opel vectra cosmo 2006 problem z elektroniką

[Gość Anonymous]

Witam!

Zakupiłem opla vectre z 2006 roku - właściwie najwyższa wersja. Samochód sprowadzony z belgii. W polsce sprawdziłem go w serwisie opla i nie mieli żadnych zastrzeżeń do lakieru, mechaniki i elektroniki. Tzn w elektronice wyskoczyło jakieś 10 błędów kasujących sie ale pan w serwisie powiedział że to standard i że są to błędy eksploatacyjne i je sie poprostu co jakiś czas kasuje. Gdy go kupiłem i wracałem do domu (ok 60 km) w czasie jazdy zaświeciła mi sie dioda tzw żółty klucz - samochód był jak muł (ma 150 KM) ale jechał. Na początku myślałem że to normalne bo nigdy nie jeżdziłem oplem a pozatym jechałem wolno bo ślisko było a miałem letnie opony. Po przyjeżdzie do domu i odpaleniu jeszcze raz auta klucz już sie nie swiecił i w czasie jazdy moc auta teżbyła OK. Ale klucz po jakims czasie znów sie zaświecał i auto traciło moc.

Pojechałem zatanować - najlepszy olej jaki był zimowy. Klucz znowu sie zapalil. Stanąłem na chwile zgasiłem auto i odpaliłem jeszcze raz. Klucz sie nie świecił ale zapaliła sie kolejna dioda : żółty silniczek. I tak jest do tej pory. Silniczek świeci sie bez przerwy i moc auta jest OK a żółty klucz juz wogóle sie nie zapala.

Prosze o pomoc. Co mam z tym zrobić?

Pozdrawiam

Mateusz

 

[Gość zbyszek670]

to jest kontrolka od emisji spalin jej zapalenie sygnalizuje usterke w ukladzie kontroli emisji spalin .

 

[Gość Anonymous]

Wyczytałem też że mogą to być tez wtryski.

 

Ale czy przez to samochód moze tracić swoją moc?

 

Trzeba jechać z tym do serwisu opla czy lepiej do jakiegoś mechanika co ma komputer?

 

[Gość zbyszek670]

mialem problem tez mi wyskoczyl klucz ale silnik kulal bo nie palil dobrze na 1 cylinder. po pewnym czasie zgasla kontrolka z klucem a zapalila sie z silnikiem i tak sie palila dopiero w czestochowie mi usuneli bo w u mnie nie mieli takich dokladnych kompow.podali tylko usterke ukladu elektronicznego i tyle sie zwiedzialem ale najwazniejsze ze silniczek dziala a po kieszeni nie za wiele nie pociaglo. Co do Ciebie to trzeba podjechac na kompa ale do dobrego speca od elektroniki nie wiem skad jestes ale jak co to pozostaje aso.A jeszcze jedno wedy jak mi kulal silniczek mechanik sie podlanczal i tez mowil ze to wtryskiwacz.

 

[Gość Anonymous]

Dzieki. Tak czy owak bede musial podjechac pod jakiegos kompa.

 

Tylko troche dla mnie to dziwne ze w serwisie nic nie wykryli a za pare dni swieca sie dwie kontrolki!!!

 

Czy komus tez nie wydaje sie to dziwne?