Siwy dym z tłumika

[Gość Anonymous]

Witam wszystkich użytkowników szukałem podobnego tematu ale nie znalazłem takiego który by jednoznacznie odpowiedział na pytanie a mianowicie z tłumika przy wciskaniu gazu wali siwy dymek( jest go sporo) który odrzuca wonią oleju wiem że wszystko wskazuje na pierścienie i że takie tematy były ale właśnie były wymieniane panewki, uszczelka pod głowicą i pierścienie. Silniczek chodzi równo i cichutko nie ma żadnych błędów płynu chłodniczego nie ubywa lecz po przejechaniu 200 km zauważyłem lekki ubytek oleju. Mechanik powiedział że to wszystko po wymianie i że powinno minąć kolega również potwierdził że miał podobnie po wymianie pierścieni i że po tysiącu kilometrów przeszło. Czy możecie powiedzieć czy mają racje? Silnik to 1.6 8v X16SZ 94r. Pozdrawiam i z góry dziękuje za wszelką pomoc.

 

[Gość Wasylek]

bartez, uszczeliacze zaworowe sprawdz. W ogole nie ruszales glowicy?

 

[Gość Anonymous]

Z głowicą wszystko ok wczoraj rozebralismy ze znajomym i zauważyliśmy że jeden zawór się zaciął wzielśmy go poruszali i puścił powiedzieli mi że to było przyczyna czy to prawda? Lecz teraz nowy problem lub cały czas ten sam coś jest złego z iskrą na jednym cylindrze (2 od lewej) świeca jest zalana zmieniałem kable i wyszło że tylko jedno wyjście nawala podejrzewam disa albo czujnik wału korbowego silnika co o tym myślicie? Szukam po znajomych podobnego disa żeby sprawdzić czy on padł.

 

[Gość Wasylek]

bartez, zawór jakby się zaciął, to byś silnika nie odpalił, bo albo sprężania by nie było, albo by chodził na gary (zależy w jakim położeniu by się zaciął). Przypadkiem nie na 2 cylindrze zawór był zacięty?

 

[Gość dizel1982]

Tak, zacięty zawór mógł powodować te dymienie i ubytek oleju. Co lepsze, miałem kiedyś w astrze podobą sytuacje, też mi dymił i brało olej. Pojechałem do mechanika i powiedział że pierścień się zawiesił. To była diagnoza bez rozbierania silnika i patrzecie, trafił ... Kazał przegnać samochód trochę ostrzej żeby to się ruszyło i pomogło. Problem znikł a rada i diagnoza była darmowa. Teraz w tej astrze to już standardowo ubywa oleju ale to przez wyeksploatowanie silnika. Raz o mały włos co by nie został motor zatarty. Astrą jeździ żona i pytam ją zawsze: "olej sprawdziłaś" ... "tak sprawdziłam" i pewnego dnia coś mnie podkusiło jak lałem jej płyn do spryskiwaczy i mówię sam sprawdzę, patrze a tam poniżej stanu.... Od tamtej pory nie pytam tylko sam sprawdzam i robię dolewki.

 

[Gość Anonymous]

Wasylek Tak na drugim cylinrze się zaciął ale pozostał on w pozycji otwartej trza go było zamknąć. Czyli to może być przyczyną główną bo dalej mógł się zaciąć ?

dizel1982 Sprawdziliśmy przy okazji ten tłok i pierścienie były ok nie złapało ich.

 

[Gość barteklodz]

zawór nie ma prawa się zacinać

pewnie są wyrobione prowadnice i przekasza trzonek, nawet nowe uszczelniacze nie pomogą

 

[Gość Wasylek]

bartez, przez to, że był uchylony nie było sprężania a więc i mieszanka się spalała bardzo słabo lub wcale co powodowało w konsekwencji zalewanie świecy - taka moja teoria. Jeżeli chodzi o głowice (ich regeneracje), to doświadczenia można powiedzieć nie mam, ale jak zawór się zawiesza, to wymieniłbym komplet przy nim,a w reszcie same uszczelniacze. Chociaż nie - ja bym poszukał używanej głowicy z c16se z kolektorami w dobrym stanie, bo wydałbym 200zł (w tym sprzedaż obecnej głowicy na złom chociażby...), byłoby git malina i 25 koni więcej

 

[Gość Anonymous]

Tak myślałem wrząść się za wymiane uszczelniaczy i sprawdzenie zaworów po nowym roku ale jeśli będzie to nie opłacalne to tak jak mówisz trza bedzie zastanowić się nad zmianą głowicy czyli ta z c16se podejdzie?

 

[Gość Wasylek]

bartez, podejdzie, tylko jeszcze oprocz niej musisz kilka innych diwajsów wsadzić, obczaj ktk.pl/forum