Wymiana paska rozrządu w Astrze z silnikiem Y17DT

[Gość slawo25]

Witam wszystkich serdeczne

Chciałem się kogoś zapytać czy przy wymianie tego paska konieczne jest sprawdzanie jego napięcia przy pomocy specjalnego urządzenia? Chodzi o to, że w instrukcji firmy Gates napisane jest, że silnik ten jest bardzo wrażliwy na odpowiednie napięcie paska, a w razie jego zbyt mocnego naciągnięcia może dojść do przeciążenia rolki prowadzącej umiejscowionej pomiędzy pompą oleju a pompą wtryskową. Zniszczenie tej rolki w większości przypadkow może doprowadzić do uszkodzenia silnika. Z reguły prawidłowe napięcie paska sprawdza się poprzez jego przekręcenie o 90 stopni i to wystarcza, ale czy wystarczy i w tym przypadku?

 

Szukałem na forum oraz w internecie czegoś na ten temat, ale niestety nic konkretnego nie udało mi się znaleźć, jeśli ktoś z was miał już jakieś doświadczenia związane z tym problemem, to prosiłbym o odpowiedź.

 

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź

 

[Gość Bogo]

Gates zaleca stosowanie tego testera STT-1 każdorazowo przy zmianie rozrządu we wszystkich modelach samochodów. Pewnie nawet w ASO tego nie używają.

http://www.gates.com/Poland/brochure.cfm?brochure=9273&location_id=13526

 

[Gość slawo25]

Dziękuję za odpowiedź, tak też mi się właśnie zdawało, że raczej większość mechaników nie używa tego typu urządzeń.

 

[Gość Anonymous]

Sam zmieniałeś pasek rozrządu ? uzywałeś jakich przyrządów specjalisycznych czy poprostu liczyłeś zęby na psaku i znaki na kołach robiłeś ?

 

[Gość slawo25]

Witam

Jestem już po wymianie paska, napinacza i rolki prowadzącej. Wymiany dokonałem z pomocą trochę bardziej doświadczonego kolegi, ale myślę, że jeśli miałbym zrobić to jeszcze raz, to poradziłbym sobie sam .

Jak się okazało, napinacz był starego typu i na taki sam go wymieniłem. Co się tyczy liczenia ząbków, to dla świętego spokoju zaznaczyliśmy kontrolne punkty na kółkach i pasku. Dzięki temu łatwiej było nam założyć nowy pasek i nie pomylić się o „ząbek”. Największą niewiadomą było odpowiednie napięcie paska, ale myślę że nie jest zbyt mocne, ani za luźne.

 

Na chwilę obecną wszystko wygląda dobrze, silnik od samego początku pracuje równo, a nawet mam wrażenie że przestał szarpać podczas zmiany biegów – nie wiem czy ma to coś z tym wspólnego.

 

Na razie asterka jeździ, tak więc nie mam co narzekać.