Gość zazu Opublikowano 26 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2010 ropa to nie wszystko, ja dziś miałem taki problem że zwyczajnie olej mi zgęstniał w silniku i rozrusznikowi ciężko było obrócić wałem, ale prądu nie zabrakło. Za drugim podejściem zapalił ale jescze przez około pół minuty paliła się lampka braku oleju. Musiał go rozchlapać, ale jak pomyślę że w tym momencie silnik chodził bez oleju to mnie troszkę strach bierze. Dodam że to jest Castrol Edge TD z bańki a nie z beczki także napewno dobry.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/27226-spos%C3%B3b-na-odpalanie-zim%C4%85/page/2/#findComment-106461 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Piotrusss1970 Opublikowano 26 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2010 A ja już od trzech dni zapalam na zaciąg bo mam za mały akumulator (mój oddałem na reklamację i mam zastępczy ale tylko 60Ah 480A ale też już używany). Akumulator biorę do domu i rano trochę pokręci a potem na zaciąg, ale z trójki i powoli puszczam sprzęgło aby nic nie szarpało. Wszystko to odbywa się bez szarpnięć i nic się nie dzieje.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/27226-spos%C3%B3b-na-odpalanie-zim%C4%85/page/2/#findComment-106408 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość piotrek27 Opublikowano 26 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2010 witam mój sposób to farelka taka do podgrzania wody w naczynie podstawiam pod miske olejową na 30 min   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/27226-spos%C3%B3b-na-odpalanie-zim%C4%85/page/2/#findComment-106406 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość 8860 Opublikowano 4 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2011 I jeszcze moje stanowisko: Koledzy, przed odpalaniem auta włacza się odbiorniki prądu (światła, radio) po to aby rozruszać akumulator, robi sie to na 10 sekund, potem wszystko się wyłącza do zera, wciska sprzęgło wbija jedynkę i zapalamy kręcąc rozrusznikiem. Kręcimy krótko ale kilka razy jak nie odpali. Jeśli silnik już odpalił, trzymamy cały czas na sprzęgle, odczekujemy 5 sekund i wyjazd bo mamy wbitą wcześniej jedynkę. Żadne czekanie aż rozgrzeje się motor, on najszybciej rozgrzewa się pod obciążeniem czyli tocząc pojazd. Żadne odśnieżanie wozu jak się grzeje na biegu jałowym, żadnych dmuchaw na szybę, skrobiemy, czyścimy auto wcześniej. No, ale w Polsce tego nie uczą, tylko np. Skandynawii, Austrii i to obowiązkowo na kursach prawa jazdy. Dzień przed odpalaniem auta przy minus 10 obowiazkowo trzeba zabrać akumulator do domu i na maksa naładować prostownikiem. Aby auto ładnie odpaliło przy minus 20 trzeba mieć wyczyszczone świece, nie zużyte kable zapłonowe i wyczyszone wyjście cewki zapłonowej do której jest wpięty kabel zapłonowy. Jeśli jest bardzo zimno, a mamy taką możliwość, auto ustawiamy wcześniej na górce, odpalamy go tak że spuszczamy z góry i zapalamy na biegu najlepiej na trójce jak się rozpędzi i delikatnie puszczając sprzęgło wtedy nie urwiemy paska rozrządu. Tą metodą nie odpalamy tylko aut z automatyczną skrzynią biegów. I jeszcze jedno do diesli: w filtrze paliwa zbiera się parafina z ropy, często jest przyczyną tego że wóz nie zapala. Warto w zimie rozcieńczać ON benzyną.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/27226-spos%C3%B3b-na-odpalanie-zim%C4%85/page/2/#findComment-17438 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomradd Opublikowano 4 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2011 nie zgadzam się z 5 sekundami od startu. Oczywiście odpalamy, i czekamy, czekamy. Jeżeli olej jest gęsty dajmy silnikowi trochę smarowania bez obciążenia. Około 30 sekund. Dłuższe grzanie szkodzi, ale te 30 sekund zapewni lepsze smarowanie. Proszę spróbować i sami zobaczycie, że samochodzik lepiej rusza po tych 30 sekundach. Ostatnio przekonuje się do dolewania benzyny, chociaż sam nie próbowałem jeszcze. W naszym on jest tyle zanieczyszczeń, że te 2- 3 litry 95 czy 98 nie powinny w żadnym razie zaszkodzić. Mój 2.0 dti ma nabite ponad 200 tys, dobry akumulator, rozrusznik i świece, wymieniane regularnie i prawidłowo filtry oleju, paliwa, i powietrza, dobry olej i zapala po 1 sekundzie z półobrotu. Nieraz gdy temperatura sięga - 15 a jeździłem krótkie odcinki odpala po 2 sekundach. Grzanie świec jeden raz. To wszystko.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/27226-spos%C3%B3b-na-odpalanie-zim%C4%85/page/2/#findComment-17433 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jacek87 Opublikowano 4 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2011 ja odpalam tak samo jak latem, przekrecam kluczyk, grzeje swiece i odpalam   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/27226-spos%C3%B3b-na-odpalanie-zim%C4%85/page/2/#findComment-17401 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pawelek82B Opublikowano 9 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2011 Moja Astra garażu nie widziała od 2 lat. Zimą nie miałem jeszcze problemu. Ale trzeba dbać o paliwo, ja tankuję Verwę, i dolewam depresator, taki dodatek do diesla, można dostać na każdej stacji lub w sklepie mot. Akumulator i świece, to także elementarz. Warto także wymienić olej przed zimą, nawet jeśli można by jeszcze na nim pojeździć. To moje doświadczenia z dieslami, a takimi autkami jeżdżę od 7 lat.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/27226-spos%C3%B3b-na-odpalanie-zim%C4%85/page/2/#findComment-15866 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Piotr Kamiński Opublikowano 9 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2011 Moja Astra garażu nie widziała od 2 lat. Zimą nie miałem jeszcze problemu. Ale trzeba dbać o paliwo, ja tankuję Verwę, i dolewam depresator, taki dodatek do diesla, można dostać na każdej stacji lub w sklepie mot. Akumulator i świece, to także elementarz. Warto także wymienić olej przed zimą, nawet jeśli można by jeszcze na nim pojeździć. To moje doświadczenia z dieslami, a takimi autkami jeżdżę od 7 lat. Kolega widać stosuje różne triki w tym samym czasie...ładnie...można rzeczywiście kombinować...ja w poprzedniej VERsji wykończyłem świeczki i zmieniłem na BERU i wstawiłem nowy zaworek zwrotny na układ paliwa nio i miodzio..kłopot z odpalaniem znikł... Pawelek82B - a czy nie lepiej zmieniać olej na lato, gdy temperatury są dobijające ? niż jeździć na mazucie z zimy ?   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/27226-spos%C3%B3b-na-odpalanie-zim%C4%85/page/2/#findComment-15843 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.