Termostat

[Gość tomradd]

2.0 dti, podłącze się z pytankiem: wymieniłem termostat na wahlera, przy temp -10 wskazówka podnosi się po około 10 km, (cały czas ogrzewanie maks i 2) osiąga temp ponad 85 stopni po 15 - 20 km, to zdaje się w normie, trzyma około 85 stopni, przy dłuższej jeździe dochodzi nawet do 90, ale gdy stanę na światłach temperatura momentalnie spada do 80, czy to normalne? czy należałoby znowu wymieniać? z tego wszystkiego co piszecie jednoznacznie nie wynika. Proszę o radę.

 

[Gość Mariusz_760301]

Niestety to normalne Mamy diesle a te są sprawniejsze energetycznie niż benzyna - nie tracą za dużo energii na ciepło.

 

Ja ustawiam nawiew na max i 1kę - silnik szybciej łapie temp. i wnętrze także szybko się nagrzewa.

Jak zatrzymam się przed garażem to po 2 min wskazówka zaczyna powoli wędrować w dół. Po ok 15 min - odśnieżanie wjazdu - jest blisko początku skali ale do "zera" nie spada nigdy.

Spróbuj pojeździć na 1ce - jak wnętrze będzie parować to czas przyjrzeć się filtrowi przeciw-pyłkowemu - ja swój (Śląsk) wymieniam 2x do roku.

 

[Gość tomradd]

Dzięki Mariusz: Już ram mi pomogłeś z odpalaniem, po regenracji rozrusznika i nowym aku varty. pali przy - 12 jak złoto, na dotyk. Więc to nie była żadna pompa.

Też zauważyłem, że by szybciej zagrzało się w kabinie nie należy dogrzewać od startu kabiny, tylko dać silnikowi ciepło, gdy ciecz chwyci temperature kabina nagrzewa się bardzo szybko.

Znowu wróciłem do metody sprzed wymiany termostatu. Przykryłem kartonem chłodnice i jak złapie 80 - 85 stopni to tak trzyma, chwilowy postój na włączonym silniku nie powoduje spadku temperatury. Gdy zrobi się cieplej wyjmę karton i tyle. Termostat niby takie gówienko a potrafi nieźe uprzykrzyć życie kierowcy.

 

[Gość zybiy]

Nie wiem czy temat jest jeszcze aktualny ale u mnie w silniku 17 DR po wymianie termostatu jakiejś tam taniej firmy bo za wkład zapłaciłem 26 zł. utrzymuję się ok 90 stopni tak się wacha między 92 a 88 stopni i bez zasłaniania chłodnicy i jazda spokojna po mieście.

 

[Gość marcino1983]

witam. u mnie jest taki problem: jak jade na trasie to temperatura jest ok, w polowie wskaznika. natomiast jak jezdze po miescie to caly czas jest na samym dole. wymienic termostat czy tak jest ok???

 

[Gość zybiy]

Trudno mi powiedzieć kiedyś miałem omegę i w niej miałem tak że pierwsze nabieranie temperatury szło do 90 stopni póżniej otworzył się termostat spadło do 60 stopni i już wyrzej nie szło tak jak by się spowrotem nie domykał a w Astrze trzyma ładnie temperaturę i przecież mam dużo jazdy na wolnych obrotach po mieście gdy są korki a Wrocław trudny jest do przejechania.

 

[Gość bryniu1]

Napiszcie cos o spalaniu,bo moj cholernie duzo pali,za stowke 240km to troche malo

 

[Gość tomradd]

jak powiem 7 litrów w mieście 2.0 dti karawan to nic ci nie powie: zależy jakie miasto, jakie warunki , ile odpaleń w jakiej temperaturze. Mój średnio na trasie w oprócz zimy pali około 4,4 - 4,5 - 90 km/h w mieście 6,5 - 7. Teraz około pół litra więcej, jak krótkie odcinki to 7, jak przycisnę to i 8. Dostrzegam nawet możliwość doprowadzenia go do 9:) Jak diesel potrzbuje takiej temp. kilkunastu km do rozgrzania to będzie brał ropę i to normalne. 22 litry - 9 na 100 w takich warunkach to możliwe, twoja bryka jest cięższa. Jak w Suwałkach mają - 20 stopni to i pewnie 9 mało:) Termostat masz dobry? bo tutaj taki temat.

 

[Gość bryniu1]

Termostat wymienilem,po 10km osiaga 80st.ale 10km to jest moja codzienna trasa do pracy i wszystko bylo by ok. tylko ze szwagier ma takiego samego i jemu pali 7l.na 100km

 

[Gość Mariusz_760301]

Powinien osiągać 92 st. C.

80 st. C to za mało jak dla tego silnika, poza tym robisz krótkie odcinki jak na diesla. Dodatkowe zużycie paliwa idzie także na doładowywanie akumulatora. Te wszystkie rzeczy składają się na większe zużycie paliwa, jednak więcej jak 8-9 l nie powinien Ci spalać.