Co mogło się stać?

[Gość digger21]

Witam! Otóż jest zima i pełno śniegu na drodze i na nieszczęście nie widać dziur. Jechałem i lewym kołem przednim uderzyłem w krawężnik i wjechałem nim w ogromną dziurę. Felga jest lekko skrzywiona. Jak trzymam prosto kierownice to samochod znosi lekko na bok ( w prawą stronę ). Co moze byc? Pozdrawiam!

 

[Gość daro]

No pewnie coś skrzywiłeś a najprędzej to drążek kierowniczy.Ale tego nie wywróżysz,musisz odkręcić koło i oblukać co jest nie tak.

 

[Gość digger21]

A coś związane z geometrią koła mogło się uszkodzić ? Jeśli to drązek to do regulacji czy wymiany ? Jaki będzie koszt ?

 

[Gość daro]

A coś związane z geometrią koła mogło się uszkodzić ?

Dokładnie,tak się najprawdopodobniej stało.Geometria to zbieżność kół ,kąt pochylenia koła i kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy.Jeżeli poszedł drążek kierowniczy to pozbyłeś się co najmniej zbieżności i stąd to ściąganie.

http://forum.opel24.com/viewtopic.php?p=329324#329324

 

[Gość digger21]

Ściągnąlem kolo i nie widać żadnego większego uszkodzenia. Może po prost tylko geometria i krzywa felga to winowajcy?

 

[Gość daro]

Tak czy tak musisz jechać na geometrie (minimum zbieżność).Jak zrobisz to u kumatego gościa to sprawdzi co jest przyczyną tego stanu rzeczy.Tym bardziej że Ty sam nie widzisz nic podejrzanego.U mnie w okolicy geometria to koszt rzędu 50-60zł.

 

[Gość Anonymous]

Jeśli to drązek to do regulacji czy wymiany

Jeżeli krzywy to do wymiany.

Jaki będzie koszt ?

Koszt nowego drążka to kilkadziesiąt złotych+ewentualnie przegub(gałka) i robocizna.

 

[Gość digger21]

Mam nadzieje ze uporam się z tym w jeden dzień. A i jeszcze jedno. Jak skręcam i wsłuchuję się kolo kola tego co nim wjechałem słychać odgłos jakby się "rozciągała sprężyna". O co chodzi tu? Właśnie po ów zdarzeniu. Takie trzeszczenie. <- Kolega kręci, ja słucham przy kole.

 

[Gość silvo44]

słychać odgłos jakby się "rozciągała sprężyna"

... może końcówka drążka - jakbyś koło zdjął to zlokalizujesz ...

 

... dorzuć jakieś info do profilu ...

 

[Gość digger21]

Jak dziś bym zrobił zdjęcia zerkneliby panowie? Na pewno koniecznie jutro zmienię felgę i pojadę na diagnostykę zawieszenia, ale już pojadę oswojony z kosztami.

 

[ Dodano: Pon Sty 11, 2010 14:31 ]

Byłem dziś na Stacji Kontroli Pojazdów no i na szczęście wszystko się skończyło pomyślnie. Zawieszenia jest w porządku Był tylko luźny drążek kierowniczy, ale powiedzieli, że to już pewnie od dawna. Oczywiście wymieniłem. Jeszcze tylko łożysko od amortyzatora ( to właśnie trzeszczy lub poduszka ), ale to są małe koszta. Ustawili zbieżność, pokręcili coś przy kołach i samochód jedzie prosto. Pozdrawiam!