Gość Piotrusss1970 Opublikowano 8 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 Odebrałem dzisiaj samochód ale w pełni jestem zadowolony. Alternator jest dobry tylko ładowanie mam chyba za słabe. Było 12 z kawałkiem ale przewód był pęknięty na kostce i zrobili na stałe i teraz ładowanie było 12,8 a po przegazowaniu rosło do 13,5 13,8 ale powiedzieli że akumulator jest dość mocno rozładowany i potem powinno być większe. Cały dzień jeździłem i niby dobrze ale jak pojechałem zmierzyć napięcie do innego warsztatu to było 12,5 a po dodaniu gazu 13,6. W książce wyczytałem że ładowanie powinno być 13,5-14,5 przy 3000 obrotów. Dzisiaj dalej ładuję akumulator aby był pełny i pojadę jutro tam gdzie mi robili. Jeszcze myślę o grzaniu świec bo skoro one tak długo grzeją to po zapaleniu jak mi mierzyli to może być takie niskie ładowanie. Nie wiem co o tym wszystkim myśleć może ktoś ma coś ciekawego do powiedzenia na ten temat.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/28455-brak-%C5%82adowania/page/2/#findComment-94578 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość arek Opublikowano 8 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 jakiej firmy ten alternator masz tam teraz wstawiony   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/28455-brak-%C5%82adowania/page/2/#findComment-94518 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Piotrusss1970 Opublikowano 8 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 Ten alternator to jest taki http://www.allegro.pl/item942563946_alternator_opel_astra_corsa_combo_diesel_isuzu.html kupiłem go w zeszłym roku w kwietniu. Jeszcze w styczniu jak miałem kłopoty z akumulatorem to ładowanie na wolnych obrotach było 14,56 V. Dzisiaj jak sprawdzali od razu przy alternatorze to było 15 i coś tam (ale jak już pisałem wcześniej wg mechanika ma tak by dopóki świece grzeją). Jutro zajadę to niech mi sprawdzą przy alternatorze i na akumulatorze, a na wszelki wypadek wyjmę bezpiecznik od świec. Dodam jeszcze że jak rozładowałem akumulator to ładowałem go ok 10godzin i całkiem się nie naładował. Dzisiaj znowu ładuję i jak podłączyłem prostownik to skazówka była na 3 a po 5 godzinach spadła prawie tylko do 2 (jest w akumulatorze ta kontrolka i cały czas jest czarna a powinna by zielona) Prostownik mam taki najtańszy 12V i prąd ładowania 4A a akumulator 75 i nie wiem czy dam radę go naładować ale będę ładował do rana. [ Dodano: Wto Mar 09, 2010 18:59 ] Byłem dzisiaj ponownie w warsztacie i wszystko OK. Ładowanie było 13,2V ale jak wyciągnąłem bezpiecznik od świec to skoczyło do 14,5V. Po włożeniu bezpiecznika znowu spadło ale mechanik pokazał mi dlaczego. Podłączył mirnik do świec i zapaliłem silnik ale świece grzały jeszcze ok 2 min a potem się wyłączyły o od razu wzrastało ładowanie. Silnik był już ciepły bo przejechałem już ok 15 km ale po wyłączeniu świece znowu tak długo grzały. Mechanik uspokoił mnie i powiedział że w tych silnikach tak jest, a to dlatego aby były bardziej ekologiczne, a grzanie świec powoduje mniejsze kopcenie (sadze). Dodał że alternator sprawdzał i jest OK (nawet dał mi jakiś papier z wykresami i pomiarami) tylko jest to akumulator 55A (chiński zamiennik) a powinien być 70 A, ale powiedział że to tak bardzo nie szkodzi tylko abym zbyt często nie gasił samochodu (jestem listonoszem i nieraz podjeżdżam co kawałek i gaszę samochód).   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/28455-brak-%C5%82adowania/page/2/#findComment-94481 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.