Długa historia - błąd 0571

[Gość slakaz]

Witam.

 

Jeżdżę Astrą (2004r.) z silnikiem x18xe. Przy delikatnym wciśnięciu pedału gazu podczas przyspieszania (i na zimnym i na ciepłym silniku) silnik nagle staje dęba, jakby mu odcięło zapłon. Co ciekawe, czasami przy pedale w podłodze ( wtedy ciągnie aż miło ) też tak potrafi. Remedium na to jest puszczenie całkowite gazu i ponowne wciśnięcie i auto dalej jedzie. Podczas jazdy ze stałą prędkością i obrotach powyżej 2000 z reguły się to nie zdarza. Wolne obroty bez zarzutu tak jak zapalanie silnika.

 

A teraz historia błędu. Początkowo przy odczycie błędów metodą gaz-hamulec wyskakiwały błędy 1550 i 1525, czyli jak dobrze poszperałem na forum, dotyczą potencjometru pedału gazu i elektronicznej przepustnicy. Po obszernej lekturze forum, przestałem zmieniać biegi przy 2500 obrotów i zacząłem przy 3000-4000. Zacięć robi się bardzo mało, zdarza się że nawet w ogóle dziennie nie występują. Ale jednak występują. Co ciekawe, nie mam już tych błędów tylko 0571,czyli ...."usterka w układzie tempomatu - uszkodzenie wyłącznika świateł hamowania „A" " .O ile dobrze wyszukałem na forum, to błąd jest dziwny, tempomatu nie mam, a światła stop działają wszystkie trzy.

 

Ktoś mi rozjaśni w głowie?

 

[Gość asterix27]

Przepustnicę wyczyściłeś ?

 

[Gość slakaz]

Czyściłem. I nic nie pomogło, a błąd 0571 dalej wychodzi.

 

[Gość asterix27]

Czy Ty aby nie masz silnika Z18XE ? Ja bym się jednak skupił na tych dwóch pierwszych błędach które wskazują na problem z przepustnicą. Skoro przepustnica wyczyszczona i nadal nie ma poprawy, być może czas na jej wymianę. Ten trzeci może być pochodną tych dwóch pierwszych, mogłeś się też pomylić przy odczycie. Najlepiej podepnij auto pod kompa i sprawdź jeszcze raz błędy.

 

[Gość slakaz]

Błędy dla pewności kilka razy odczytałem, więc o pomyłce raczej nie może być mowy. Z drugiej strony to jakieś cuda, żeby z błędów dotyczących pedału gazu i przepustnicy wychodził tempomat i czujnik stopu.A silnik mam faktycznie z18xe.