Opel Vectra jaki silnik???

[Gość guniak]

Cześć.Chce kupić Vectre około 98r.jaki silnik wybrać tak aby był najmniej awaryjny i ekonomiczny?czy 1,6 to za mało?może są 8 zaworowe?i jeszcze jedno pytanko czy diesle są te same co w astrze 2?Wole Astre 2 ale jest słaby wybór na rynku/Pozdrawiam

 

[Gość Anonymous]

WYBIERZ DIESLA 2.0

a silniki chyba takie same jak w astrze 2

 

[Gość Anonymous]

WYBIERZ DIESLA 2.0

Ale poszukaj 100 konnego po 1999 roczku.

 

[Gość Anonymous]

Jak viki B to po livcie i z 2.2 DTI a co do benzyny to minimum 1.8 16v:) A co do 8v to tylko od 1995 do 1998 wkładano 1.6 8v 75 konne:)

 

[Gość Gawlak]

najmniej awaryjne sa dwa silniki 1,6 8v 75 koni i 2,5 V6

 

reszta ma sporo problemow

 

1,6 16V wcina olej jak glupi

1,8 ponoc sa w miare

2,0 pekaja kolektory i sporo innych problemow

 

diesle 2.0 i 2,2-czesto sterowanie pompy paliwa siada

co jest drogie w naprawie

do tego problemy z odpalaniem

jakies kanaliki przelewowe

lewe powietrze non stop

 

 

2,5 z tego co wiem

glowny problem to chlodniczka oleju

ale mozna ja wymienic i po klopocie

 

zapraszam do lektury dzialu technicznego

na forach

www.forum.vectra-unlimited.eu

no i na

www.forum.vectraklub.pl

 

 

takich tematow jak Twoje jest juz sporo na obu

 

[Gość Anonymous]

Gawlak, kurde z tym że 2.5 v6 jest najmniej awaryjne to mnie zaszokowałeś nieźle:D Ja za "nic" delikatnie pisząc nie wymienił bym teraz 2.0 DI na 2.5v6:) no chyba że bym chciał "wyszaleć się" i ponad 200 kmh pośmigać.Bo jak pomyśle o 2.5 v6 to o jego usterkach bym długooooooo pisał......komplet wtrysków....2 pompy paliwa....czujniki położenia wału korbowego,ciągle jakieś wycieki i wiele innych :DA co gorsze w omie było tak mało miejsca że do głupiej wymiany świec i przewodów zapłonowych było trzeba całe podszybie zdjąć wraz z wycieraczkami:)W viki jest jeszcze mniej miejsca no ale silnik jest wsadzony poprzecznie a nie wzdłużnie jak w omię Wiec kurde to moje 2.0 ma się sypać a nie sypię się a gdy 2.5 v6 miało być ok to sie sypało mi strasznie heheh.Pozdro

 

[Gość Gawlak]

miales pecha i tyle

moje v6 oprocz chlodnicy oleju jezdzi i nic wiekszego sie nie dzieje

 

a nie jest to dobre sprawdzone 2,5 tylko wynalazek 2,6

 

swoja wypowiedz opieram na tym

co jest na dwoch forach

czytam codziennie co i jak w jakich silnikach sie dzieje

 

na jednym jestem moderatorem technicznego

co niektorzy tutaj pewnie wiedza

wiec co chwila

albo przenosze

albo zamykam

albo pomagam znalezc temat o usterkach w silnikach itd itp

i wierz mi

najczesciej ludziska sie pytaja o to co napisalem wyzej

 

akurat Ty miales pecha do V6 i masz szczescie (odpukac) do Diesla

 

[Gość Anonymous]

Gawlak, No widocznie tak jest:) Ale fajnie od kogoś posłuchać pochlebnych opini o V6 w oplu:)Ja np jestem w szoku jakie super opel robi automaty:)Bo chyba tylko on nie nawalił w omię

 

[Gość Gawlak]

co do automata to masz racje

o taka skrzynie trzeba dbac

wtedy jest wieczna

 

[Gość Anonymous]

a ja tam podobnie jak maniakopel doradzałbym 2.2 DTI. mocy ma już całkiem całkiem, pompy ma lepsze niż 2.0, turbinkę o zmiennej geometrii no i ten silniczek z powodzeniem montowali do następnego modelu vectr.A wycisnąć z tego można podobno nawet ponad 150 kucyków. Co do 2.0 DTi to jak nie lejesz gnoju do baku, dbasz o wymiany olejów filtrów i wiesz jak obchodzić się z turbiną to nic złego się nie dzieje. Moim zdaniem duża część awarii bierze się z niewiedzy i to nie tylko w dieslach opla.