam

 

P.S. Szukałem podobnego tematu ale nie znalazłem, jeśli coś takiego już było omawiane to prosze o link. Oczywiście z góry dziękuje ???

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/2593-problem-ze-stacyjk%C4%85/
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

skoro kontrolki gasną to albo masz słaby akumulator albo masz uszkodzony rozrusznik. pewnie tulejki do wymiany.

ewentualnie masz słabą masę lub zaśniedziałe styki na przewodach prądowych dochodzących do rozrusznika albo na klemach.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/2593-problem-ze-stacyjk%C4%85/#findComment-337701
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Dzieki za szybką reakcje :shock: Widze, że wybrałem auto które ma świetnych użytkowników ??? Oczywiście sprawdze akumulator i wszystko co z nim związane :cry: O wynikach postarm się informować :?:

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/2593-problem-ze-stacyjk%C4%85/#findComment-337647
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

A ja miałem takie objawy w citroenie przez przekaźnik przed rozrusznikiem, który jak nie łączył to się znowu zjarał... Spróbój najpierw wymienić przekaźnik, to są groszowe sprawy i wtedy zobacz :shock:???

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/2593-problem-ze-stacyjk%C4%85/#findComment-337629
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Identyczne objawy miałem w Fabii. To był akumulator. W przypadku "ciszy" pomagało pobłyskanie światłami. Wzbudzało prąd w układzie i w końcu rozrusznik kręcił.

Miałem tam komputer i on wymagał jakiegoś minimalnego prądu w aucie. W przeciwnym razie nie pozwalał odpalić. Czasem nawet uruchamiał alarm.

Po wymianie akumulatora wszystko się skończyło.

Może wystarczy samo podładowanie akumulatora, może przeczyszczenie klem. Sprawdź stan akumulatora w jakimś zakładzie. Oni go pomierzą i powiedzą czy ładowanie ma sens.

Zresztą w Twoim przypadku chyba od razu kupiłbym nowy akumulator. Skoro masz auto z 98, to akumulator albo nie był wymieniany (musiałby być wyjątkowym egzemplarzem) albo był wymieniany raz w okolicach piatego roku życia. Pewnie ma więc ze cztery lata. Wcale nie jest za wcześnie na wymianę.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/2593-problem-ze-stacyjk%C4%85/#findComment-337618
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous
Może wystarczy samo podładowanie akumulatora, może przeczyszczenie klem.

 

Może niech zacznie od tego. Zaśniedziałe klemy lubią robić takie cuda. Na własnej skórze to przeszedłem zwłaszcza w pracy. A wazelina techniczna kosztuje jeszcze taniej. :shock:

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/2593-problem-ze-stacyjk%C4%85/#findComment-337565
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam

Podepnę sie pod temat bo miałem dziś podobny problem. Po przekręceniu kluczyka nic sie nie działo, kontrolki gasły a rozrusznik ani ruszy. Pominę problem zaśniedziałych klem i opisywanych wyżej możliwości, bo mam trochę syfu na aku, ale jedna rzecz jest dla mnie dość dziwna. Otóż podpiąłem sie do akumulatora kumpla i też nie chciał odpalić, takie same zachowanie jak na moim akumulatorze, ale jak popchnęliśmy moja Asterke z 10 metrów do tyłu i spowrotem do przodu i znów podłączyliśmy do jego akumulatora kable, wtedy już odpalił dobrze. Czy to normalne zachowanie??? Po około 40 minutowej jeździe jak zgasiłem silnik znów cisza :lol:. Czy to tylko akumulator do wymiany czy coś poważniejszego???

 

Dodam jeszcze za dokładnie tydzień temu zdarzyła sie podobna przygoda. Objawy takie same, a że to były święta nie chciałem nic kombinować tylko przepchnęliśmy ze szwagrem auto na parking, jakieś 20 metrów, spróbowałem tak na odchodne i odpalił - od tamtej pory nie było żadnych problemów aż do dzisiaj. A więc za każdym razem trzeba było nim kawałek przejechać (popchać) i wtedy dopiero odpalał, nie jest to dziwne???

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/2593-problem-ze-stacyjk%C4%85/#findComment-335284
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności