Astra 1.4 8V LPG kłopoty z olejem i silnikiem

[QCoo]

Witam. Chciałbym zaznaczyć, że jestem zupełnie zielony w mechanice. Ale najpierw przedstawię sytuację. Otóż na początku października zakupiłem swój pierwszy samochód jakim była Astra 1,4 8V (katalizator) z 1995 roku. Samochód w lutym 2006 został sprowadzony do Polski z Niemiec. W czerwcu 2009 została założona instalacja LPG:

- Reduktor - Car Gaz

- Elektrozawór Planiplastic

- Wielozawór Tomasetto typ. 200/30

- Obud. wielozaw. - Stako

- Zawór tank. - Tomasetto

- Elektr. jedn. ster. - Bis

Przy zakupie i krótko po nim sprawdzałem stan oleju w silniku i wsio było ok. Wisiała karteczka o wymianie jakieś 1200 km temu. Potem sprawdziłem stan oleju jakiś miesiąc/półtora miesiąca później (gdy zaczęły się już te mrozy) i po przetarciu bagnetu i wsadzeniu go spowrotem wyciągnąłem go czystego... Zdziwiłem się, ale trochę nim pokręciłem i po któryms tam razie pokazal mi prawidlowy poziom oleju w silniku. Auto nie było wtedy odpalone. No i jakies dobre 2 tyg temu znowu sprawdzam stan oleju a tam nic. Nie pomagało krecenie bagnetem, ani tez przestawienie auta (myslalem, ze moze stoi na krzywym podłożu). Troche sie wystraszyłem, szczegolnie, ze od jakiegos czasu zaczalem słyszec jakies takie stukania pod maską. Znajomi mówili, ze to niby zawory... Podskoczylem wiec szybko autem kumpla na stacje i kupiłem odpowiedni olej. Dolałem niestety za dużo ponieważ nie wiedziałem jak powinno to się robić. Próbowalem w amatorski sposob spóścić nadmiar, ale nie dało rady. Musiałem jechać tym autem do rodzinnego miasta (ok, 120 km), gdzie ojciec pomógł mi spóścić nadmiar tego płynu na kanale. Zanim jednak to zrobilismy zauwazylem,ze intensywniejsze są spaliny (spalał olej) oraz ze jak dotąd czyściutki silnik zaczął się pocić:

 

 

Zdjęcie jest zapożyczone z jakiejś aukcji...

 

Słyszałem, że to mogą być pierścienie na tłokach lub simering. Słyszalem jeszcze też takie opinie, że silnik już jest do wymiany...

 

Pragnę zaznaczyć, że od października przejechałem około 3 tys. km i teraz autko ma prawie dokładnie 160 tys. km przebiegu. I jak do tej pory spisywało się rewelacyjnie

 

Proszę o poradę, bo samochodzik jest naprawdę wspaniały a nie chcę (i nie mam zresztą też) odłożonych parunastu stówek na czarną godzinę...

 

pomocy...

 

[Gość andrzej_m55]

witam

zdejm ten dekielek daj nową uszczelkę i przykręć lekko śrubki.Weź klucz nasadowy bez pokrętła i dokręć palcami

a co do oleju jeśli go nie wymieniłeś po zakupie to zrób to jak najszybciej i do tego filtr oleju

jak sprawdzasz olej to bagnetem się nie kręci tylko wycierasz, wkładasz i wyciągasz

a tak przy okazji może uzupełnisz profil ??

Ajeszcze jedno po zakupie powinno zmienić się rozrząd

 

[Gość challenger]

podjedź na jakąś stację na pomiar kompresji to będziesz wiedzial czy silnik jest do remontu, lub prędzej wymiany , 1.4 to częste i tanie silniki, więc jeśli już taniej będzie podmienić. Wcześniej możesz spróbować wyczyścić odmę(to ten gumowy przewód idący od pokrywy zaznaczonej na czerwono do pokrywy monowtrysku, czyli tego czarnego plastiku), ale wątpie czy to pomoże. A na przyszlość nadmiar oleju najlepiej jest odsysać strzykawką przez otwór bagnetu.

 

[QCoo]

próbowałem, ale na zimnym silniku i niestety nic... Wiem, ze mogło to się nie udać ponieważ przy zimnym silniku olej jest gesty (a przy mrozie to juz w ogóle)...

 

[Gość barteklodz]

nadmia oleju wywaliło przez uszczelnienia

są duże szanse że jak powróci prawidłowy stan obecny efekt zaniknie

 

[QCoo]

No tak, ale co zawory nierówno pracują to źle pracują... Boję się żeby to nie spowodowało większych (chociaż teraz może ukrytych) uszkodzeń...

 

[Gość jachu]

QCoo, zrób tak jak pisał andrzej_m55, i powinno być ok. Co do zaworów, mają hydrauliczne kompensatory luzu więc istotne jest aby z olejem było jak trzeba. Zalej dobry olej min. 10W40 i się zobaczy jak będzie, jeśli nawet jeden czy dwa kompensatory nie będą "trzymały" to tak zaraz nic się nie stanie.

 

[QCoo]

Co jeszcze zauważyłem, że czasami (rzadko, ale zawsze) nie wiem czym spowodowane przy dodawaniu gazu pojawia się jakiś dziwny odgłos. Miałem tak np dzisiaj. Takie jakby drapanie czy coś... Dokładnie nie mogłem namierzyć skąd ten odgłos dochodzi, bo to w trakcie jazdy było jak wspomniałem przy dodawaniu gazu.

 

[Gość andrzej_m55]

Takie jakby drapanie czy coś

a osłona paska nie jest luźna