Demontaż i pranie tapicerki

[Gość X]

Witam serdecznie wszystkich Forumowiczów!

Jest to mój pierwszy post a wiec na początek co nieco o sobie... Na imię mam Maciek, jestem z Częstochowy. Od niedawna jestem posiadaczem Opla Signum z silnikiem 2.0 DTI, rocznik 2004.

 

Niestety obecnie jestem na etapie problemu z wodą we wnętrzu auta Auto stało tydzień poza garażem a pogodę mamy jaką mamy. Skończyło się tym, że po stronie pasażera na podłodze jest ok 5 cm wody. Poszperałem torchę po forum i mam już kilka typów jeżeli chodzi o przyczynę. Moje pytanie dotyczy natomiast rozwiązanie problemu mokrej podłogi. Zastanawiem się czy nie oddać auta specjaliście który zdemontuje całe wnętrze, wypierze i wysuszy, czy zrobić to samemu? Mam dostęp do sprzętu piorącego, jednak musiałbym zdemontować wszystko we własnym zakresie. I tutaj moja prośba, czy ktoś z Was ma może jakieś doświadczenia ze zdejmowaniem tapicerki i podłogi w Signum szczególnie w okolicach kokpitu i mógłby się nimi podzielić? Może ktoś ma jakiś pomysł jak to osuszyć niekoniecznie demontując całą tapiecerkę, chociaż na moje oko to jedyny sposób. Ogólnie jak uważacie czy jest sens się w to bawić samemu, czy lepiej komuś to zlecić i czy moglibyście kogoś polecić, kto się tym zajmuje, najlepiej z Krakowa. Chciałbym to załatwić jak najszybciej zanim zacznie niezbyt ładnie pachnieć.

 

[Gość arek]

pierwsze slycze zeby firmy piorace tapicerka bawily sie w demnotowanie calosci

kilak razu oddawalem juz rozne auta do "prania"

wszystko robia odkurzaczami an woda na zmontowanym aucie

 

zreszta to o czym piszesz to by byla paranoja

ciezko by to bylo wszystko znowu tak poskladac jak w fabryce

nie pisazc juz o kasowaniu mozliwych bledow od poduczek itp.

no i ile by to musialo kosztowac

wyjecie deski w signum /VC to roboty na kilka godzin

a takie pranie auta w jeden dzien robia

i jak maja dobry sprzet to cala ta woda wyciagna

a jak nei to gazety wyloz - troche potrwa ale tez cala wilgoc wchlona

 

[Gość Anonymous]

widziałem już samochody, które właśnie miały rozbierane wnętrze do prania, póżniej połowa klipsów spinek zawiasów było pourywanych wiele elementów miało podrapane i poszarpane brzegi materiału od śrubokrętów, także nie polecam jeśli już to podłóż jakieś ręczniki jeśli problem cały czas występuje, a dopiero jak zrobisz żeby nie ciekło, wtedy oddaj autko do prania tapicerki, chyba że masz w domu odkurzacz do prania metodą ekstrakcyjną, ale i tak po takim praniu autko będzie musiało schnąc bo wszystkiego nie wyciągnie zwłaszcza z podłogi:) wiem bo sam bawię się w pranie ponad 4 lata